Reklama

Siły zbrojne

Polsko-amerykańskie rozmowy o siłach powietrznych. Bezzałogowce, "szpica" i Aviation Detachment

Fot. chor. Artur Zakrzewski/DKS MON
Fot. chor. Artur Zakrzewski/DKS MON

Szef MON Tomasz Siemoniak wziął udział w spotkaniu z odbywającą wizytę w Polsce sekretarz sił powietrznych Stanów Zjednoczonych Deborah Lee James. Rozmowy dotyczyły współpracy obydwu państw, w tym w zakresie jednostki Aviation Detachment, bezzałogowych systemów powietrznych oraz kooperacji w ramach NATO.

Podczas rozmów, które odbyły się 22 czerwca br. w siedzibie Ministerstwa Obrony Narodowej w Warszawie poruszone zostały m.in. kwestie związane z odbywającym się szkoleniem polskich i amerykańskich pilotów w 32 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku – informuje MON.

Spotkanie dotyczyło także przygotowania do szczytu NATO w Warszawie, który jak zaznacza resort obrony – „będzie poprzedzony ćwiczeniami wojskowymi”. Obecnie w Polsce przebywa w ramach Aviation Detachment kontyngent złożony z 14 myśliwców F-16 i 200 osób personelu wojskowego. Są wśród nich maszyny wydzielone przez Gwardię Narodową. Myśliwce brały udział w szkoleniach z serii Allied Shield, w tym m.in. Saber Strike.

Podczas spotkania obaj rozmówcy zgodzili się, co do dalszego rozwijania współpracy sił powietrznych z uwzględnieniem obszarów dotyczących m.in. udziału sił powietrznych w Połączonych Siłach Zadaniowych Bardzo Wysokiej Gotowości (Very High Readiness Joint Task Force – VJTF, czyli tzw. szpicy) czy też współpracy przy systemach bezzałogowych – podaje MON.

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (9)

  1. macorr

    Już nawet MLU z zachodniej Europy byłyby okej. Ważne żeby to była wersja zdolna do użycia Amraama. Wtedy odciążyłyby nasze Jastrzębie block 52+ z zadań przewagi powietrznej i te mogłyby się skupić na zadaniach szturmowych(np. z użyciem Jassmów). Nie mówiąc już że z 16ych łatwiej byłoby się przesiąść na F-35 (czy inny samolot, byleby 4,5 generacji). SU 22 to wspanialy samolot ale co nam ze wspaniałego samolotu bez uzbrojenia....

  2. USA

    Prepare to pay twice the price, no offset, no transfer of technology and no control on the product ;-)

  3. daker

    Obyśmy kupili Tigery, prosze nie spieprzcie tego.

    1. trust

      Tigery pod względem uzbrojenia to najgorsza z opcji.Są 3 możliwości: 1.Kupić gotowe apach 2.Kupić AW129 i produkować je w dużej mierze w pzl świdnik 3.Kupić T-129 od turków i produkować je też w pzl świdnik.

  4. fefe

    czyżby "KRUK" ??

  5. chomik86

    Mam takie pytanko. 1. Offset F16 bazuje na leasingu naszych orlow czy sa to nasze? 2. Bedzie to co jest opisane w tym artykule bazowalo na leasingu, czy beda to nasze?

  6. pol

    A co z offsetem?

    1. xyz

      już po "ptokach"....

    2. ret

      stoi w najbliższej drukarni

    3. gregor

      Zrealizowany.

  7. Olo

    dobrze ze to nie komentatorzy z tego forum decyduja o Polskiej polityce miedzynarodowej....

  8. AnonimGall

    A może by tak nieodpłatnie pozyskać od amerykanów myśliwce F-16C/D block 30/32 albo block 40, które stoją w rezerwie i się marnują. Amerykanie ich nie używają, są w spisie rezerwy US AF, a u nas mogły by zastąpić Su-22 i tym samym zmniejszyć ilość typów używanych samolotów.

  9. Tyberios

    Oho... szykuje się kolejny bezprzetargowy zakup Made in USA.

Reklama