Reklama

Siły zbrojne

Rosyjskie bombowce przechwycone przez Eurofightery Luftwaffe

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Duża formacja rosyjskich samolotów bombowych i myśliwskich operująca nad Bałtykiem spowodowała start niemieckich myśliwców Eurofighter Typhoon z bazy lotniczej Amari w Estonii. Działające w ramach misji Baltic Air Policing maszyny NATO dokonały identyfikacji rosyjskich maszyn, które wystartowały z Obwodu Kaliningradzkiego. 

Formacja przechwycona 28 października należy do największych grup rosyjskich samolotów bojowych w historii misji Baltic Air Policing, chroniącej przestrzeń powietrzną krajów bałtyckich. Składała się ona z dwóch bombowców Su-24 i dwóch znacznie nowocześniejszych maszyn Su-34 w eskorcie pary myśliwców dalekiego zasięgu MiG-31 i jednego Su-27. Rosyjskie samoloty operowały w przestrzeni międzynarodowej nad Morzem Bałtyckim, a następnie powróciły do baz w Obwodzie Kaliningradzkim.

Incydenty z udziałem rosyjskiego lotnictwa wojskowego operującego nad Bałtykiem znacznie nasiliły się w ostatnich tygodniach, jednak w większości biorą w nich udział jeden-dwa samoloty. Loty treningowe większych formacji są typowe raczej dla maszyn operujących na Dalekiej Północy lub lotnictwa strategicznego, działającego na kierunku USA czy Wysp Brytyjskich. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (11)

  1. ERIC

    Jako stary wojak , byly operator radaru z czasow agresji ZSRR na Czechoslowacje , gdzie obserwowalem cala akcje na ekranie radaru moge stwierdzic , ze jezeli poderwano NATO-eskie mysliwce PO wykryciu rosyjskich samolotow przez radar , to szanse przechwycenia sa rowne zero . Chyba , ze rosjanie CHCIELI aby ich przechwycono .

    1. bender

      To niezwykle ciekawe co piszesz. Mysliwce, rozumiem, trzeba podrywac zanim radar cos wykryje, tak? Jakbys mogl nieco doksztalcic mnie czemu nie da sie Rosjan przechwycic po wykryciu.

    2. observer

      Czyli start natowskich maszyn ma być inicjowany wrozbami z kryształowej kuli?

    3. Wojmił

      faktycznie stary wojak z czasów ZSRR musisz być...

  2. jaś

    Siedem samolotów, czterech typów ? Poderwali wszystko co sprawne ??? :)

    1. bob

      :))))

    2. don_Pedro

      Na to wygląda, ogólnie cały ten incydent wygląda dość kuriozalnie. Rosjanie wysłali w powietrze jedyne maszyny jakie się udało wysłać, a Niemcy samoloty, których piloci mogli pogrozić przeciwnikowi jedynie palcem bo ich maszyny bojowe nie mogą być uzbrojone....

  3. wolf

    Ciekawe po co im Migi 31. To latająca platforma odpalania rakiet przeciw bombowcom i pociskom manewrującym, a nie samolot przewagi czy osłony. Mig 31 jako myśliwiec sam ma wymiary samolotu bombardującego.

    1. Zico

      To dobre :)

  4. Mietek

    ROzumiem że Defence24.pl chce nas, czuytelnikó nieco posraszyć albo moze postawić "w stan pogotowia" nadając notce taki tytuł. Przechwycenie to zdecydowanie zbyt dużo powiedziane. Gdyby tak w istocie było obce samoloty zostały by zmuszone do lądowania na naszym (NATO) terytorium. A tak nie było. Ale czujność mile widziana. Oby nie zawiodła w decydującej chwili próby.

    1. z prawej flanki

      dokładnie tak ; burza w szklance wody ,czyli rutynowe działania wobec podejrzenia o próbę naruszenia przestrzeni. Ale też serwis przecież podał że germańskie maszyny dokonały identyfikacji rosyjskiej formacji. I wszystko ; wojny o to nie ma i nie mogło być. Gorzej jak ktoś zacznie bagatelizować takie loty namierzane przez stacje radiolokacyjne OPL i wstrzymywać same starty par dyżurnych ; a zły przykład w tej procedurze co rusz dają chociażby Finowie.

  5. kris

    A ja uważam że los Ukrainy jest przesądzony. Putin nasila "zaczepki " po to aby nikt nie reagował kiedy pełną siłą wejdzie na Ukrainę

  6. HansKloss

    Ciekawe czy tym razem mieli rakiety...

    1. WiewiorNH

      Też się nad tym zastanawiam

  7. sorbi

    A kto obroni niemieckie maszyny w przypadku np. spotkania w powietrzu z zielonymi ludzikami (nie koniecznie UFO) uzbrojonymi w maszyny zakupione w sklepach z militariami na Krymie - ich towarzysze sowieci???

  8. sorbi

    W przypadku zagrożenia Niemcy strzelaliby śmiechem??? Czy Raczej do tego by nie doszło, bo sojusznik Putin obiecał germańskiej carycy Merkel, że niemieckie maszyny są dla Sowietów "nietykalne" i tym samym bezpieczne, więc mogą latać bez uzbrojenia

  9. bho70

    rusofobem nie jestem ale co to znaczy "incydent"skoro to było nad międzynarodowymi wodami?

  10. Wojmił

    te nieuzbrojone Typhoony przechwyciły ruskich... śmiechu warte... oni nazywają to przechwyceniem... oczami :) to ja w takim razie mówię: każdą laskę która mi się podoba na ulicy "przechwyciłem" :)

  11. 1125

    Skoro niemieckie Eurofightery bronią teraz Estonii to znaczy, że Niemcy w kraju zostali bez sił powietrznych...

Reklama