Reklama

Siły zbrojne

Rosjanie z nowym systemem rakietowym?

9K58 Kama
9K58 Kama
Autor. fot. V.Kuzmin/Wikipedia

Rosyjska agencja RIA Nowosti ponownie poinformowała o trwających pracach nad opracowaniem nowego typu uzbrojenia, tym razem systemu rakietowego kal. 300 mm będącego wersją rozwojową systemu 9K58-4 Kama.

Reklama

Wojna na Ukrainie

Reklama

Oznacza to ponownie wyciągnięcie "z szuflady" przez Rosjan projektu uzbrojenia sprzed wielu lat, będącego odchudzoną wersją BM-30 Smiercz osadzoną na nowym nośniku. Pojazd względem pierwowzoru w postaci 9K58-4 ma posiadać poprawioną mobilność oraz poziom ochrony załogi, zatem można wnioskować zastosowanie opancerzonej kabiny kierowcy. Otrzymać ma także nowy rodzaj amunicji kierowanej, zatem stanowić odpowiedź na amerykańskie M142 HIMARS pod względem jednostki ognia i używanej amunicji. Oznaczać to może chęć wdrożenia tańszej alternatywy dla systemów BM-30 w armii rosyjskiej z uwagi na koszt pojedynczego pojazdu wraz z amunicją oraz możliwe problemy z produkcją nośników do nich.

Czytaj też

Sam system 9K58 Kama został opracowany z myślą o kliencie eksportowym i to raczej tym mniej zamożnym. Nowa wieloprowadnicowa wyrzutnia pocisków kal. 300 mm posiadała mniejszy, tańszy nośnik oraz mniejszą ilość wyrzutni zatem koszt jednostkowy całego pojazdy był niższy niż kupno BM-30 Smiercz. Jego premiera miała miejsce na targach MAKS-2007, później był pokazywany m.in. podczas REA-2009 w Niżnym Tagile gdzie zaprezentowano oprócz pojazdu wyrzutni także wóz amunicyjny. Jednostkę ogniową systemu stanowiło 6 pocisków rakietowych kal. 300 mm umieszczonych w klasycznych rurowych prowadnicach (wyrzutnia wielorazowa MZ-196) lub szybko wymiennym zasobniku z 6 prowadnicami (jednorazowy transportowo-startowy kontener TPK 9Ja295). Całość została umieszczona na bazie samochodu ciężarowego KamAZ-6350/63501. Załogę stanowiło 2 żołnierzy, zaś masa ogólna pojazdu to 23,6 tony.

Reklama

Czytaj też

Zasięg ostrzału, jaki mógł być prowadzony z 9K58, wynosił od 20 do 120 km przy zastosowaniu różnego typu amunicji rakietowej. Z racji na zmniejszoną liczbę prowadnic względem BM-30 czas wystrzelenia całej salwy skrócił się z ok. 40 do ok. 20 sekund, podobnie obszar pokrywany ogniem np. za pomocą amunicji kasetowej zmalał z 67 ha do 33 ha. Czas potrzebny do przejścia z położenia marszowego na pozycję ogniową to 1 minuta, tyle samo ma zajmować opuszczenie pozycji ogniowej. Średni czas przeładowania wynosi 8 minut.

Czytaj też

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (3)

  1. Thorgal

    Przeczytałem: Rosjanie z nowym systemem rurowym.....

    1. Chyżwar

      Nośnik na ośmiu kółkach a zabiera połowę z tego, co K239.

    2. Davien3

      @Chyzwar po pierwsze pociski do BM-30 sa sporo wieksze od pocisków do K239 czy HIMARS, po drugieto wersja eksportowa z mniejsza iloscia rur normalny BM-30 ma ich wiecej Ten zestaw jest tez lzejszy od K239 o 8 ton

  2. Sorien

    W czasie toczenia sie wojen rozwój sposobu walki będzie szedł w dwóch kierunkach - jeden na który będzie skupione kilka % wydatków wojennych będzie na rozwój technologii i drogie oraz skomplikowane urządzenia do zabijania reszta- czyli większość środków na wojnę będzie szła na drugi kierunek główny tanio i masowo . Jak najtańsze jednostki sprzętu ale jak najwięcej nadrabianie masa ognia . Oczywiście mówię o wojnie takiej jak na UA a zwłaszcza większych nie Irak czy Afganistan

    1. Wania

      Proporcje będą odwrotne. Bo koszty wcale nie są niższe tej masy ognia. Jeśli doliczyć do dużej ilości pocisków logistykę, utrzymanie ludzi obsługujących, zużycie luf to nie będzie sporych różnic. Zasięg nowoczesnej broni i celność w czasie tego konfliktu się sprawdziła. Rosja korzysta z wieloletnich zapasów broni i amunicji oraz rzeszy poborowych. Straty w ciężarówkach, składach i zużytych lufach zbliżają się do kosztów precyzyjnych zachodnich pocisków. Rosja jest nielicznym krajem, gdzie nikt nie patrzy na straty w ludziach - w tym konflikcie już zginęło więcej Rosja niż we wszystkich razem toczonych przez ZSRR po II wojnie światowej. Zobaczymy jak się to dla nich skończy, gdy społeczeństwo wreszcie zrozumie jakie ponosi koszty tej bezsensownej napaści na drugi kraj.

  3. ostatni

    Ciekaw jestem wiekszej analizy jak to sie sprawuje w Boju. Np SMiercz- Tyle szumu o HImarasach - a o Rosjkich odpowdnichach nic

    1. Rusmongol

      O tu dużo gadać, Twoi kumple z 4 rzeszy rosyjskiej mają wszystko bez analoga. Nawet cara z kgb mają...

    2. MiP

      No tak bo Polska to mocarstwo rakietowe,sami budujemy wyrzutnie i rakiety i zasięgu kilkuset kilometrów.Dzięki Francuzom Langusty mają zasięg 40 km

    3. tomcio55

      A Polska ma takie aspiracje jak kacapia?

Reklama