- Defence Premium
- Wiadomości
- Analiza
Rosyjski pręgierz nad Mołdawią. Co grozi sąsiadowi Ukrainy? [ANALIZA]
Joe Biden, podczas przemowy na podzamczu, przywołał kwestię Mołdawii. Rosyjska narracja uderza w niepodległość kraju położonego w historycznej Besarabii. Mołdawskie władze opowiedziały się za prozachodnim kursem, ale są szachowane przez samozwańczą prorosyjską enklawę Naddniestrza. Czy Rosja uderzy na Mołdawię?

Władimir Putin miał odwołać dekret dotyczący regulacji polityki zagranicznej Federacji Rosyjskiej. Moskwa uciekając się do tego rozwiązania pośrednio uderza w mołdawską niepodległość. Z uwagi na frontowe klęski i brak podboju Ukrainy, mała i bezbronna Mołdawia staje się obsesją Kremla. Czy Rosja zaatakuje Besarabię, by powetować sobie kłopoty nad Dnieprem? Spójrzmy na mapę. Jeżeli Władimir Putin, na poważnie, szykuje plan podboju Mołdawii na przeszkodzie staje przede wszystkim geografia i ukraińska armia. Mołdawia nie ma dostępu do Morza Czarnego, ponieważ wąski pas mołdawsko-ukraińskiego wybrzeża jest integralną częścią terytorium Ukrainy, a do tego na drodze stoi pododesska zatoka.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS