- Wiadomości
Szef MON: bez polskiej państwowości nie możemy czuć się gospodarzami
Rocznica odzyskania niepodległości świadczy, jak ważna jest państwowość, bez państwowości polskiej nie możemy czuć się gospodarzami na naszej ziemi – powiedział szef MON Mariusz Błaszczak. Dbajmy, by decyzje dotyczące Polaków zapadały w Warszawie, a nie gdzie indziej – wezwał.

Autor. Jakub Borowski, Defence24.pl
Wyraził przekonanie, że pikniki z wojskiem zachęcają, by wstępować do armii, powtórzył, że budowa 300-tysięcznej armii jest realna.
W przeddzień Święta Niepodległości minister nagrodził wyróżniających się żołnierzy, pododdziały i jednostki wojskowe.
Zobacz też
„Zbliża się 105. rocznica odzyskania niepodległości, po 123 latach Polska wybiła się na niepodległość, to bardzo ważna data w naszej historii, ale to też świadectwo tego, jak ważna jest państwowość polska dla rozwoju naszej ojczyzny” – powiedział. „Bez państwowości polskiej nie możemy iść naprzód, bez państwowości polskiej nie możemy czuć się gospodarzami na naszej ziemi” – dodał.
Podkreślił znaczenie Wojska Polskiego dla zachowania niepodległości, m.in. poprzez odstraszanie i konieczność wzmacniania wojska, „teraz, gdy jesteśmy świadkami próby odtworzenia rosyjskiego imperializmu”.
„Musimy też pamiętać o państwowości w sensie naszej suwerenności. Przez 123 lata niewoli decyzje które dotyczyły nas, zapadały w Petersburgu w Berlinie i w Wiedniu. Dbajmy o to żeby decyzje, które dotyczą Polski i Polaków, zapadały w Warszawie, a nie gdzie indziej” – mówił.
Przestrzegł, że „jeżeli my nie będziemy dbać o naszą niepodległość, suwerenność, to nikt inny o niepodległość i suwerenność naszej ojczyzny nie zadba”. „Sojusze są bardzo ważne. Jesteśmy dumni z tego, jak świetnie rozwijają się relacje wojskowe polsko-amerykańskie i w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, także polsko-koreańskie, ale pamiętajmy o tym, że Polski nikt inny bronił nie będzie, jeżeli my sami, Polacy, nie będziemy chcieli bronić naszej ojczyzny” – powiedział.

Zaapelował o starania, „żeby Polska istniała, trwała, żeby ziemie polskie nie były wyłącznie terytorium zamieszkiwanym przez Polaków, ale żeby były niepodległym, suwerennym państwem”.
Nazwał Wojsko Polskie gwarantem bezpieczeństwa i niepodległości. „Liczebność Wojska Polskiego, ten próg 300 tysięcy żołnierzy jest jak najbardziej osiągalny” – powiedział. Dodał, że modernizacja techniczna to „proces, który znacząco przyspieszył w ciągu ostatnich lat”, a dzięki piknikom z wojskiem można było obejrzeć nowy sprzęt. „Są tacy, którzy krytykują pikniki. To jest najlepsza metoda żeby zachęcić do wstępowania do wojska polskiego, ten mechanizm naprawdę działa” – zapewnił.

Autor. Jakub Borowski, Defence24.pl
Dziękował za wyróżniającą się służbę, „odpieranie ataków hybrydowych, jakie wciąż dokonywane są z terytorium Białorusi”, i za pomoc poszkodowanym w wypadkach. Wręczył nagrody finansowe żołnierzom, którzy wykazali się ofiarnością i odwagą ratując osoby poszkodowane w wypadkach drogowych, pożarach, tonące i żołnierza, który pomógł ująć poszukiwanego przestępcę. Nadał tytuły przodującego oddziału WP i wyróżnił wpisem do księgi honorowej, wręczył medale „Za zasługi dla obronności kraju”.
Przed uroczystością w siedzibie MON Błaszczak złożył wieńce pod pomnikami „ojców niepodległości” – Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego, Wojciecha Korfantego, Ignacego Paderewskiego, Józefa Piłsudskiego i Wincentego Witosa.

Autor. Jakub Borowski, Defence24.pl
Wystosował też list do uczestników wieczornego capstrzyku niepodległości pod pomnikiem Piłsudskiego przy Dowództwie Garnizonu Warszawa. „Po raz kolejny przypomniano nam, że ani pokój, ani niepodległość nie są dane na zawsze, trzeba o nie bez ustanku zabiegać” – nawiązał do rosyjskiej napaści na Ukrainę w liście odczytanym przez wiceministra Marcina Ociepę.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS