Reklama
  • Wiadomości

Powrót po 20 latach. MON otwiera ważną uczelnię

Od przyszłego roku akademickiego w Łodzi znów będzie działać Wojskowa Akademia Medyczna – zakłada projekt ustawy przygotowany przez MON. Po rozwiązaniu WAM przed ponad 20 laty medycy na potrzeby wojska kształcą się na cywilnym uniwersytecie.

Autor. st. szer. Sławomir Kozioł 18.DZ

Według resortu wobec obecnych wyzwań utworzenie ośrodka „kształcącego i wychowującego od podstaw oficerskie kadry na potrzeby wojskowej służby zdrowia”, zapewniającemu dopływ i rotację kadr w korpusie medycznym jest niezbędne wobec współczesnych wyzwań.

Reklama

Uczelnia ma „ze szczególnym pietyzmem” kultywować tradycje WAM rozwiązanej w 2003 roku. Po likwidacji tej uczelni głównym ośrodkiem akademickim przygotowującym wojskowe kadry medyczne stał się Uniwersytet Medyczny w Łodzi (UMed), który kształci lekarzy wojskowych we współpracy z Akademią Wojsk Lądowych we Wrocławiu i Wojskowym Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi (WCKMed). Zdaniem autorów projektu „skomplikowana struktura przyjętego modelu kształcenia, która polega na zaangażowaniu wielu podmiotów w proces kształcenia kadr medycznych na potrzeby wojskowej służby zdrowia, prowadzi do potrzeby stworzenia mechanizmu prostszego i przejrzystego”. Dlatego MON za najbardziej pożądany kierunek uznało utworzenie samodzielnego ośrodka kształcenia przygotowującego kadrę medyczną na potrzeby wojskowej służby zdrowia.

Zobacz też

Akademia ma prowadzić działalność dydaktyczną „ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb Sił Zbrojnych RP”, kształcąc kandydatów do zawodowej służby wojskowej i żołnierzy zawodowych, przygotowując ich do zawodów medycznych, zwłaszcza lekarzy, lekarzy-dentystów, pielęgniarek, położnych, ratowników medycznych, farmaceutów i fizjoterapeutów. WAM będzie też mogła kształcić medyków na potrzeby resortu spraw wewnętrznych.

WAM zastąpi Wojskowe Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi, przejmie jego obowiązki i pracowników. Z dniem utworzenia WAM żołnierze Akademii Wojsk Lądowych studiujący medycynę na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi staną się żołnierzami WAM. Żołnierze, którzy rozpoczęli studia na kierunku lekarskim na Uniwersytecie przed rokiem akademickim 2026/27, będą kontynuować studia na UMed.

Zobacz też

Według autorów projekt jest odpowiedzią na aktualne potrzeby sił zbrojnych i stojące przed wojskową służbą zdrowia wyzwania, „nie tylko w kontekście zabezpieczenia medycznego resortu obrony narodowej i wojsk sojuszu NATO, ale także wzmocnienia powszechnego, krajowego systemu opieki zdrowotnej”.

W uzasadnieniu wskazano także, że dodatkowe obciążenie personelu medycznego wiążące się z zawodową służbą wojskową (misje, ćwiczenia, poligony), większa dyspozycyjność wymagana od wojskowych medyków, rosnący cywilny rynek pracy dla osób wykonujących zawody medyczne, a także trudności z kształceniem podyplomowym kadr medycznych służących w garnizonach odległych od akredytowanych ośrodków medycznych spowodowały odpływ kadry medycznej z wojska i spadek zainteresowania młodzieży służbą wojskową w korpusie medycznym.

Reklama

MON: studentów nie zabraknie

Jak stwierdza uzasadnienie, „projektodawca nie widzi zagrożeń” w postaci ograniczenia napływu studentów w przyszłych latach na kierunek lekarski nowej WAM. „Kierunek wojskowo-lekarski, który w czasie studiowania gwarantuje uzyskanie dwóch zawodów: oficera i lekarza zawsze cieszył się bardzo dużą popularnością. Znacznie zwiększyło się zainteresowanie tym kierunkiem w czasie, kiedy do uczelni wojskowych zaczęto przyjmować kobiety” – argumentują autorzy, przypominając, że w 2005 r. na stopień podporucznika promowano pierwszą kobietę podporucznik, która rozpoczęła studia jeszcze na WAM, a zakończyła je na UMed. Zakładaną liczbę podchorążych chętnych do studiowania na WAM oparto na danych dotyczących liczby osób deklarujących uzyskanie w przyszłości statusu lekarza wojskowego.

Zobacz też

Wg MON utworzenie WAM pozwoli kształcić kandydatów na oficerów na kierunku medycznym i kierunkować prace naukowe zgodnie z potrzebami wojska i wojskowej służby zdrowia. Udział Akademii w międzynarodowych projektach badawczo-rozwojowych powiązanych z medycyną wojskową „przełoży się na zdecydowany wzrost celowego wykorzystania przez Polskę środków finansowych kierowanych do wojskowej służby zdrowia państw NATO np. w ramach European Defence Fund (EDF)” – oceniają autorzy projektu.

Odtworzenie specjalistycznej uczelni medycznej na potrzeby wojska MON zapowiadało od lat. W 2020 r. za rządów PiS resort obrony uzasadniał ten zamiar brakami personelu, związanym także z obowiązującym w wojsku wiekiem emerytalnym; o reaktywacji WAM wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz mówił także w maju ubiegłego roku. W ubiegły piątek w Lublinie wyraził oczekiwanie, że ustawa zostanie uchwalona nie później niż na początku 2026 roku.

Reklama
WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama