Siły zbrojne

Rosyjskie rakiety blisko Finlandii. Z bronią jądrową?

Start pocisku rakietowego Iskander - fot. rostec.ru
Start pocisku rakietowego Iskander - fot. rostec.ru

Rosja przerzuciła pod granicę z Finlandią wyrzutnie pocisków balistycznych Iskander-M, które mogą przenosić taktyczną broń jądrową – pisze portal „The Moscow Times”, oceniając to jako odpowiedź na wejście Finlandii do NATO.

W tytule publikacji „Moscow Times” informuje, że „Rosja przerzuciła na granicę z Finlandią kompleksy z taktyczną bronią jądrową”. Portal nie podaje źródła informacji o broni masowego rażenia, powołując się jedynie na tekst w rosyjskim dzienniku „Izwiestija” sprzed kilku dni. Tam przekazano – bez odniesień do taktycznej broni jądrowej – że Rosja przerzuciła do Karelii przy granicy z Finlandią systemy Iskander-M.

„W Karelii powstała samodzielna brygada rakietowa uzbrojona w wyrzutnie rakietowe Iskander-M” – piszą „Izwiestija”, powołując się na anonimowe źródła w ministerstwie obrony Rosji. Brygada ta podlega przywróconemu niedawno Leningradzkiemu Okręgowi Wojskowemu. Oprócz brygady podlega mu także 11. Korpus Armijny w Królewcu oraz 14. Korpus Armijny w obwodzie murmańskim.

Czytaj też

„Eksperci nazywają umocnienie rubieży północno-zachodnich adekwatną reakcją na wejście Finlandii do NATO” – piszą „Izwiestija”. Kompleks Iskander-M może strzelać zarówno klasycznymi pociskami balistycznymi krótkiego zasięgu, jak i pociskami manewrującymi typów 9M728 oraz 9M729. Warto dodać, że Finlandia wprowadza obecnie system obrony przeciwrakietowej David’s Sling (ang. Proca Dawida), produkcji izraelskiego Rafaela i amerykańskiego Raytheona, który ma pewne możliwości przechwytywania pocisków balistycznych. Na Ukrainie pociski balistyczne systemu Iskander były przechwytywane przez zestawy Patriot i prawdopodobnie także SAMP/T.

Źródło:PAP

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Dudley

    Przecież to tylko medialna hucpa, na rynek wewnętrzny. Przecież nikt rozsądny nie będzie się tym przejmował. Nie ma znaczeniami czy rakiety stacjonują 100km od granicy czy 500. Tak samo jak nie ma dla nas znaczenia czy Ruscy w razie W zaatakują nas z OK, Białorusi, czy też z własnego terytorium. Jeśli zechcą w nas uderzyć, to to zrobią i mają do tego środki. Nie możemy w żaden sposób przeciwdziałać, bo mamy bardzo ograniczone środki. Nie mamy głębi operacyjnej, środków przeciwdziałania, ani adekwatnej odpowiedzi.

    1. Rusmongol

      Może i nie mamy ale ok możemy zaorać w 3 godziny. A środki odpowiedzi i glebie operacyjna ma NATO. My zresztą tez mając 800 jassm er możemy narobić trochę bigosu.

  2. Wania

    Petersburg i jezioro Ładoga jest w zasięgu rakiet HIMARS. Trochę taniej wychodzą od Iskanderów. Celność też jest nieporównywalnie większa od rosyjskich. No i system obrony zdolny zestrzelić rosyjskie rakiety. Nie przestraszyli nikogo mam wrażenie. Wejście Finlandii i Szwecji do NATO jest największą porażką Putina nie licząc 3 dniowej ponad dwuletniej specjalnej operacji. Szachista 3D zniszczył układ funkcjonujący od II wojny światowej i Bałtyk stał się wewnętrznym morzem NATO.