Reklama

Siły zbrojne

Ruszają dialogi techniczne na nowe okręty dla marynarki wojennej

fot. M. Dura/Defence24.pl
fot. M. Dura/Defence24.pl

Inspektorat Uzbrojenia ujawnił listę podmiotów, które będą brały udział w dialogach technicznych na Okręt Wsparcia Logistycznego oraz Zbiornikowiec Paliwowy.

W tym samy czasie odbędą się dialogi techniczne na Okręt Wsparcia Logistycznego (OWL) przeznaczony do zabezpieczenia logistycznego jednostek MW typu fregata i korweta w paliwo, wodę i środki zaopatrzenia oraz Zbiornikowca Paliwowego (ZP), którego zadaniem ma być zaopatrywanie w paliwo, wodę i środki zaopatrzenia sił okrętowych MW i NATO w morzu i w porcie. Obie jednostki mają mieć możliwość wydawania paliwa metodą burtową (dwustanowiskową) oraz kilwaterową na morzu.

Wbrew pozorom nie chodzi tu jednak o okręty tej samej klasy, ponieważ OWL ma zabierać dwa razy więcej paliwa niż ZP (minimum 3000/6000 t w porównaniu do 1500 t), ponad dwa razy więcej wody (500/1000 t w porównaniu do 200 t) i ma mieć wyporność około 10 000 t (zbiornikowiec będzie więc prawdopodobnie co najmniej dwa razy mniejszy).

Zgłoszenia do dialogu technicznego

Inspektorat Uzbrojenia czeka trudna praca tym bardziej, że dialog techniczny dotyczący możliwości pozyskania Okrętu Wsparcia Logistycznego będzie prowadzony z jedenastoma podmiotami natomiast w przypadku Zbiornikowca Paliwowego będzie to dziewięć podmiotów. Nie można się jednak dziwić takiemu zainteresowaniu, ponieważ koszt budowy obu okrętów wycenia się już obecnie na około miliard złotych.

W przypadku OWL w dialogu technicznym mają wziąć udział: hiszpańska stocznia Navantia, holenderska grupa stoczniowa Damen, włoska grupa stoczniowa Fincantieri, tureckie firmy AYCOM/STM, niemiecki koncern stoczniowy ThyssenKrupp Marine System, południowokoreańska stocznia Hyundai Heavy Industries, stocznia Nauta z Gdyni, stocznia Remontowa Shipbuilding z Gdańska, konsorcjum Stocznia Marynarki Wojennej S.A. z Gdyni/RollsRoyce oraz firmy Enamor z Gdyni i KenBIT z Warszawy.

W dialogu technicznym dotyczącym możliwości pozyskania Zbiornikowca Paliwowego poza wymienionymi w przypadku OWL: hiszpańską stocznią Navantia, południowokoreańską stocznią Hyundai Heavy Industries, tureckimi firmami AYCOM/STM, stocznią Nauta z Gdyni, stocznią Remontową Shipbuilding z Gdańska, konsorcjum Stocznia Marynarki Wojennej S.A. z Gdyni/RollsRoyce oraz firmami Enamor z Gdyni i KenBIT z Warszawy weźmie również udział francuski koncern stoczniowy DCNS.

Kiedy będą nowe okręty?

Oba dialogi techniczne powinny się zakończyć do końca listopada br., co jednak wcale nie oznacza, że będzie to jednoznaczne z rozpoczęciem postępowania na zakup nowych okrętów. Celem dialogu technicznego w odniesieniu do ZP ma być bowiem „uzyskanie doradztwa umożliwiającego zebranie informacji do przygotowania zamówienia”.

Postępowanie może się więc zacząć dopiero w 2015 r. Jednak zgodnie z Planem Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych oba okręty mają zostać pozyskane do 2026 r. i trudno przypuszczać by na ich pozyskanie od momentu podpisania umowy potrzeba było aż jedenastu lat.

Oczywiście proces budowy tych jednostek można przyśpieszyć, ale problem polega na tym, że budżet MON jeżeli chodzi o modernizację techniczną Sił Zbrojnych jest i tak zbyt duży jak na możliwości finansowe państwa. Jeżeli więc ktoś będzie chciał coś dołożyć do planu to automatycznie będzie musiał coś z niego wyciąć.

Dlatego najprawdopodobniej praca wykonana teraz przez specjalistów Inspektoratu Uzbrojenia zostanie "odstawiona na półkę" i za kilka lat, gdy być może znajdą się pieniądze – trzeba ją będzie zacząć od nowa. Od nowa - ponieważ oferty poszczególnych podmiotów na pewno z upływem czasu ulegną zmianie.

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (15)

  1. pamietajacy

    Rozpocząłem rozmowy kwalifikacyjne z koleżanką małżonką . Cieszę się , prawdopodobnie w 2026 roku osiągniemy porozumienie . Jeszcze nie ustaliliśmy w jakiej sprawie , ale powód do świętowania już jest.

    1. tuptuś

      Dokładnie tak jak napisał "pamietajacy"- mało tego , wszyscy mieli co robić i nie musieli zajmować się mniej ważnymi sprawami..Potencjał został skutecznie wykorzystany. Ustalenia chowamy do sejfu i za 11 lat przekażemy do utylizacji..Odnoszę wrażenie , że większość komentujących nie umie czytać ze zrozumieniem.

  2. mulk

    w tym wszystkim najważniejsze jest : by zasady przetargu były w sposób prosty i jednoznaczny określone, by nie było zmian pod firmy jakie mają uczestniczyć co zdarza się, oczywiście dobrze gdyby polska firma wygrała przetarg na budowę okrętów. a przede wszystkim marynarka wojenna powinna określić jakie okręty są potrzebne i z jakim wyposażeniem i uzbrojeniem - nie mogą tego czynić politycy bo ci się na tym nie znają i z reguły czynią więcej szkody niż pożytku

  3. nonoik

    nowe okrety są jak najbardziej potrzebne polskiej marynarce wojennej co do tego chyba nie ma wątpliwości. Problemy zaczynają się gdy padają pytania jakiego typu , ile sztuk i kto to zbuduje oraz skąd finansowanie?

  4. Michał

    Panowie nie narzekajcie . Ważne że jest światełko w tunelu dla naszej marynarki.Kiedyś mamy mieć okrety typu fregata i korweta a nie tylko patrolowce.

  5. ito

    W jakim celu połączono to postępowanie? Jest problem z kasą więc może by tak rozdzielić dyskusję o obu jednostkach- zamawianie ich razem chyba raczej ich nie daje- są to zupełnie różne jednostki. Swoją drogą zbiornikowiec, na pewno znacznie tańszy niż wielozadaniowa jednostka logistyczna, wydaje się chybionym pomysłem- czyżbyśmy dysponowali tak rozbudowaną eskadrą fregat/korwet, że w czasie licznych operacji na odległych morzach wymagają asysty tak wyspecjalizowanej jednostki? W takim razie jego możliwości transportowe budzą bardzo poważne zastrzeżenia. Jak również ograniczenia tonażowe- wielkość nie przekłada się wprost na cenę, a większa jednostka daje mnóstwo korzyści.

  6. nemo

    Byłoby dobrze gdyby okręty zbudowała polska stocznia, z opisu wynika że są to stosunkowo proste i nieskomplikowane jednostki. Z polskich stoczni według mnie w grę wchodzą Gdanska Stocznia Remontowa a właściwie holding remontowej, Stocznia Marynarki Wojennej z Gdyni co do Nauty to są poważne wątpliwośći. Dzisiaj praktycznie trudno powiedzieć czym jest ta firma , po przejęciu przez FIZ MARS dawna dobra stocznia remontowa zaczęła staczać się jak po równi ;pochyłej. W przeszłości w Naucie budowano jednostki dla Marynarki Wojennej i były to udane konstrukcje ale dzisiaj Nauta nie jest w stanie niczego zbudować gdyż mówiąc prosto nie ma kim - nie istnieje biuro konstrukcyjne, nie ma kadry technicznej tu brakuje głównie technologów a przede wszystkim nie mocy produkcyjnych. Z niezrozumiałych przyczyn doprowadzono do upadłości jedną z najlepszych spółek dla prac stalowych Konrem Nauta sp z oo , rozgoniono kadrę, zwolniono pracowników zlikwidowano 300 miejsc pracy. Spółka posiadała specjalistyczne oryginalne oprzyrządowania do budowy kadłubów okretów wszystko to zniszczono. A sama Nauta w tym roku ma olbrzymie straty finansowe , nie radzi sobie z remontami jednostek specjalnych. Tak więc pozostają holding remontowej lub Stocznia Marynarki EWojennej

    1. Gryf Ja

      Mania przesladowcza! Jaki by to nie był artykuł a wystąpi słowo Nauta to pod różnymi nickami o Konremie, Stachu jakimś itd Proponuję udać się do placówki przy ul. Srebrniki

  7. STRZELEC

    2026 rok wejścia do służby - kto to zaplanował-nieistniejące DMW, czy obecny IU?. Plany można skorygować, tylko czy o to chodzi? Polak potrafi.

  8. Nowy

    A nie lepiej najpierw mieć okręty "typu fregata i korweta"? Bo kiedy powstaną okręty logistyczny i paliwowy, 2 fregat typu OHP zapewne nie będzie już w służbie, nowych fregat jeszcze nie będzie i zostaniemy ze Ślązakiem i 3 Orkanami, a więc okrętami przybrzeżnymi...

  9. say69mat

    Problem jest następujący, podczas gdy Szwedzi badają obcą aktywność podwodną w akwenie wód terytorialnych przylegających bezpośrednio do stolicy kraju. Czytaj ... agresywne zachowanie okrętów podwodnych floty naszego sąsiada. W naszym kraju obok bezkresnych dysput konceptualnych na temat dialogu technicznego na Okręt Wsparcia Logistycznego oraz Zbiornikowca Paliwowego. Przymierzamy się do szczęśliwego wodowania patrolowca, ex-projekt 621. Wszak w dosyć nietypowej konfiguracji, okrętu ... kompletnie wolnego od funkcji ZOP!!! Czy jest to zatem rozwiązanie rozsądne??? Bo w ramach pozornej oszczędności, pozbawia się nowo budowany okręt istotnej funkcji bojowej. I to zapewne, w imię staropolskiej zasady, rodacy ... co jeszcze możemy efektywnie i efektownie spieprzyć??? Na marginesie pojawia się istotna kwestia, które z naszych okrętów są w stanie poradzić sobie w przypadku tzw. obcej aktywności podwodnej. Bo, jak się wydaje, bezkresne i monotonne wakacje na Waszyngtona zdają się iść do ... cywila. Pojawia się wszak jeszcze jedna istotna kwestia, któż to taki zdolny, z ramienia Cywilnej Kontroli nad Armia. Uwalił finansowanie projektu 621???

  10. HamannNY

    Chcialbym nawiazac troche do innego tematu ...tutaj wiele znawcow sie znajduje ktorzy non stop mowia ze niepotrzebne nam lodzie podwodne i ze na Baltyku mozna je odrazu w sekunde znalezc wiec sa bezuzyteczne I lepiej inwestowac w normalne okrety. ....Szwedzi od dwuch dni szukaja lodzi podwodnej i jakos kiepsko sobie radza z tym, a sa przekonani ze cos tam w archipelagu Sztokholmskim jest. Moze jednak darujmy sobie te nedzne korwety , patrolowce i zainwestujmy lepiej w scorpene . Zwykle okrety swieca sie na radarze jak choinka a zeby taka lodz podwodna znalezc to trzeba naprawde sie wysilic i trzeba wiedziec mniej wiecej gdzie szukac.

  11. Boruta

    Okręt logistyczny o 40% większy od Absalona do wspierania czego? Trzech kutrów rakietowych? Niedozbrojonych i niemodernizowanych Och(ł)apów?

    1. Olaf

      Np. do zaopatrywanie OP stacjonujących poza Bałtykiem, np. w Arktyce.

    2. trefl

      Sądzę , że chodzi o dwa czynniki : wydanie środków - jak najwięcej , na projekty nie podnoszące wartości bojowej MW i danie zatrudnienia krajowym stoczniom. Może być tak , że to te projekty wejdą do realizacji przed Miecznikiem i Czaplą. Może nawet przed okrętami podwodnymi.

  12. Majestic

    Na co nam rozbudowana marynarka na Bałtyckim jeziorze..

    1. bsh

      1. Aby nikt nam desantu w Szczecinie lub w Gdańsku nie zostawił. 2. 80% handlu światowego przebiega drogą morską.

  13. ems

    Eh, dalej kłania się brak odpowiedzi na pytanie czym maja byc nasze siły zbrojne. Wojskiem ekspedycyjnym czy wojskiem do obrony kraju.

  14. NAVY

    [...]....OWL ma zabierać dwa razy więcej paliwa niż ZP [...] - a nie można by tak prościej i zamówić 2 okręty tej samej klasy na uniwersalnej platwormie !? OWL zastąpi ZP ale odwrotnie już nie tak hop ... [...]... praca wykonana teraz przez specjalistów Inspektoratu Uzbrojenia zostanie "odstawiona na półkę" [...] - też tak sądze :(

  15. krzysiek2103

    Mimo wszystko należy mieć nadzieję że efekty tych prac trafią na półkę bo to jest pierwszy wydatek z którego powinniśmy zrezygnować. Oczywiście lepiej by było w ogóle sobie tym d*py nie zawracać a Inspektorat Uzbrojenia mógłby się zająć czymś przydatniszym ale chyba za dużo wymagamy od urzędasów :D

Reklama