Reklama
  • Wiadomości

US Army testuje system walki elektronicznej na bezzałogowcu

Wojska lądowe USA przeprowadziły serię testów systemu walki elektronicznej, przenoszonego przez bezzałogowy środek latający Gray Eagle. 

Bsl Gray Eagle wyposażony w zasobnik z systemem walki elektronicznej CEASAR. Próby wykazały, że prowadzenie zakłóceń nie ma negatywnego wpływu na działanie innych urządzeń przenoszonych przez bezzałogowiec. Fot. Doug McDaniel, PM UAS/US Army.
Bsl Gray Eagle wyposażony w zasobnik z systemem walki elektronicznej CEASAR. Próby wykazały, że prowadzenie zakłóceń nie ma negatywnego wpływu na działanie innych urządzeń przenoszonych przez bezzałogowiec. Fot. Doug McDaniel, PM UAS/US Army.

Celem prób było przede wszystkim sprawdzenie, czy system walki elektronicznej CEASAR może być przenoszony przez platformy bezzałogowe, nie zakłócając pracy innych urządzeń na pokładzie bezzałogowca. W trakcie prób w locie, prowadzonych od  2 do 19 czerwca wykazano, że CEASAR może prowadzić zakłócenia z pełną mocą i nie ma to negatywnego wpływu na działanie systemów nosiciela, czyli bsl typu MQ-1C Gray Eagle.

CEASAR (Communications Electronic Attack Surveillance and Reconnaissance) jest wykorzystywany przez jednostki US Army prowadzące działania w Afganistanie i jest przenoszony przez załogowe samoloty typu C-12. Został on wdrożony po analizie doświadczeń z operacji w Iraku i Afganistanie, które wykazały potrzebę wsparcia jednostek lądowych biorących udział w operacjach ekspedycyjnych przez systemy walki elektronicznej. Według dostępnych informacji, jego konstrukcja oparta jest na zasobniku AN/ALQ-227, przenoszonym przez samoloty E/A-18G Growler.

CEASAR jest zdolny zarówno do zakłócania działania systemów łączności, jak i do prowadzenia rozpoznania radioelektronicznego. Realizacja programu NERO (Networked Electronic Warfare Remotely Operated) w ramach którego zostanie on zintegrowany z bezzałogowcem pozwoli na wydłużenie czasu prowadzonych działań w trakcie jednej misji oraz ograniczenie kosztów. Program NERO został zainicjowany przez komórkę sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych, zajmującą się zwalczaniem zagrożeń związanych z wykorzystaniem improwizowanych ładunków wybuchowych JIEDDO (Joint Improvised Explosive Device Defeat Organization).

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama