Reklama

Siły zbrojne

Polska łączność dla Wisły. Jest kontrakt

Fot. Mjr Krzysztof Płatek, IU/Twitter
Fot. Mjr Krzysztof Płatek, IU/Twitter

Wojskowe Zakłady Łączności Nr 1 S.A. z Zegrza podpisały z Inspektoratem Uzbrojenia MON umowę na dostawę MCC1 – Mobilnych Węzłów Łączności. Umowa została zawarta w ramach realizacji pierwszej fazy programu pozyskania przez Siły Zbrojne RP Zestawów Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwrakietowej Średniego Zasięgu „Wisła”. Wartość kontraktu wynosi ok. 233 mln zł brutto.

Jak podaje Inspektorat Uzbrojenia, przedmiotem umowy jest opracowanie i dostawa 4 mobilnych węzłów łączności (MCC1) do systemu Wisła, wraz z pakietem szkoleniowym, logistycznym oraz  wsparciem technicznym. Mobilne węzły łączności dla I fazy programu WISŁA trafią do Sił Zbrojnych RP w 2024 r., a wartość umowy wynosi ok. 233 mln zł brutto.

Mobilne węzły łączności (MCC1) będą zapewniać łączność pomiędzy systemem kierowania i dowodzenia obroną powietrzną IBCS a narodowym systemem łączności oraz polskimi komponentami systemu Wisła. Będą również zabezpieczać integrację polskiego radaru Bystra z IBCS. Jednocześnie MCC1 będą stanowić zasadniczy element systemu łączności na potrzeby systemu IBCS planowanego do wykorzystania w zestawach Narew i kolejnych zestawach Wisła, które zostaną pozyskane w ramach II Fazy programu.

MCC1 opracowane zostaną przez podmioty polskiego przemysłu obronnego i będą stanowić efekt implementacji i rozwinięcia najnowszych rozwiązań technologicznych, w tym w zakresie współpracy z systemem IBCS zostanie wykorzystana wiedza i kompetencje pozyskane w offsecie związanym z realizacją I fazy programu Wisła.

Umowa na węzły łączności to jedna z ostatnich umów zawieranych z krajowym przemysłem w ramach pierwszej fazy programu Wisła. Wcześniej zamówiono już m.in. pojazdy, a także elementy maskowania od spółki Miranda. Jest ona o tyle ważna, że opracowane elementy będą w dużej mierze wykorzystane również w drugiej fazie Wisły, jak i w programie Narew. Do podpisania w ramach I fazy Wisły pozostała jeszcze jedna umowa, na kabiny dowodzenia E-OPS, C-OPS i F-OPS.

Reklama
Reklama

Komentarze (11)

  1. Tedi

    Ciekawa ilustracja. Czyżby zapowiadał się Jelcz w układzie 10x10.

    1. klos

      Nie dość, ze Jelcz 10x10 to jeszcze ten masz jest pewnie masztem na którym będzie stać powiększona i wyższa Sajna, do kierowania ogniem Narwii.

  2. g

    233 mln za 4 zestawy to wychodzi 58 mln za zestaw. To chyba w całości z czystego złota będą zrobione.

  3. wifi

    To bardzo dobra wiadomość, zwłaszcza że to nasz przemysł będzie tworzył.

  4. dim

    Brak mi tu info, A ile zakłady PGZ zarobią na eksporcie tych technologii ? By wyłożone na ich rozwój pieniądze stały się również inwestycją skarbu państwa, nie tylko obciążeniem ? A pytam z ciekawości, skoro właśnie czytam, jedna z greckich grup, tejże branży (wojskowych sieci łączności bezprzewodowej), osiągnęła właśnie 600 mln Euro, za eksport. Chociaż lokalny MON kupuje od niej bardzo skąpo. (Wydaje mi się, że...) nie powinno być pakowania pieniędzy w przemysł, bez jednoczesnego rozwijania zeń eksportu. Krótkie serie nie opłacają się. Za więcej pieniędzy mamy my sami kupujemy wtedy znacznie mniej. Truizm tak oczywisty, że aż głupio mi jest to pisać, ale wciąż w Polsce niemal nie uwzględniany.

  5. Hans Kloss

    mam nadzieję, że istnieje wariant stacjonarny na czas pokoju - chodzi o wymianę danych bez emisji po światłowodzie

  6. były porucznik zmechu

    Mam nadzieję, że jak minie euforia nad wizualizacją konstrukcji, ktoś uwzględni szybkość zmiany stanowiska i automatyzację "stawiania" konstrukcji. :)

    1. X

      To mi wygląda na projekt "ideowy", mam nadzieję... W przeciwnym razie - to jak się to rozkłada i w jakim czasie ?

  7. Fflyer

    Własną łączność, rozpoznanie, kryptologia i systemy kierowania ogniem to elementarne podstawy suwerenności i bezpieczeństwa państwa

  8. 15 rubli za wpis

    O kurczaki ile ten masz będzie miał z 50m? To widok będzie

  9. SZELESZCZĄCY w TRZCINOWISKU

    Polska nie ma głębi operacyjnej tj wystarczającego czasu by przemieścić system podczas zlokalizowania a potem ataku ,hipotetyczny przeciwnik Polski to zawodnik ekstra klasy a nie jak to mają użytkownicy tych systemów którzy walczą nimi z przeciwnikiem który ma co najmniej dwie generacje gorszy sprzęt , Polska będzie mieć do czynienie z przeciwnikiem który zastosuje atak saturacyjny przeciążeniowy i to różnymi efektorami z lotnictwem włącznie, priorytetem dla niego będzie je zlikwidować i to nie będzie atak kilku rakiet na dobę jak to ma się w dzisiejszych konfliktach gdzie Patriot jest stosowany , biorąc mizerną ilość systemów które Polska będzie posiadała wskazane by było jak to wspomniał poniżej porucznik zmechu pozyskane systemy antenowe ,zasilania itp miały zdolność szybkiej ewakuacji z miejsca dyslokacji( pneumatyczne maszty ,lub podnoszone /kładzione hydrauliczne systemy antenowe ) z natychmiastowym przemieszczeniem po wykonaniu zadania czy wykryciu .widziałbym również taką opcję rozmieszczenia już gotowych masztów w różnych miejscach do których podjeżdżałby systemy i się do nich podłączały , trzeba wzorem USA zakupić izraelski parasol Iron Dome ...inaczej zostanie nam powtórka z historii i ewakuacja sprzętu z wojskiem na zachód a potem polityka w klimatach Jałty to jeśli o chodzi totalną wojnę , ale najprawdopodobniej byłby to atak saturacyjny na wrażliwe i specjalne systemy infrastruktury państwa i dyplomacja z postawieniem warunków i żądań

  10. mxxa

    A gdzie ta 2 faza Wisły ?? ile to jeszcze wieków będzie trwało ?? Bo coś mi się zdaje że będą tylko te dwie defiladowe baterie ale sukces można było już odtrąbić i podpisać umowę w blasku fleszy,A dzisiaj nas straszą wojną a OPL leży

    1. Meska

      Przecież było kilkukrotnie mówione. Nie będzie umowy dopóki nie będzie radaru.

    2. Max

      To nie zależy wyłącznie od nas, ale od prac R&D w USA, które postępują. Podpiszemy, gdy wszystkie urządzenia będą opracowane, przetestowane i zamówione dla Armii USA. Wtedy będziemy mieli obronę przeciwlotniczą i antyrakietową najlepszą w Europie, a do tego z dużym komponentem produkcji w Polsce. To nie kupno kartofli.

    3. yy

      Jak będą radary! ,z tymi defiladami daj juz spokoj,kazdy troll powtarza to po trzy razy dziennie

  11. ja

    Brawo.