Reklama

Siły zbrojne

USA: B-52 ćwiczą użycie "jądrowych" rakiet cruise

Fot. Whiteman Air Force Base/US Air Force
Fot. Whiteman Air Force Base/US Air Force

Siły powietrzne USA poinformowały o przeprowadzeniu zakrojonych na szeroką skalę manewrów lotnictwa bombowego. Ich celem było zweryfikowanie bieżącej zdolności bombowców strategicznych do wyprowadzenia skutecznego ataku nuklearnego z zastosowaniem pocisków manewrujących odpalanych z powietrza w dużych odległościach od celu. 

Ćwiczenia zorganizowano we współpracy Air Force Global Strike Command i Air Combat Command USAF. Scenariusz manewrów zakładał przetestowanie zdolności bombowców strategicznych w zakresie konfigurowania, załadunku i transportu pocisków rakietowych typu AGM-86B, mogących przenosić głowice nuklearne. Zadanie zostało zrealizowane jako część procesu oceny potencjału nuklearnego USA w ramach programu Nuclear Weapon Systems Evaluation, znanego również jako NucWSEP.

Sam program opracowano z myślą o gruntownym sprawdzeniu procedur przygotowania i przeprowadzenia ataków z użyciem arsenału jądrowego, począwszy od etapu pobrania ze strefy składowania, aż do momentu rażenia celu. Tego typu procedura ewaluacyjna ma umożliwić Dowództwu Strategicznemu USAF określenie konkretnych wymagań dotyczących planowania operacyjnego i stanu arsenału jądrowego.

Przedstawiciele amerykańskich sił powietrznych podkreślają, że składnik nuklearnego odstraszania pełni w dalszym ciągu kluczową rolę w systemie bezpieczeństwa narodowego USA. W tym kontekście, grudniowe manewry mają również demonstrować amerykańską gotowość i pełną zdolność do użycia elementów triady atomowej w obronie własnej i swoich sojuszników. Uwiarygodnienie zdolności ofensywnych USAF w zakresie potencjału jądrowego ma się w ten sposób przekładać na utwierdzenie przeciwnika w przekonaniu o nieuchronności zgubnych konsekwencji nuklearnej konfrontacji.

Przygotowania do przeprowadzenia manewrów trwały kilka miesięcy. Rozpoczęto je od wytypowania odpowiednich jednostek organizacyjnych sił powietrznych i losowego doboru próby uzbrojenia. Po gruntownej inspekcji sprawności wytypowanych pocisków i dokonaniu ich podwieszenia do wybranych bombowców B-52H, przeprowadzono loty testowe zakończone ulokowaniem rakiet w celu na poligonie sił powietrznych w stanie Utah.

Czytaj więcej: USAF badają scenariusze nuklearnego konfliktu przyszłości

(MK)

Reklama

Komentarze (1)

  1. sura

    kolejna niepokojąca wiadomość

    1. X

      Niepokojąca? A jak Rosja sobie raz w miesiącu Topola odpali to jest uspokajające? Trzeba się nieraz pochwalić światu, bo,jak to się mawia, narząd nieużywany z czasem zanika. My prezentujemy m.in. dialogi techniczne, jakich reszta świata nie ma, oni rakiety.

Reklama