Reklama

Siły zbrojne

Rosja zdestabilizuje Mołdawie wykorzystują działania hybrydowe?

Wojska Federacji Rosyjskiej nie zaatakują militarnie Mołdawii, ale będą ją próbowały sparaliżować wojną hybrydową - powiedział w niedzielnym wywiadzie dla bukareszteńskiej telewizji Digi24 zastępca sekretarza generalnego NATO Mircea Geoana.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Bezpośredniego zagrożenia dla Mołdawii aktualnie nie ma, gdyż Moskwie nie udało się zdobyć Odessy i przyjść do Naddniestrza" - stwierdził Geoana, wskazując na inną wrogą aktywność Kremla.

Czytaj też

Rumuński polityk spodziewa się, że działania hybrydowe podjęte wobec Kiszyniowa przez Rosję mogą być powtórzeniem schematów użytych w ostatnich latach w innych krajach.

Reklama

Czytaj też

"Na przykład w 2006 roku Kreml próbował wykorzystać cały swój arsenał wojny hybrydowej w Czarnogórze. Teraz może być podobnie w Mołdawii" - powiedział zastępca szefa NATO.

Czytaj też

Wskazał, że wśród narzędzi stosowanych przez Rosję w Mołdawii będą próby wywołania chaosu w działalności organów państwowych, wewnętrzne działania destabilizacyjne poprzez protesty społeczne, czy też ataki cybernetyczne.

Czytaj też

"Mołdawia ma szansę uciec od swojej obecnej strategicznej dwuznaczności i mieć lepsze życie w Europie" - powiedział rumuński polityk, podkreślając, że docelowo realne jest członkostwo Kiszyniowa w UE, jak też w NATO.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. easyrider

    Mołdawia w trybie natychmiastowym powinna zwrócić się oficjalnie o pomoc do NATO, o wprowadzenie wojsk natowskich do ich kraju. Jest suwerennym państwem i może o to prosić. A NATO powinno takiej pomocy udzielić. Naddniestrze odciąć od dostaw z Rosji i rosyjską hybrydę rozbroić zanim zacznie działać. Nie bać się Rosji, grać na ostro, nie dawać się szantażować, na prowokacje odpowiadać ogniem.

    1. Rusmongol

      Dziś MSZ Rosji głosił że każde działanie przeciw "pokojowym" jednostkom rosyjskim w naddniestrzu, będzie brane jako atak na fr. Już wiecie dlaczego każdego Rosjanina trzeba traktować jak komórki rakowe i wyrzucać z każdego kraju w UE. Ja na miejscu Ukrainy z sabotował bym te składy broni w naddniestrzu i wywalił je w kosmos. Wąż z tymi kacapskimi wojskami "pokojowymi"

    2. Mama Leona

      @ Rusmongol - uogólnienia to pułapka, uproszczenia prowadzą do błędnych wniosków i działań. Np. do paniki. Zastanów się lub uwierz - jest trochę normalnych Rosjan. Im dalej od Rosji i tamtejszych narzędzi rycia bani, tym wyższy odsetek normalnych Rosjan w populacji Rosjan.

  2. papa lebel

    Próba generalna przed republikami nadbałtyckimi. W Odessie w 2014 nie wyszło, teraz próbują w Mołdawii.

Reklama