Reklama

Władze Polski i Wielkiej Brytanii prowadzą od kilku lat stopniowo zacieśniającą się współpracę wojskową. Jej przejawem jest choćby obecność brytyjskich żołnierzy w Polsce, w ramach środków wzmocnienia wschodniej flanki. Co więcej, w 2014 roku Brytyjczycy wydzielili pierwszy spośród państw europejskich „ciężki” kontyngent wojskowy, przeznaczony do ćwiczeń w ramach środków wzmocnienia – liczącą ponad 1000 żołnierzy pancerną batalionową grupę bojową, która wzięła udział w ćwiczeniu Black Eagle.

Mk4 Merlin
Fot. Leonardo

Brytyjski przemysł chce również zaangażować się w modernizację polskich Sił Zbrojnych. Oferuje rozwiązania, które mogą być wzięte w trwających lub planowanych postępowaniach, w tym w szczególności:

  • Śmigłowce AW101. Spółka PZL Świdnik oferuje w postępowaniu na śmigłowce dla Wojsk Specjalnych i Marynarki Wojennej maszyny AW101. Zostały one opracowane przez będący właścicielem świdnickich zakładów koncern Leonardo Helicopters (dawniej AgustaWestland), powstały z połączenia włoskiej firmy Agusta i brytyjskiej Westland. Brytyjski przemysł uczestniczy w pracach nad śmigłowcami AW101 wraz z Włochami, a obecnie w zakładach w Yeovil modernizowane są wiropłaty tego typu należące do brytyjskiej floty. Sama oferta AW101 dla Polski ma pełne poparcie rządu brytyjskiego.
  • Pociski rakietowe rodziny CAMM. Brytyjska spółka koncernu MBDA – MBDA UK jest głównym dostawcą pocisków rakietowych CAMM, oferowanych w Polsce w programie obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew. Rakiety te są już seryjnie dostarczane Royal Navy (mogą więc być stosowane również na polskich okrętach), a w niedalekiej przyszłości trafią także do brytyjskich wojsk lądowych. Z kolei wariant o zwiększonym zasięgu CAMM-ER, powstający z udziałem włoskiego przemysłu (w tym MBDA Italia), przeznaczony jest między innymi dla tamtejszych sił powietrznych i wojsk lądowych. Polskim Siłom Zbrojnym oferowane są oba warianty w zależności od wskazanego rozwiązania. 

Eurofighter Typhoon RAF
Fot. Geoffrey Lee/Eurofighter.com

  • Myśliwce Eurofighter Typhoon. Wielka Brytania jest też uczestnikiem programu myśliwca wielozadaniowego Eurofighter. Samoloty te są obecnie promowane w Polsce jako potencjalny następca maszyn MiG-29 i Su-22.
  • Pociski rakietowe Brimstone. Innym elementem potencjalnej oferty brytyjskiego przemysłu obronnego dla Polski są ciężkie przeciwpancerne pociski kierowane Brimstone 2 firmy MBDA UK. Mogą one stanowić uzbrojenie między innymi przyszłych śmigłowców szturmowych Kruk. Rakiety Brimstone są bowiem przewidziane do integracji na brytyjskich śmigłowcach szturmowych Apache, ale też na nowej wersji wielozadaniowego Tigera (Tiger Mk 3). Oprócz tego będą służyć na nowej generacji bezzałogowcach Protector i samolotach Typhoon, są już używane na maszynach Tornado.

Watchkeeper2
Fot. J.Sabak

  • Okręty nawodne i ich wyposażenie. Koncern Rolls-Royce przedstawił w 2015 roku ofertę okrętów nawodnych (Miecznik i Czapla) dla Marynarki Wojennej RP. Przemysł Wielkiej Brytanii posiada ofertę zarówno samych okrętów, jak i ich wyposażenia – na przykład jednostek napędowych czy uzbrojenia, czego przykładem są rakiety CAMM czy systemy artyleryjskie 57 mm oferowane przez BAE Systems Bofors.
  • Bezzałogowce. Brytyjski koncern Thales UK proponuje Polsce bezzałogowe systemy powietrzne w programie maszyn taktycznych średniego zasięgu Gryf. Propozycja zakłada współpracę z polskim przemysłem. Drony tego typu mogą zostać uzbrojone, na przykład w pociski LMM również produkcji Thales UK.
  • Sprzęt dla wojsk lądowych. Oferta brytyjskiego przemysłu obejmuje również sprzęt dla wojsk lądowych. Koncern BAE Systems zgłosił się do analizy rynku w sprawie pozyskania przez Polskę czołgu nowej generacji, w Polsce promował wcześniej również BWP CV-90. Oprócz tego posiada ofertę amunicji artyleryjskiej (np. pociski BONUS kalibru 155 mm), rozwija też pociski nowej generacji HVP. 

Warto zwrócić uwagę, że znaczna część propozycji brytyjskiej zbrojeniówki powstaje w kooperacji z innymi państwami (np. Eurofighter, Merlin), przemysł Zjednoczonego Królestwa uczestniczy też szeroko w programie myśliwca F-35. Często również propozycje Wielkiej Brytanii mogą być częścią większych rozwiązań, jak chociażby proponowane dla śmigłowców szturmowych rakiety Brimstone.

Zakres udziału brytyjskiego przemysłu w modernizacji polskich Sił Zbrojnych będzie jednak zależny od szczegółów składanych ofert, jak i zdefiniowanych przez polską stronę wymagań. Część z przytoczonych programów znajduje się bowiem jeszcze na etapie analiz i nie jest znany ich ostateczny kształt.

Reklama
Reklama

Komentarze (25)

  1. Razparuk

    Kupić licencje na CAMM-ER i wsadzić na nasze okręty i do kupionego NASAMSA lub Narwi... Brimstone też podobno świetna rakieta. Watchkeeper chyba nawet mamy ochotę nabyć?.... EF to strasznie drogi i chyba jednak niezbyt udany samolot AW 101 nie spełniał wymogów przetargu, trochę problemów z serwisem mają podobno...

  2. Rajmund z Tuluzy

    Podczas wizyty w Japonii premier Wielkiej Brytanii dowiedziała się że priorytetem są relacje z UE. Całe stanowisko negocjacyjne GB w sprawie bexitu polega na postulaCię by po wyjściu z UE wszystko zostało bez zmian.

  3. jan22

    Tylko obecność wojsk USA na terenie Polskich ziem jest gwarantem ze Rosja się nie przyczepi do naszego kraju ! Jesteśmy bardzo słabi wojskowo jako państwo - po 89r. sprzedano , zlikwidowano przemysł ciężki i stoczniowy o innych gałęziach w pływających na rozwój Polskiej myśli nie ma co powtarzać się? . Zaprzepaszczono i całkowicie zaniechano kupowanie licencji ( offset ) przy zakupie tych nieszczęsnych F-16 . Jedynie przy udziale obecności wojsk amerykańskich na naszym terenie powinniśmy to wykorzystać MY a nie oni nas do modernizacji sprzętu wojskowego tak by mieć namiastkę wojska do obrony na jakieś 3-4 tygodnie naszego terenu . W przeciwnym razie jak wojska amerykańskie wyjdą z Polski zostaniemy z odsłoniętą dupą ? A to nic dobrego dla nas nie wróży - rozbiory już były i okupacje naszych ziem ? Kupować i jeszcze raz kupować broń pancerną , rakietową , lotnictwo oraz uzbrojenie do tych elementów uzbrojenia .

  4. Obywatel RP

    Współpraca z Anglikami i Włochami w działaniach na rzecz uzbrojenia Polski może okazać się korzystna.

  5. Fabian

    Jak myślicie uda nam się przed 2022 to pozyskać? bo o 2019 nawet nie marzę O ile nic się nie wydarzy

  6. Damian

    Oby to wszystko ruszyło w dobrą stronę Obecnie jesteśmy słabi jak muchy w smole ((((

  7. Nie zahńbiony

    Uk nie ma konstyxtucji, a więc tak naprawdę, to mogą oni sobie tam robić co chcą. Aby porównywać z Polską i innymi krajami PKB UK trzeba obniżyć o nie służące gospodarce realnej virtualne spekulacje, czyli o dobre 10%. UK to protestanci, którzy przyłożyli się do rozbiorów Polski i po I Wojnie Swiatowej instrumentowali nas aby zaszkodzić katolicyzmowi, Niemcom i prawosławnej Rosji. Królowa Brytyjska to taki Prymas Polski albo Prymas Niemiec. Firmy UK trzeba traktować z ostrożnością. AW101 zużywa 700 litrów paliwa na godzinę lotu. Caracal ma tą samą lub naqwet większą ładowność, jest mniej wygodny niż AW101, ale Caracal jest supernowoczesny i Polskę stać na posiadanie państwowo i prywatnie 500 Caracali, ale nie stać nas nawet na 10 AW101 w służbie państwa - tak drogi w cenie i eksploatacji jest AW101. %00 Caracali prywatnie i państwowo obniżyłoby masowo koszty helikopterów o udźwigu w ładowni ponad 5,5 tony. Nie ma dla Polski, dla naszego skoku rozwojowego lepszego helikoptera niż Caracal. To z olbrzymim odstępem najtańszy helikopter dla Polski w świecie. Caracal jest lepszy od Super Pumy i Pumy kupionych kiedyś przez np. Szwajcarię i modernizowanych do dziś. Caracal to towarzysz Polaków w najbliższych 40 latach - dla obiektywnie myślących Polaków. Piszę o Caracalu, bo olbrzymie lobby wykorzystuje naszą niewiedzę i usiłuje wepchnąć w nas w AW101, czyli w rolę instrumentu anglosasów. Sama UK używa 24 nawet nie Super Pumy, lecz zmodernizowane Pumy, aby obniżyć swe koszty, bo UK jest relatywnie biedna (, UK jest na końcu UE pod względem analfabetyzmu, śmiertelności niemowląt i zakażeń szpitalnych. Premier Cameron musiał prosić komunistów ChRL o inwestycje w infrastrukturę UK. Tylko Polakom nie wolno zabiegać o inwestycje Chin.) i zadłużona. Eurofightery są OK, na pewno dla obrony Polski lepsze niż F-35. Ale UK wychodzi z UE z woli właścicieli mediów UK, czyli City of London. To oznacza, że dla UK my możemy być tylko instrumentem City of London i Wall Street przeciw euro, UE, RFN i Rosji. Instrument ma przerąbane, bo ten, kto go używa musi dbać, by instrument był zacofany i biedny, bo inaczej wyszedłby z roli instrumentu. Polacy zdradzą swych żołnierzy, jeżeli nie opłacą im najlepszego bpw. NATO, czyli bwp PUMA. Warianty CV-90 zwalniają polskich żołnierzy z przysięgi wojskowej. PUMA kosztuje ok. 9 mln. euro, trudno, chodzi o życie i zdrowie naszych żołnierzy. Kupić CV-90 aby zaoszczędzić 500 milionów euro to hańba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    1. tomuciwitt

      “Uk nie ma konstytucji, a więc tak naprawdę, to mogą oni sobie tam robić co chcą” NIE JEST TO PRAWDA .UK nie ma spisanej konstytucji jako jednego dokumenty formalnego ale ustrój i władza jest regulowana w sensie materialnym przez normy i zasady wywodzące się z różnych źródeł prawa takich jak konwenanse konstytucyjne czy prawo stanowione. mają bardzo długą tradycję prawa ustrojowego począwszy od Wielkiej Karty Swobód. Ustrój polityczny ich monarchii okrzepł przez wiele lat na tyle , że jego stabilność nie wymaga regulowania jednym dokumentem.

    2. tomuciwitt

      Prymasem Anglii jest z urzędu Arcybiskup Canterbury. Zwierzchnikiem kościoła jest Monarcha , który na wniosek premiera powołuje biskupów. Pierwotnie pozycja monarchy odpowiadała władzy papieża.

    3. Zybi

      Jak można porównywać caracala z aw101 , miedzy nimi jest przepaść technologiczna i jakości. Caracal nie spełnia warunków, a jednym z głównych warunków jest wersja do zwalczania okrętów podwodnych, której ten nie posiada do tej pory (certyfikacja) Wracając do zakończonego przetargu, gdyby faktycznie zakupiono wtedy caracale, pierwsze dostawy miały zacząć się już w 2017 roku, co byłoby niemożliwe z uwagi na brak wypełnienia warunków przetargu

  8. cezary

    Wszystko to jest bardzo istotne do obrony naszych granic. Mam nadzieje że po sile manewrów ZAPAD2017 jakie będą we wrześniu MON PRZYSPIESZY z zakupami

  9. KAR

    Przyzwoitej klasy brytyjska fregata rakietowa to ok. 200 milionów funtów. Takie fregaty zamówiła jekieś 2-3 lata temu brytyjska marynarka wojenna. Nikt (poprzednie władze też) nie pomyślał o takim zakupie dla nas. A Brytyjczycy potrafią robić sprzęt pływający dla wojska jak mało kto...

    1. oskarm

      @KAR Co ty za bzdury wypisujesz? 3 pierwsze fregaty Typu 26 maja kosztowac lacznie 3,2 mld funtow i to przy sciagnieciu sporej ilosci wyposarzenia z Typu 23 (radar, sonar holowany itd.)

    2. Cooler

      Super! Pytanie tylko, po co nam taka fregata za 200 mln funtów, i jak jej obecność wpłynie na polepszenie możliwości operacyjnych naszych wojsk, wobec narastającego zagrożenia ze strony Rosji i Niemiec?

    3. Boczek

      "...200 milionów funtów...." - farba, zwykła 2 składnikowa szara kryjąca.

  10. Matu

    No taki zestaw zbrojny jak najbardziej tak!!!!! Jestem za

  11. Cynik

    CV-90 kupić licencje na produkcje tego BWP... i bajkami o polskim projekcie sobie głowy nie zawracać.

    1. Jan Kowalski

      Całkowicie popieram, fajny wóz, dobre doświadczenie we współpracy ze Skandynawami (fińska Patria), a Szwecja to zamożny kraj o silnym przemyśle zbrojeniowym i jak na nasz region Europy to powiedzmy, że silnej armii - warto coś od nich kupić...

    2. Max Mad

      Nie pływa, oni tam ciągle mają manię tego pływania. A oferta CV90 produkcji lokalnej i pełnego wsparcia leży na stole od paru lat.

  12. mar

    Nie ładnie caracale by już latały, nie mówię że AW 101 jest zły byłby świetnym uzupełnieniem, ale jak Maciarewicz nastał tylko bałagan i dezinformacja

    1. rydwan

      Caracale to był przekręt na wydojenie kasy i w takich ilosciach nie jest na potrzebny wezmy dwa razy wiecej BH a specjalistyczne negocjujmy osobno BH to cena ok 5 mln za golasa a Caracal ok 25 mln

  13. Karol

    Współpraca na tak. Przy perspektywie wyjscia z UE relacje gospodarcze z UK są ważne!

    1. Lew

      Czy taką miłość do Anglii to nie przesada. Oni po wyjściu z UE spadną do 2 ligi my w ramach solidarności z UK mamy spaść do czwartej ? Nowa wersja hasła za waszą i nasza??

    2. VI-WALDI

      Wychodząc z Unii ,budżet naszego Państwa tenktóry nam zostanie należy podzielić przez 3 , wtedy nie starczy nawet na muzea które są w zarządzie budżetu wojskowego.....Wielka Brytania już wyszła, jest bogata a kasa którą musi zapłacić aby wypełnić prawne zobowiązania i rekompensaty to kilkadziesiąt mld euro. Nasz budżet się spina bo jeszcze jesteśmy w UE i mamy te dopłaty na które tak patrzymy ze wstrętem.

    3. Urlop

      Policzyłes bezrobocie w Polsce po wprowadzeniu cel przez Niemcy na polskie towary?

  14. Kos

    Powoli tworzy się alternatywa dla UE. Projekt Trójmorza, to nic innego jak przede wszystkim próba tworzenia nowej przestrzeni gospodarczej. Jeżeli do tego dodamy umowy o wolnym handlu z UK, USA, Skandynawią, być może Turcją, Zakaukaziem, a nawet Kazachstanem, to może się okazać, że technokratom z Brukseli nie będzie już tak do śmiechu.

    1. Wi-valdi

      Trójmorza już nie ma ...zostały tylko Węgry ..reszta już czmychnęła ....nie będzie się przecież zadawała się iz ludźmi niepoważnymi,którzy wszędzie wietrzą spisek

    2. Jan Kowalski

      Projekt Trójmorza to ściema, która przynieść poparcie polityczne rządzącej partii nawet kosztem zepchnięcia kraju do szarej strefy pomiędzy europejską cywilizacją a ruską beznadzieją.. nie rozumiem jak można w ogóle rozważać alternatywę pomiędzy Zakaukaziem, Kazachstanem i Turcją a Brukselą... to wynik jakiegoś całkowitego niezrozumienia otaczającego świata... co do Anglii to ich broń może być OK, bo w większości to projekty europejskie robione z Włochami czy Skandynawami, ale to kraj wyraźnie tracący na znaczeniu, więc o partnerstwie strategicznym to bym z nimi nie rozmyślał (o partnerstwie tak, ale to nie będzie żaden kluczowy gracz)...

    3. tomuciwitt

      Najbardziej ciekawią mnie te umowy o wolnym handlu. Czy masz na myśli bilateralne umowy Polski z USA , UK , SKandynawią , Zakaukaziem , Turcją i Kazachsatnem ( czemu brakuje tu Rosji i Białorusi )? Czy może wielostronną umowę handlową ? Ciężko mi sobie wyobrazić , że miłujące pokój i bardzo wysoko stawiające przestrzeganie praw człowieka kraje skandynawskie zawierają tak daleko idące umowy z Turcją czy będącymi prawie w stanie wojny Azerbejdżanem i Armenią . Co do Trójmorza to póki co jest to bardzo mglisty projekt polityczny . Jakie są wspólne punkty zbieżne polityki i gospodarki państw sygnatariuszy. Czy polityka energetyczna ? Przeciwstawienie się dominacji państw starej unii ? Dla Polski obecnie w obu przypadkach tak ale czy dla innych - nie. Politycznie wspierające nas Węgry stawiają na gaz z Rosji. Chorwacja chce mieć jak najlepsze relacje z Polską ze względów gospodarczych - rosnąca turystyka Polska - Chorwacja. Ale już w zakresie polityki energetycznej nasze interesy są rozbieżne. My chcemy , żeby gazoport w Świnoujściu był hubem do transportu gazu z USA/Kataru na południe. Chorwaci poprzez terminal na wyspie Krk chcą transportować gaz na północ i na zachód . My mamy gaz droższy niż oni więc raczej to oni znajdą odbiorcę a nie my. Słowacja - ostatnia sprawa z pracownikami delegowanymi. Stanowisko zupełnie sprzeczne z naszym interesem . Punktem stycznych oczekiwań części państw Trójmorza jest zagrożenie ze strony Rosji . Ale te kraje są już członkiem kolektywnego sojuszu obronnego i nie zbudują nowego z części członków NATO. Wręcz przeciwnie - będą się starać pogłębiać współpracę w ramach NATO. Przykład - Rumunia. Integracja wybranych jednostek pod wspólnym dowództwem z Niemcami.

  15. Anakin

    Zanim cokolwiek zostanie postanowione, Wlk. Brytania wyjdzie z Unii i do ceny ich oferowanego sprzętu trzeba będzie doliczyć jeszcze cła. Gdyby ktoś zapomniał.

    1. Gojan

      Nie trzeba będzie

    2. jurgen

      niekoniecznie - jeśli sprzęt będzie robiony w Polsce (i chyba o to chodzi)

    3. aptekarz

      A cła płyną do kogo, jak nie z powrotem do Skarbu Państwa? ;))

  16. niki

    CAMM-ER to bardzo interesujące rakiety plot. Dobrze by było aby jako pierwszy rozstzygnięto przetarg na NAREW bo to ma być koń roboczy naszej obrony przeciwlotniczej. Tylko postawić warunek - możliwość niszczenia rakiet manewrujących typu Tomahouk czy Kalibr 3M14 na dystansie min 30km oraz wszystkich typów samolotów. WISŁA i niegotowe Patrioty czy MEADS zostawić na kilka lat az wszystko będzie gotowe. Co do samolotów też są nam potrzebne bo 48 F-16 to zdecydowanie za mało. Tu jednak jest bardzo trudny wybór. Eurofighter Typhoon jest bardzo dobry ale i bardzo drogi. Może lepiej dokupić nowe F-16 a może lepiej F-35? Jest jeszcze Rafale.

    1. Razparuk

      Jak dokupic to tylko F-16

  17. Goryl

    1. AW 101 - jak najdalej od tego!!! 2. CAMM-ER z przyjemnością. 3. EF - jak najbardziej TAK. 4. Brimstone - jak najbardziej. 5. Okręty i wyp. - oczywiście tak. 6. Bezzałogowce - powiedzmy że tak. 7. CV90 i amunicja - jak najbardziej. Ale najpierw zwrot ok 95 ton złota zdeponowanego u Nich! Odszkodowanie za niewywiązanie się z sojuszu [ 2 WŚ ] ! Odszkodowanie za zdradę "sprzedanie" Polski Ruskim !!! oraz kilka pomniejszych zaległości i zdrad !!! Nie można budować nowych relacji bez rozliczenia historii bo ona zawsze będzie wracać...

    1. Mar_Wegi

      Coś nie tak z AW101? Anglia chwali sobie Merliny, więc dlaczego nie możemy mieć dobrego sprzętu?

    2. prawieanonim

      Co ci się nie podoba w AW-101?

    3. Podbipięta

      Ad,1 do ad. 7 absolutnie nic nie kupować bo co to za biznes i jaka zbieżność technologiczna i biznesowa z polskimi zakupowymi projektami...żadna.Znajdż pan jedną zbieżność ( np. z Wisłą ,Homarem,Borsukiem) Gdzie pan tam widzisz szansę na brytyjski sprzęt.No...Kooperacja jakaś..to zawsze...

  18. Michał

    Tymczasem brak nie tylko zakupów ale i decyzji o nich. Dobrej w ON zmiany nie widać, kraj nadal niemal bezbronny mimo niemałych, idących w dziesiątki mld zł oszczędności budżetowych. Obietnice wzmocnienia siły obronnej albo się niepokojąco odwlekają albo zostały zarzucone?

  19. anakonda

    zamiast zakupów z półki można było zakupic pare zestawów w MBDA i pozyskac sobie w ten sposób technologie jakiegospocisku i dołączyćdo MBDA jako oddział Polska i czynnie brac udział w programach rozwojowych ,to wszystko niezależnie od programu wisła

  20. Lord

    Przejdźmy od gadania do planowania i wykonania.

  21. poznaniak

    kupując sprzęt w Anglii dajemy pracę Polakom i rozwijamy naszą gospodarkę ,bo nie byłoby tak niskiego bezrobocia i takiego rozwoju gospodarki gdyby nie 3 miliony naszych w Anglii i zarobione przez nich funty .Śmigłowce tak ,rakiety tak ,okręty tak ale nie bwp i myśliwce.

    1. edi

      Kitujesz. W UK jest trochę ponad 1 milion Polaków a w PL tyle samo Ukraińców bo nie ma kto pracować.

    2. sorbi

      "kupując sprzęt w Anglii dajemy pracę Polakom i rozwijamy naszą gospodarkę" hmm ciekaw jestem ilu Polaków jest w W.Brytanii zatrudnionych w ich zbrojeniówce...kilku-kilkunastu??? NO może u poddostawców z kilkudziesięciu.

    3. Swaroźyc

      W Anglii jest góra milion "naszych" . Oczywiście że opłaca się kupować w Europie bo nasza gospodarka jest częścią gospodarki Europejskiej.

  22. Romeff uk

    Jako uzupelnienie dziury miedzy rpg7 I Spike-iem polecam przyjrzec sie MBT LAW - swietna konstrukcja a I dla OT I dla wojsk specjalnych sie przyda. Jestem pewien ze przystali by na skladanie jej u nas...

  23. Markoz

    Jeżeli program Borsuk zaliczy spektakularną klapę, to w naszym zasięgu wśród potencjalnych następców beznadziejnie przestarzałych BWP-1 znajdzie się właśnie CV90 lub ASCOD (Scout SV). Na bardziej egzotyczne konstrukcje raczej bym nie liczył. Pożyjemy -zobaczymy, czy nasz rodzimy BWP nie stanie się przysłowiowym misiem lub tylko koncepcją na miarę czeskiego Zetora.

  24. Zawisza_Zielony

    W 39 roku też mieliśmy współprace z Anglikami. I nawet Ich historycy nazwali to dziwną wojną.

  25. Mar_Wegi

    Polsko - Brytyjska współpraca? Jak najbardziej. Oba kraje powinny nawiązywać coraz to szerszą współpracę.