Reklama

Siły zbrojne

Polskie F-16 nad Ukrainą [WIDEO]

Polski F-16 tankuje w powietrzu podczas ćwiczeń Clear Sky 2018. Fot. 126th Air Refueling Wing
Polski F-16 tankuje w powietrzu podczas ćwiczeń Clear Sky 2018. Fot. 126th Air Refueling Wing

Polskie siły powietrzne wysłały cztery myśliwce F-16 nad Ukrainę. Samoloty biorą udział w trwających u wschodniego sąsiada Polski ćwiczeniach Clear Sky 2018. 

Jak poinformował media major Dariusz Kurowski z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, wszystkie polskie myśliwce biorące udział w manewrach nad Ukrainą operują ze swojej stałej bazy, bez uzbrojenia lotniczego.

Polskie maszyny F-16 pierwszy raz biorą udział w ćwiczeniach nad Ukrainą. Myśliwce z 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego odgrywają podczas Clear Sky 2018 rolę sił przeciwnika. Polskie F-16 prowadzą również połączone operacje w towarzystwie amerykańskich F-15C Eagle oraz ćwiczą tankowanie w powietrzu z KC-135 Stratotanker. F-15 po raz pierwszy w historii operują z bazy na terytorium Ukrainy. Maszyny należą do 194 Dywizjonu Myśliwskiego, 144 Skrzydła Myśliwskiego z Kalifornii. Myśliwcom towarzyszą samoloty transportowe C-130J Hercules, które stacjonują w Winnicy. 

Ćwiczenia, odbywające się na lotniskach w Starokonstantynowie w obwodzie chmielnickim i Hawrysziwce w obwodzie winnickim, zostały zorganizowane przez Siły Powietrzne Ukrainy oraz Siły Powietrzne USA. Manewry potrwają do 19 października. Samoloty biorące udział w Clear Sky 2018 będą operować zarówno z baz na Ukrainie, jak i w Polsce. W tym drugim przypadku będą to m.in., oprócz F-16, startujące z Powidza powietrzne zbiornikowce KC-135 należące do Gwardii Narodowej stanu Illinois oraz bezzałogowce MQ-9 Reaper stacjonujące w Mirosławcu.

To największe ćwiczenia od czterech lat. Bierze w nich udział ponad 50 samolotów z 8 krajów członkowskich NATO oraz nasze samoloty - Sił Powietrznych Ukrainy. Celem tych ćwiczeń jest zwiększenie poziomu interoperacyjności naszych samolotów bojowych z siłami powietrznymi Stanów Zjednoczonych oraz innych krajów członkowskich Sojuszu.

Petro Poroszenko, prezydent Ukrainy

Jak informują organizatorzy ćwiczenia, ich głównym celem jest przygotowanie uczestników do planowania lotów rozpoznawczych oraz szybkiego rozmieszczenia komponentów powietrznych. W manewrach na Ukrainie udział bierze ok. 950 osób z dziewięciu krajów - w tym Belgii, Danii, Estonii, Holandii, Rumunii, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych oraz oczywiście Polski i Ukrainy. 

Reklama
Reklama

Komentarze (10)

  1. AS

    Nic nie przebije Rosyjskich ćwiczeń.

  2. Davien

    Mirkuw, a co Rosja planuje znowu na kogos napaść że sie tak boisz, że tym razem jej porzadnie oddadzą:)

  3. Mirkuw 1104

    WOJNA? czas szykować schrony atomowe?

  4. sony

    Amerykańskie samoloty na Ukrainie. Ukraina to praktycznie rosyjskie terytorium. Świat się zmienia.

  5. Poznaniak

    Niech tam już zostaną będzie mniej chałasu

  6. Harry 2

    Ukraina nie należy do NATO ani do UNII. Skąd takie hołubienie tego kraju rządzonego przez oligarchów?

  7. JacekNna

    I bardzo dobrze. Jeśli by wybuchł teraz jakiś konflikt Rosją jedynie kto by faktycznie chciał nam pomóc fizycznie (mam na myśli zbrojnie , a nie nałożenia sankcji) jest właśnie Ukraina, która ma 4 lata doświadczenia w działaniach wojennych.

  8. [sic!]

    Mamy ich tyle, co nam szkodzi. Nad Wzgórza Golan ze cztery, nad Ukrainę, nad Syrię i Jemen proponuję.

  9. patriota

    i chyba juz po cwiczeniach, po wypadku su-27z jankesem na pokladzie wiec juz pozamiatane .

  10. KrzysiekS

    Czyżby USA stawiało do pionu Rosję ciekawe?