Reklama

Siły zbrojne

Sekretarz generalny NATO: „Zatrzymać cięcia i zwiększyć inwestycje w naszą obronę”

Fot. NATO.
Fot. NATO.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg opowiedział się zdecydowanie przeciwko kontynuowaniu polityki cięć budżetów obronnych, zwłaszcza w europejskich krajach członkowskich. Zwrócił uwagę na zagrożenia ze strony Rosji w Europie Środkowo-Wschodniej oraz organizacji terrorystycznych na południowej flance Sojuszu.

Jens Stoltenberg w przemówieniu na 60. sesji plenarnej zgromadzenia parlamentarnego wezwał państwa NATO do zwiększania wydatków na obronę, między innymi w związku z zagrożeniem ze strony Rosji. Zwrócił on przy tym uwagę, że w obecnych czasach nie można mówić o stabilnych warunkach bezpieczeństwa.

W bardziej spokojnych czasach ograniczanie wydatków na obronę było prawidłowe. Ale nie żyjemy w spokojnych czasach. Dlatego należy zatrzymać cięcia i zwiększyć inwestycje w naszą obronę

Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO

Sekretarz generalny NATO przyznał, że po zakończeniu Zimnej Wojny znacząco ograniczono wydatki obronne i przeprowadzono szereg redukcji strukturalnych, z czym wiązało się m.in. zmniejszenie liczby czołgów w siłach Sojuszu z ponad 33 000 do mniej niż 7000. Stwierdził on, że o ile po zakończeniu Zimnej Wojny obniżanie wydatków obronnych było prawidłowe, o tyle w obecnych warunkach należy zatrzymać cięcia i zwiększyć wydatki na obronę.

Zidentyfikowaliśmy specyficzne obszary, w których musimy rozbudować nasze zdolności. Należą do nich obrona przeciw pociskom balistycznym, szkolenia i ćwiczenia, oraz pełne wyposażenie naszych sił lądowych.

Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO

Jens Stoltenberg przypomniał również, że w Walii sojusznicy zobowiązali się do zatrzymania dalszych cięć budżetowych, podwyższenia wydatków w miarę wzrostu gospodarczego, zwiększenia efektywności wykorzystywanych środków oraz zbudowania zdolności, których potrzebuje Sojusz Północnoatlantycki. Obecnie zalecenie przeznaczania 2 % PKB na obronę narodową przestrzegane jest wyłącznie przez 4 państwa członkowskie: USA, Wielką Brytanię, Grecję i Estonię.

Sojusznicy mogą uzyskać bardzo wiele z działań w zakresie Smart Defence i innych typów współpracy międzynarodowej. Wykorzystując wszystko z każdego dolara, każdego funta, każdego euro. Ale nie jest to substytut dla [przeznaczania] większych zasobów. Nie możemy robić więcej mając mniej w nieskończoność.

Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO

Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego pochwalił wysiłki w celu rozszerzenia międzynarodowej współpracy wojskowej. Zaznaczył jednak wyraźnie, że nie mogą być one postrzegane jako substytut dla przeznaczania na obronę dodatkowych środków finansowych. Przypomniał również, że Rosja zwiększyła w ostatnich latach wydatki obronne o połowę, a w tym samym okresie państwa Paktu Północnoatlantyckiego ograniczyły budżety wojskowe o 20 %. W niektórych krajach dokonywane są dalsze cięcia budżetowe.

Trudno nie zgodzić się z sekretarzem generalnym NATO odnośnie konieczności zwiększenia wydatków obronnych. Pomimo deklaracji z Walii nadal istnieje jednak bardzo poważne ryzyko, że cięcia będą kontynuowane. Dotyczy to zarówno Stanów Zjednoczonych jak i Wielkiej Brytanii (gdzie istnieje ryzyko zmniejszenia budżetu obronnego poniżej poziomu 2 % PKB), a także państw europejskich, jak np. Belgia. Już w chwili obecnej redukcje doprowadziły do niekorzystnej zmiany równowagi sił między NATO a Rosją oraz do znacznego ograniczenia poszczególnych zdolności sił zbrojnych krajów sojuszniczych, a w niektórych wypadkach nawet do całkowitej ich utraty.

Biorąc pod uwagę, że w obecnym środowisku bezpieczeństwa zagrożenia dla państw Paktu Północnoatlantyckiego mogą przybierać zróżnicowany charakter (konflikt konwencjonalny, ataki terrorystyczne, przestępczość w cyberprzestrzeni) wdrażanie dalszych cięć może okazać się niezwykle niebezpieczne dla kolektywnej zdolności obronnej Sojuszu Północnoatlantyckiego. W wypadku wystąpienia najgorszego scenariusza brak skuteczności systemu obrony NATO może mieć trudne do przewidzenia konsekwencje dla systemu bezpieczeństwa międzynarodowego.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. qwerty

    Należy jeszcze ustalić: kraj który przez np. 3 lata nie spełnia zaleceń 2% pkb na obronę wylatuje z NATO. Skończyłaby się jazda na gapę cwaniaczków typu Litwa, która sobie bimba z lotnictwem na koszt reszty NATO..

Reklama