W Kijowie formowany jest sztab obrony terytorialnej, trwa pobór rezerwistów do brygady - poinformowała w poniedziałek administracja ukraińskiej stolicy. Należy przygotowywać się do wszystkich możliwych scenariuszy, w tym do najgorszego - oświadczył mer Witalij Kliczko.
Mer przeprowadził naradę na temat bezpieczeństwa i obrony terytorialnej miasta. Wzięli w niej udział przedstawiciele administracji, wydziału bezpieczeństwa miejskiego, brygady obrony terytorialnej, prokuratury, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych i policji - podają kijowskie władze w poniedziałkowym.
Czytaj też
W Kijowie formowany jest sztab obrony terytorialnej i trwają powołania rezerwistów. Na styczeń zaplanowano dowódczo-sztabowe ćwiczenia tych sił.
"Wypowiedzi i groźby ze strony Rosji, nagromadzenie wojsk agresora na granicach naszego państwa powodują, że przygotowujemy się do różnych możliwych scenariuszy wydarzeń. Między innymi do najgorszego" - powiedział Kliczko.
Czytaj też
Jak dodał, Kijów powinien mieć dokładny plan działań w sytuacji krytycznej, opracowaną koordynację i działania wszystkich służb.
Zaznaczył, że od bezpieczeństwa w stolicy w znacznym stopniu zależy stabilna sytuacja w całym kraju.
Mer podkreślił, że szczególną uwagę należy poświęcić bezpieczeństwu obiektów infrastruktury krytycznej, których w Kijowie jest ponad pół tysiąca.
Davien
Szykują się na najgorsze? Nie wiem jak kijowskie Mirki i Seby uzbr0jone w klony Tavora zamierzają walczyć po tym jak lecący zza Uralu MIRV 8 głowic 1 MT każda spadnie na Kijów i okolice. Rosja takich rakiet ma setki (tysięcy?) więc bez problemu mogą zamienić Ukrainę w szklaną pustynię.