Siły zbrojne
USA i Filipiny razem zatopiły okręt
Marynarki wojenne USA i Filipin w czasie wspólnych manewrów na spornym Morzu Południowochińskim zatopiły wycofany ze służby okręt – podał w środę dziennik „Financial Times”, oceniając to jako sygnał dla Chin, które spierają się z Filipinami o obszary tego morza.
Ćwiczeniom z wieży obserwacyjnej przyglądał się prezydent Filipin Ferdinand Marcos Jr., co komentatorzy uznali za kolejną oznakę jego silnego poparcia dla sojuszu filipińsko-amerykańskiego w obliczu napięć z Chinami.
U.S., Filipino Troops Sink Decommissioned Warship in A First for Balikatan Exercise - USNI Newshttps://t.co/SpVEvznylk pic.twitter.com/Jvxx7MCJyB
— U.S. Naval Institute (@NavalInstitute) April 26, 2023
W czasie ćwiczeń Balikatan siły Filipin i USA ostrzeliwały wycofany z użytku filipiński okręt najpierw z wyrzutni rakietowych HIMARS, a następnie z helikopterów i dział na lądzie oraz na jednostkach morskich. Ostatecznie zatopiły go kierowane bomby zrzucone przez myśliwce F-16 i F-35 – podał „Financial Times".
WATCH: An F-35 aircraft deals the final blow and sinks the EX-BRP Pangasinan, which acted as the mock enemy vessel during the joint littoral live-fire exercises between the US and the Philippines, the highlight of this year’s Balikatan war games. 📷 AFP @straits_times pic.twitter.com/HYX91z3QOj
— Mara Cepeda (@maracepeda) April 26, 2023
LOOK: The BRP Jose Rizal’s (FF-150) last look at ex-BRP Pangasinan, the main target for the Balikatan’s sinking exercise
— Inquirer (@inquirerdotnet) April 27, 2023
Rizal used its Oto Melara Super Rapid 76mm to strike the retired warship. | 📸: NPAO via @FMangosingINQ pic.twitter.com/Up3KdchjPO
Według agencji AP największe wspólne ćwiczenia USA i Filipin od ponad 30 lat były pokazem siły w kontekście napięć związanych z rosnącą aktywnością wojskową Chin w regionie i ich szeroko zakrojonymi roszczeniami terytorialnymi.
Czytaj też
Władze USA i Filipin zawarły niedawno porozumienie, zgodnie z którym amerykańska armia będzie miała dostęp do czterech dodatkowych baz wojskowych na Filipinach. Trzy z nich leżą na wyspie Luzon niedaleko Tajwanu, a jedna – w prowincji Palawan blisko spornych obszarów Morza Południowochińskiego.
Czytaj też
Media oceniały, że pozwoli to Waszyngtonowi na „domknięcie łuku" sojuszników, otaczającego Chiny: od Korei Południowej i Japonii na północy, po Australię na południu.
Czytaj też
Morze Południowochińskie to jeden z potencjalnych punktów zapalnych Azji Wschodniej. Chiny uznają prawie całe to morze za własne terytorium, co stoi w sprzeczności z roszczeniami Wietnamu, Filipin, Malezji, Brunei i Tajwanu do poszczególnych obszarów akwenu. W 2016 roku międzynarodowy trybunał podważył chińskie roszczenia, ale Pekin nie uznał tego orzeczenia.
Sebseb
Tyle się robi dla ekologii a ot tak można sobie zatopić okręt - niech gnije na dnie morza i zanieczyszcza środowisko.
kskiba19
To tylko Tobie się wydaje że to wszystko dla natury.
Anty 50 C-cali
Mówi się o "game changer" - tak hiMars UDOWADNIA, że trafi w okolice wybranego przęsła mostu....a nie w okolice mostu. To pokaz dla tych którym marzy się, może, taki desant morski - jak te z lat 40-50 ubiegłego wieku. Albo Falklandów ( rocznica blisko...). Taki niewieli cel,( wobec desantowca!), "dostaje" z wieloprowadnicowej wyrzutni "spod strzech" daleko odpalonych!! Ostatecznie zostaje dobity bombami kierowanymi. . Tyle ostanio Chiny robią----------na tym samym obszarze, gdzie wykluła się wojna światowa 1939-45. Gdzie soldateska wykreowała "incydent w okolicy mostu" - Nie wojnę.