Skuteczna ewolucja. Lipton: Rosja zmienia taktykę na Ukrainie [ANALIZA]

Podobnie jak w długoletnich wojnach jakie znamy z historii, tak i w wojnie rosyjsko-ukraińskiej następuje ewolucja taktyki prowadzenia walki. Zasadniczy wpływ ma na to rozwój techniczny, wprowadzanie nowych środków walki, ale też wzrost poziomu doświadczenia dowódców, którzy stali się praktykami i odchodzą od starych, utartych szablonów w poszukiwaniu rozwiązań jakie pozwolą im wykonać postawione zadania.
Ten rok pokazuje nam kolejną zmianę, kolejne dostosowanie się taktyki rosyjskiej. Nie jest to może rewolucja, jednak okazuje się być skuteczną ewolucją.
Pierwszym elementem jest wzrost nacisku na izolację pola walki z wykorzystaniem dronów. I tak jak Ukraińcy próbują zdławić ruch podchodzących wojsk rosyjskich tak działa to też w drugą stronę. Rosyjskie drony aktywnie przeciwdziałają ukraińskiej swobodzie manewru po liniach wewnętrznych na coraz większych głębokościach. Skutkuje to przede wszystkim zwiększonymi stratami podczas rotacji, zmniejszeniem liczby obrońców na pozycjach oraz wydłużeniem czasu pomiędzy rotacjami czy dostawami zaopatrzenia.

Drugim elementem jest wykorzystanie par/grup rozpoznawczych mających na celu wyczerpanie obrońców oraz ich rezerw amunicji poprzez wielokrotne łapanie i zrywanie kontaktów ogniowych na przedpolu. Z racji ryzykowności i niewdzięczności tego zadania oraz przez brak więźniów te zadania zwykle wykonują najnowsi, najmniej doświadczeni żołnierze. W trakcie kontaktów ogniowych pojedyncze drony FPV próbują porazić główne środki ogniowe znajdujące się na pozycji oraz żołnierzy, którzy w sposób aktywny prowadzą walkę. W ramach przerw pomiędzy kontaktami ogniowymi kontestowanej pozycji nie dają wytchnienia moździerze, artyleria lub nawet lotnictwo (w zależności oczywiście od wysokości priorytetu danego kierunku).
Czytaj też
Trzecim elementem jest szturm, tutaj klasycznie, grupy szturmowe w sile do drużyny, urzutowane w kilka fal, wsparte przez ogień moździerzy i granatników automatycznych. Nowum jakie się pojawia w tej fazie to intensywne wsparcie poprzez drony FPV (drony w ugrupowaniu mieszanym – radiowe i światłowodowe), grupie szturmowej może towarzyszyć jednocześnie nawet kilka dronów które kolejno podejmują próby porażenia aktywnych obrońców i oczyszczenia drogi dla grupy szturmowej. Na kierunkach priorytetowych po zużyciu drona, pilot natychmiast podnosi następny w celu utrzymania stałej liczby środków rażenia w powietrzu.

Czwartym elementem jest sposób wyzyskania osiągniętego sukcesu. Po zdobyciu pozycji przednich, co najmniej 3-4 sąsiadujących (zwykle tyle wystarcza, by kolejne pozycje nie mogły oddziaływać ze skrzydeł) oraz zapasowych, które nierzadko pozostają nieobsadzone przez Ukraińców z powodów braków kadrowych, w wyłom mogą zostać wprowadzone improwizowane wojska szybkie (nazwanie ich zmechanizowanymi obrażało by zmech), ja nazywam to Mad Maxami z racji wykorzystania całego wachlarza motocykli, pojazdów cywilnych i innych samoróbek czy „polowo zmodernizowanej” techniki wojskowej. Skład takich sił będzie różnił się między jednostkami z racji różnej dostępności pojazdów etatowych oraz przede wszystkim nieetatowych. Stanowi to próbę adaptacji w stosunku do wcześniej wprowadzanych w wyłom jednostek czysto zmechanizowanych lub zmotoryzowanych.
Czytaj też
Kosztem opancerzenia Rosjanie osiągają większą prędkość manewru oraz multiplikują liczbę celów do porażenia przez kilkukrotne zwiększenie liczby pojazdów, zwiększając tym samym szansę że „ktoś dojedzie” do określonego punktu, okopie się i utrzyma nową pozycję. W tym czasie następuje także intensyfikacja WRE w celu zapewnienia osłony przemieszczającym się w stronę włamania odwodom, czołgom i artylerii samobieżnej w głębi ugrupowania podciągającym się w celu wykonania uderzeń ogniowych na korzyść włamujących się wojsk jakie wychodzą poza maksymalne zasięgi środków ogniowych. Na ich korzyść pracują również operatorzy dronów, którzy podejmują próbę izolacji pola walki. Natomiast na linii styku wojsk następują próby ataków z nowo zajętych pozycji na skrzydłach wyłomu w celu jego poszerzenia i stabilizacji.
Czytaj też
Nie należy traktować tego jednak jako sztywnego schematu, każdy atak jest trochę inny gdyż zależy od bardzo wielu zmiennych jednak wymienione elementy można traktować jako podstawę zasad, na której Rosjanie na chwilę obecną próbują prowadzić planowanie do szczebla pułku. Efekty są dostrzegalne, szczególnie postępy wojsk rosyjskich na Donbasie (mimo iż na razie w skali taktycznej), zmniejszenie strat sprzętu etatowego jaki nie zapuszcza się już tak często w strefę śmierci oraz zmniejszony stosunek strat w sile żywej w związku z większą skutecznością prowadzonych działań szturmowych.
Jeżeli czytają to dowódcy kompanii, batalionów… warto przeprowadzić sobie proces myślowy. Jak realizować walkę z przeciwnikiem oddziaływującym na dowodzone jednostki w ten sposób? Jakie siły i środki (w tym nieetatowe) byłyby potrzebne dla ryglowania a jakie dla likwidacji włamania, jak wykonać manewr siłami a jak ogniem? I czy podległy Wam pododdział zachowałby na koniec dnia zdolność bojową? Pozostawiam to pod rozwagę.
Rusmongol
To żenujące że Rosja z kilkukrotną przewaga nad UA nie może przez tyle lat podbić samego Donbasu. To wręcz wzorcowy przykład nieudolności o nijakości Rosjan.
Jur
Kopiowanie z pewną adaptacją rozwiązań wypracowanych przez ukraińskich żołnierzy to na pewno dobry pomysł dla Rosjan.
Tani2
Ja bym zaczął od prostego zadania myślowego,ile ciężarówek ma ruska a ile ukr Brygada. A ilość ciężarówek decyduje o szybkości przerzutu wojsk. A reszta jest tylko szczegółem.