Więcej: Święto Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych
Bezpłatnie przekazany pojazd to brytyjski czołg Centaur Mark 1 typ C z sierpnia 1943 roku. Dzięki pomocy przyjaciół oraz sympatyków Muzeum Broni Pancernej CSWL misja przywiezienia czołgu zakończyła się sukcesem. Podróż trwała sześć dni. Odbyła się bez żadnych usterek i komplikacji za sprawą profesjonalnego zaangażowania żołnierzy z 1 Brygady Logistycznej Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych z Bydgoszczy.
Pojazd został przywitany na placu apelowym. Teraz wielkie wyzwanie czeka kustosza Ekspozycji Broni Pancernej Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych majora Tomasza Ogrodniczuka, który wspólnie z Pancernymi Magikami będzie próbował doprowadzić czołg do stanu jezdnego. Chociaż pojazd jest w bardzo dobrym stanie, to i tak przed nimi trudne zadanie. Jedyny, a zarazem największy mankament czołgu to brak silnika i skrzyni biegów. Po pracach renowacyjnych zapadnie decyzja czy będzie wersją Cromwella generała Maczka o nazwie Hela czy pozostanie jako Centaur Mark 1 typ C z armatą 57 mm. Tego typu czołgi służyły do szkolenia polskich jednostek na Zachodzie w czasie II wojny światowej.
Więcej: Rheinmetall: kontrakt za 475 milionów euro na uzbrojenie Leopardów
Czołg Centaur, jako kolejny egzemplarz wzbogaci kolekcję Ekspozycji Broni Pancernej CSWL. Miłośnicy militariów i przyjaciele Centrum nie przestają w poszukiwaniu i zdobywaniu kolejnych „perełek wojskowych”. Efekty ich skutecznych starań nieustanie powiększają wyposażenie Muzeum wzbudzając ogromne zainteresowanie zwiedzających. W ostatnim czasie ekspozycję wzbogaciły między innymi amerykańskie czołgi Patton M-48 i M-60 przywiezione z Grecji oraz polski lekki czołg rozpoznawczy TKS (tankietka) z 1935 roku z Norwegii.
Tekst i zdjęcia: Jacek Thomas DWL