Reklama
  • Wiadomości

Rakietowa rewolucja w Rumunii. Zielone światło USA

Rumunia zamierza kupić do 54 systemów wyrzutni rakietowych HIMARS wraz z wyposażeniem dodatkowym, za kwotę maksymalnie 1,25 mld USD. Stosowną zgodę wydał Departament Stanu USA. Jest to kolejny element realizowanego z rozmachem rumuńskiego planu modernizacji.

  • Fot. Sgt. Eliverto V Larios/US Army.
    Fot. Sgt. Eliverto V Larios/US Army.
  • Fot. Amanda Kim Stairrett/US Army.
    Fot. Amanda Kim Stairrett/US Army.

Agencja DSCA poinformowała o wyrażeniu przez Departament Stanu zgody na sprzedaż systemu rakietowego HIMARS do Rumunii. Zakres ewentualnego kontraktu miałby objąć między innymi dostawę 54 wyrzutni HIMARS, takiej samej liczby pocisków M57 ATACMS z głowicami odłamkowo-burzącymi Unitary, 81 systemów GMLRS M30A1 z głowicami Alternative Warhead (przeznaczonych do rażenia celów obszarowych) i 81 systemów GMLRS M31A1 z głowicami Unitary (odłamkowo-burzącymi).

Z komunikatu DSCA nie wynika wprost, czy chodzi o zakup po 81 pocisków GMLRS każdego typu, czy po 81 zestawów z kontenerami (po 6 rakiet w każdym). To drugie rozwiązanie zapewniłoby łącznie trzy jednostki ognia dla pocisków GMLRS i jedną dla ATACMS na każdą wyrzutnię. Zakres transakcji miałby także objąć dostawę łącznie 30 pojazdów HMMWV M1151A1 w dwóch wariantach, przeznaczonych zapewne do roli wozów wsparcia, oraz 24 zestawów wsparcia dowodzenia artylerią Advanced Field Artillery Tactical Data Systems.

Oprócz nich Rumunia otrzymała zgodę Departamentu Stanu na zakup między innymi 54 wozów transportowo-załadowczych M1084A1P2 HIMARS Resupply Vehicle, pocisków szkolnych, wyposażenia dodatkowego (łączności, sensorów, części zamiennych) i pakietu wsparcia włącznie ze szkoleniem czy pracami z zakresu integracji systemów. Cała transakcja może być warta maksymalnie 1,25 mld USD.

Agencja DSCA podkreśla, że jej realizacja przyczyni się do wsparcia interesów polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych poprzez umożliwienie poprawy bezpieczeństwa członka NATO, który był i pozostaje „ważną siłą dla politycznej stabilności i ekonomicznego postępu” w Europie. Rząd Rumunii zamierza wykorzystać HIMARS do zmodernizowania swoich sił zbrojnych i „odstraszania regionalnych zagrożeń”.

HIMARS
HIMARS na ćwiczeniach. Fot. Sgt. Eliverto V Larios/US Army.

Warto zauważyć, że to już drugi duży kontrakt na zakup systemów rakietowych w USA, na który Rumunia otrzymała zgodę Departamentu Stanu. Wcześniej bowiem zatwierdzono pozyskanie zestawów przeciwlotniczych Patriot (do siedmiu baterii w wersji PAC-3+) za kwotę do 3,9 mld USD. Realizacja obu transakcji stanie się możliwa dzięki podwyższeniu przez Bukareszt wydatków obronnych z 1,3 proc. PKB w 2013 do minimum 2 proc. PKB w 2017 roku (i później). Są one elementem szerszego planu modernizacji sił zbrojnych, który w efekcie ma dać skokowe wzmocnienie zdolności obronnych armii Rumunii zapewniając generacyjną wymianę sprzętu.

Czytaj też: Zbrojenie Międzymorza. Rumunia kupuje Patrioty [KOMENTARZ]

Głównym wykonawcą potencjalnego kontraktu jest koncern Lockheed Martin, na razie nie wiadomo o związanych z nim umowach offsetowych. Zgodę na transakcję musi jeszcze wyrazić Kongres. Biorąc jednak pod uwagę ponadpartyjne poparcie dla środków wzmocnienia wschodniej flanki NATO, jest bardzo mało prawdopodobne, aby amerykański parlament sprzeciwił się tej transakcji.

Opublikowanie notyfikacji dla Kongresu przez agencję DSCA nie jest równoznaczne ze sfinalizowaniem kontraktu, jego zakres jak i kwota mogą być ostatecznie ograniczone w stosunku do omawianego w komunikacie, nie mogą go jednak przekraczać. Wiadomo jednak, że założeniem władz Rumunii jest zakup łącznie 54 wyrzutni.

System HIMARS ma również stać się podstawą polskiego programu artylerii rakietowej Homar, gdyż PGZ rekomendowała ofertę koncernu Lockheed Martin (obejmującą HIMARS) do dalszych negocjacji w programie. W wypadku Polski udział krajowego przemysłu będzie jednak zdecydowanie szerszy.

Należy zauważyć, że Rumunia jest w stanie dość szybko uzyskiwać zgody władz USA na realizację programów modernizacyjnych. W komunikatach DSCA dotyczących zakupu systemu przeciwrakietowego czy właśnie HIMARS nie ma jednak mowy o offsecie, a w wypadku obrony powietrznej Bukareszt zdecydował się na zakup systemu Patriot, w prostszej, istniejącej konfiguracji w stosunku do planowanej do pozyskania przez Polskę.

Czytaj też: Rumunia stawia na AH-1Z Viper

Zakrojone na szeroką skalę zakupy uzbrojenia przez Rumunię stały się możliwe dzięki zwiększeniu wydatków obronnych i pozwolą na wzmocnienie całej wschodniej flanki NATO, z korzyścią również dla bezpieczeństwa Polski. Potencjalnie nie można wykluczyć, że Bukareszt będzie w przyszłości chciał pozyskać pociski ATACMS w planowanej do opracowania przez Stany Zjednoczone wersji dostosowanej do zwalczania okrętów, co mogłoby znacząco podwyższyć rumuński potencjał w obszarze Morza Czarnego. 

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama