Reklama
  • Wiadomości

Ruszył dialog techniczny na drony uderzeniowe

Inspektorat Uzbrojenia ogłosił dialog techniczny dotyczący „bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych” służących samodzielnemu wykrywaniu i niszczeniu „wysokowartościowych celów wrażliwych czasowo (ang. Time Sensitive Target – TST) za pomocą „specjalistycznej zintegrowanej głowicy bojowej”. 

Warmate podczas lotu nad poligonem Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu - fot. J. Sabak
Warmate podczas lotu nad poligonem Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu - fot. J. Sabak

Celem procedury jest opracowanie Studium Wykonalności oraz Wstępnych Założeń Taktyczno-Technicznych dla planowanego pozyskania dla Wojska Polskiego systemu tak zwanej amunicji krążącej (ang. Loitering Munition). Jest to bezzałogowy system latający zdolny do samodzielnego wykrycia i zniszczenia celu z użyciem zabudowanej głowicy bojowej.

Ze względu na objęcie wymagań zawartą w zapytaniu ofertowym klauzulą „Zastrzeżone”, podmioty biorące udział w dialogu muszą legitymować się potwierdzeniem zdolności do ochrony informacji niejawnych o poziomie „Zastrzeżone” zgodnie z ustawą o ochronie informacji niejawnych, a w przypadku oferentów zagranicznych również zgodnie z umową bilateralną pomiędzy Polską i krajem siedziby oferenta. Zgłoszenia mogą być przesyłane do Inspektoratu Uzbrojenia do 31 stycznia 2017 roku. Wybrane przez Inspektorat podmioty spełniające wymagania formalne otrzymają zapytania ofertowe (RFI) zwierające szczegółowe wymagania.

Czytaj też: Macierewicz: Tysiące dronów dla OT i wojsk operacyjnych [Defence24.pl TV]

Wszczęta przez IU procedura dialogu technicznego uruchamia de facto proces pozyskiwania przez MON uzbrojonych bezzałogowców krótkiego zasięgu mieszczących się w definicji amunicji krążącej. Chodzi tutaj bowiem o „bezzałogowe systemy poszukiwawczo-uderzeniowych” rażące cele na „średniej donośności”, za pomocą „specjalistycznej zintegrowanej głowicy bojowej”. Bezzałogowce zostały więc potraktowane jako amunicja kierowana średniego zasięgu zdolna do samodzielnego wykrycia i zniszczenia celu „wrażliwego czasowo” (ang. Time Sensitive Target – TST). Pod tą definicją kryją się zgodnie ze standardami NATO cele wymagające natychmiastowej reakcji ze względu na szczególne znaczenie lub zagrożenie, jakie mogą generować dla sił własnych. Mogą to być zarówno wykryte systemy artylerii, szczególnie niebezpiecznej w danej chwili broni czy zamaskowane pozycje ogniowe przeciwnika jak też kluczowe komponenty zaopatrzenia czy dowodzenia przeciwnika.

Obecnie na świecie trwa intensywny rozwój systemów amunicji krążącej różnych klas – od niewielkich, jednorazowych maszyn o zasięgu kilku kilometrów po bezzałogowce mogące pozostawać w powietrzu przez kilka godzin i w razie niewykrycia celów powrócić do bazy.

W zakresie systemów jakich pozyskanie planuje Inspektorat Uzbrojenia dostępne są zarówno produkty zagraniczne, jak i krajowe. Wśród tych ostatnich na szczególną uwagę zasługuje kwadrokopter uderzeniowy Dragonfly opracowany przez WITU, którego produkcję ma realizować PGZ oraz oferowany przez WB Electronics stałopłat typu Warmate. Oba typy uzbrojone są w głowice opracowane przez WITU w kilku wariantach, obejmujących ładunki kumulacyjne, odłamkowo-burzące i termobaryczne. W bieżącym roku planowane jest uruchomienie produkcji maszyn typu Dragonfly oraz głowic bojowych, natomiast firma WB Electronics ma już dwóch klientów zagranicznych na maszyny typu Warmate. Zainteresowanie ich licencyjną produkcją wyraża też m.in. Ukraina.

W obecnej sytuacji politycznej, gdy z przyczyn ekonomicznych, politycznych i strategicznych preferowane są produkty krajowe, można się spodziewać, że nawet jeśli w dialogu technicznym wezmą udział podmioty zagraniczne, to w procedurze zakupu preferowani będą producenci polscy. Wskazane jest, aby dotyczyło to krajowych projektów, a nie uruchomienia licencyjnego montażu maszyn z zagranicy. 

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama