Reklama

Siły zbrojne

Rosjanie atakują Mariupol "stalinowskimi" bombami

FAB 3000M-54
FAB 3000M-54
Autor. Апатинаити/Wikimedia/CC BY-SA 3.0

Siły Powietrzno-Kosmiczne Federacji Rosyjskiej do bombardowania Mariupola i przemysłu ciężkiego używają rozmaitego uzbrojenia. Ujawniono, że do tego celu korzystają z magazynowanych od co najmniej 33 lat bomb lotniczych FAB-3000, które zostały wdrożone do służby w Siłach Zbrojnych ZSRR tuż po drugiej wojnie światowej.

Reklama

Defence24.pl - wojsko, przemysł, bezpieczeństwo, geopolityka

Reklama

Na Twitterze oraz w rosyjskich mediach branżowych pojawiły się doniesienia o bombardowaniach rzekomych pozycji pułku ochotniczego Azow przy pomocy bomb lotniczych FAB-3000 i bombowców Tu-22M3, będących ostatnimi pozostałymi w służbie SZ FR i zdolnymi do przewożenia tego typu uzbrojenia samolotów. Celem Rosjan był niefunkcjonujący już od końca marca mariupolski kombinat metalurgiczny Azowstal, będący jednym z największych tego typu zakładów w Europie. Funkcjonował od 1930 roku do 20 marca br., z jedyną przerwą w pierwszych latach po inwazji Niemiec na ZSRR w czasie II Wojny Światowej.

Rosyjskie portale "usprawiedliwiając" liczne naloty na kombinat wybudowany za czasów Związku Radzieckiego i rządów Józefa Stalina podały, że na terenie Azowstalu przebywało kilka tysięcy żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy i ochotników z Azowa.

Reklama

Bomba burząca FAB-3000 M46 jest ciężką bombą zdolną do penetracji konstrukcji betonowych, schronów, umocnień, zapór oraz obiektów przemysłowych, co możliwe jest dzięki ważącemu 1600 kg odlewanemu korpusowi i 1400 kilogramowej głowicy. Stworzone zostały dla bombowców Tu-4, Tu-16, czy Tu-22 (w wersji podstawowej i Tu-22M3). Siły Powietrzne ZSRR wprowadziły te bomby do uzbrojenia w 1946 roku. Osiem lat później pojawił się nowszy, odświeżony wariant. Ostatnie użycie pocisków FAB-3000 odnotowano podczas radzieckiej, dziesięcioletniej wojny w Afganistanie.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Rama

    A powidzie z tym AZowem. My go naprawde popoieramy? Taki realny Faszystwski oddzial wolimy od Rosjan? Taktycznie jak rozumiem tylko?

    1. Otas

      Serio pytasz czy popieramy patriotów ukraińskich zamiast faszystowskiego ew. komunistycznego kraju jakim jest Rosja?

    2. Morfi

      To tak jakbyś zapytał o polską falangę, narodowców i innych ze skrajnej prawicy. Każdy kraj ma swoich narodowców. Żadna demokracja nie popiera narodowców a Polska jeszcze jest demokracją. Azow walczy o wolną Ukrainę i tylko to się teraz liczy. Naród ukraiński nie był tak podzielony jak polski i oni potrafią walczyć ramię w ramię o wolną Ukrainę. W przypadku Polski jestem pełen obaw czy byłoby podobnie w chwili próby.

    3. Orel

      Dowiedz się trochę więcej na temat tego pułku i dlaczego amerykanie zgodzili się ich szkolić

  2. kaczkodan

    Ale tylko Rosjanie wymyślili sobie że to świetnie zaatakować inny kraj bo w ich własnym ukradziono już wszystko co się dało z majątku narodowego.

    1. Monkey

      @kaczkodan: Co najważniejsze, okradli sami siebie. I chyba dalej okradają.

  3. ito

    "Daisy cutter" to to nie jest, ale efekt i tak może być wstrząsający. Ale skoro budynki Azowstalu zostały wybudowane za ZSRR niekoniecznie musi wystarczyć.

  4. Monkey

    Rosjanie prowadzą tą wojnę po barbarzyńsku, ale to nie oni wymyślili Tallboy czy MOAB. A już na pewno nie atomówki. Tak to bywa, że uczeń, nawet niezbyt rozgarnięty jednak czegoś się nauczy. Zachód po prostu powinien przestać się krygować i naprawdę pomóc Ukrainie.

    1. Rama

      atomowki jeszcze nie uzlyli. Ale zobaczmy

  5. Daast

    FAB-3000M-46 to i owszem, poprzednim razem zostały użyte w Afganistanie. Ale już FAB-3000M-54 używali w Syrii kilka lat temu. Być może w takiej ilości, że teraz musieli sięgnąć do jeszcze starszych zapasów.

Reklama