Do inauguracyjnego lotu myśliwcem F-35A Lightning II doszło 5 maja br. w bazie Eglin, gdzie Ppłk Christine Mau pełni funkcję zastępcy dowódcy 33. Skrzydła Myśliwskiego. W ramach przygotowań do misji odbyła 14 misji na symulatorze w F-35 Academic Training Center.

Po locie Ppłk Christine Mau powiedziała: „Samolot nie wie i nie dba o Twoją płeć jako pilota, podobnie jak żołnierze na ziemi, których musisz wesprzeć. Po prostu masz wykonać zadanie”. Jednocześnie dodała żartobliwie, że jedyne co odróżnia ją od kolegów pilotów to rozmiar kombinezonu i maski, gdyż zapewne niewielu mężczyzn nosi rozmiar XS. Jako podstawową różnice między pilotowaniem F-35A, a F-15E wskazała to, że podczas lotu była zdana wyłącznie na siebie, nie mając za plecami operatora systemów uzbrojenia lub instruktora.

Nie jest to pierwsze historyczne wydarzenie z udziałem Ppłk Mau. W marcu 2011 roku w Afganistanie brała ona udział w pierwszej misji bojowej US Air Force zaplanowanej i wykonanej wyłącznie przez kobiety – stanowiące załogi dwóch F-15E operujących z bazy Bagram. Celem tamtej operacji było udzielenie wsparcia wojskom NATO walczącym z Talibami w dolinie Kunar przy granicy z Pakistanem.

Christine Mau jest osiemdziesiątym ósmym pilotem US Air Force przeszkolonym do pilotowania F-35 w bazie Eglin. 

Andrzej Hładij

Reklama

Komentarze (7)

  1. Krzys

    Samolot f15 kontra f22 to 1 do 20 A maszyny rosyjskie kontra f 15 to ile?

  2. Marcin

    Poważna wada F-35 to brak wersji szkolnej niestety. Produkowany na tak masową skalę obowiązkowo powinien miec dwustera, setki pilotów jakie będą nim latac szkolone tylko w symulatorze? bezsens. Dziś może jeszcze tak bo latają nim doświadczeni piloci a za kilka lat?

  3. Radzek

    Rosyjskie samoloty nie odstaja tak duzo od tych Amerykamskich jak wszyscy sadza. Kazdy rozwiniety kraj ma dostep do podobnych technologii. Wiec nie ma tu znacznej przewagi..

    1. nmn

      a nowoczesne procesory trzeba też produkować.

    2. Wacieńka

      Odstają. Bo USA postawiło na nową taktykę walki powietrznej przy której zalety rosyjskich maszyn takie jak manewrowość i szybkość liczą się dużo mniej. F-35 i F-22 są na razie nie do pokonania. Innymi słowy porównując dane techniczne nie ma się pełnej jasności czym tak naprawdę jest walka z maszynami a raczej całym systemem V generacji.

  4. bart

    Fajny sasamolot, fajne babki ale artykuł jest od czapy. Nie rozumiem tezy, mamy się cieszyć? Może smucić? A bo to pierwsza kobieta lata samolotem? Latsją od czasu Amelii Earhard, więc już z 80 lat. Może więc czas przestać robić z tego wielkie halo?

  5. Tigr

    Czy ktos wie dlaczego naszywki na mundurach 507th Air Defense Aggressor Squadron, do którego ona prawdopodobnie należy mają litery podobne do cyrylicy? Chodzi o słowo "АГРЕССОРИ"

    1. szyderca

      To pewnie dlatego, że wg oficjalnych zapewnień USA "NATO nie jest wymierzone w Rosję"... :-)))

    2. hyhy

      ja na ogonie widziałem "не снимать"

    3. ksiaze

      chlopie lenisz sie sam sprawdzic w necie?

  6. fx

    Co wyznawcy PARADY MODELARZY w Moskwie boli że Rosja może co najwyżej pomarzyć o samolotach V generacji. Dobrze to ma boleć.

  7. szyderca

    Propaganda jak za Sowietów... Teza o upodabnianiu się ustrojów jest widać prawdziwa. Witamy Walentinę Tierieszkową F-35! :-)))

    1. Kilo

      Prawda? A swoja droga, Nocnym Wiedzmom seksisci mogliby dac Ił'y-2M. Toby dopiero były rezultaty...

    2. olo

      ruSSki trollu to polski portal a nie RT.