- Wiadomości
Ulepszone Kraby trafiły do wojska
Lubuski 5. Pułk Artylerii otrzymał kolejną partię wyprodukowanych w Stalowej Woli armatohaubic Krab wraz z nowymi wozami dowodzenia. Nowe egzemplarze zostały zmodyfikowane względem wcześniej dostarczanych.
Autor. Mateusz/5pa
O dostawie nowych Skorupiaków jednostka poinformowała 25 listopada, za pośrednictwem konta w serwisie Facebook. Nie jest oficjalnie wiadome, ile nowych armatohaubic dostarczono do Sulechowa. Jak wskazywał Jerzy Reszczyński, dostawa może zawierać 8 Krabów (co potwierdzać może jedno ze zdjęć) oraz pewną liczbę wozów wsparcia (w ramach DMO Regina).
Jak widzimy, Kraby otrzymały lekko zmienione malowanie względem tych, jakie wcześniej dostarczano. Wozy otrzymały nową kamerę kierowcy, dodatkowe wyrzutnie granatów dymnych na stropie wieży oraz jeszcze nieokreślonego typu urządzenie obok nich (zagłuszarka?).
Co więcej, na tyle wieży także umieszczone zostało nowe urządzenie (prawdopodobnie pomocnicza jednostka zasilająca lub system klimatyzacji/mikrowentylacji). Tym samym wojsko otrzymało już ulepszone Kraby, wzbogacone o rozwiązania wdrożone na bazie doświadczeń załóg polskich oraz zapewne ukraińskich.
Wojsko otrzymało zmodernizowane wozy dowodzenia
Wspomniane wozy wsparcia stanowią pojazdy dowodzenia na bazie nowej odmiany Lekkiego Podwozia Gąsienicowego – LPG Hydro. Pojazd ten cechuje się zmienionym kształtem kadłuba (nawiązującym do BWP Borsuk), zawieszeniem hydropneumatycznym (w miejsce drążków skrętnych) oraz być może montażem zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia (niestety zakrytym plandeką).
Pojazd powstaje całkowicie od podstaw, bez wykorzystywania dna kadłuba haubicy Goździk, jak miało to miejsce w przypadku pierwszej wersji LPG. Poprawie ulec miało także wyposażenie pojazdu, co daje żołnierzom większy komfort w użytkowaniu.
Autor. Mateusz/5pa
Ile Krabów ma wojsko?
Nowa dostawa oznacza (zakładając dostarczenie 8 armatohaubic), że w Wojsku Polskim znajduje się obecnie 50 Krabów z łącznie pozyskanych 266 egzemplarzy (z czego 54 przekazano Ukrainie w ramach pomocy wojskowej). Do końca tego roku dostarczonych powinno zostać, w ramach DMO Regina (według prognoz Huty Stalowa Wola), jeszcze 10 Krabów (w tym dwa dla Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia). Tym samym, jeżeli uda się przemysłowi dostarczyć do wojska zakładaną liczbę pojazdów, to wraz z końcem roku będzie ono posiadać 60 tego typu systemów artyleryjskich. Docelowo nasza armia będzie posiadać 212 Krabów, z czego 48 będzie w zmodernizowanej odmianie Krab 2.
Autor. Mateusz/5pa
AHS Krab to polski gąsienicowy system artyleryjski opracowany w 2001 roku jako następca postsowieckich 2S1 Goździk. Uzbrojenie główne wozu stanowi armatohaubica kal. 155 mm L/52 z zapasem amunicji wynoszącym 40 nabojów wraz z ładunkami miotającymi. Może ona razić cele na dystansie ponad 40 km przy zachowaniu wysokiej celności prowadzonego ognia dzięki implementacji Zautomatyzowanego Zestawu Kierowania Ogniem Topaz. Do samoobrony służy wielkokalibrowy karabin maszynowy WKM-B umieszczony na obrotnicy w stropie wieży. Wieża jest zmodernizowanym rozwiązaniem zaczerpniętym od brytyjskiego AS-90, który wygrał w postępowaniu przetargowym dotyczącym wyboru systemu wieżowego dla nowej polskiej armatohaubicy.
Podwozie początkowo stanowiło UPG-NG wyprodukowane przez OBRUM, jednak z powodu wielu usterek oraz problemów konstrukcyjnych zdecydowano się na jego wymianę. Jako nową bazę wybrano podwozie południowokoreańskiej haubicy K9, które zostało dostosowane do polskich wymogów i określone jako K9P. Tym samym Krab napędzany jest przez silnik MTU MT 881 Ka 500 o mocy 1000 KM połączony z przekładnią Allisona X1100-5A3. Pozwala to na rozpędzenie tego ważącego 48 ton pojazdu do 60 km/h. Załoga licząca pięć osób chroniona jest przez pancerz o grubości do 16 mm. Obecnie jest on używany jedynie przez Siły Zbrojne RP oraz Ukrainy.
Autor. Adam Świerkowski/Defence24

WIDEO: Rywal dla Abramsa i Leoparda 2? Turecki czołg Altay