Reklama

Siły zbrojne

Pakistan wyprodukuje setki czołgów na chińskiej licencji

VT-4 (zdjęcie poglądowe).
VT-4 (zdjęcie poglądowe).
Autor. defensetalks/ Wikipedia

Według raportu SIPRI Arms Trade Database 2022, na który powołał się serwis ArmyRecognition, Pakistan miał podpisać umowę z Chinami na produkcję ok. 680 czołgów VT-4, które będą tworzone na licencji przez pakistański przemysł pod nazwą własną Haider.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny

Reklama

Do tej pory pakistańskie wojska pancerne opierały się na mieszance maszyn postsowieckich i chińskich w postaci takich konstrukcji jak T-80UD (zakupione od Ukrainy wiele lat temu) czy Type 85. Oprócz nich wraz z czasem coraz większą ilość we flocie czołgowej stanowiły modernizowane czy produkowane lokalnie maszyny jak Al Khalid, czy Al Zarrar. Obecnie najnowocześniejszymi maszynami w pakistańskiej armii - obok T-80UD są chińskie VT-4, które częściowo pozwoliły na wycofanie przestarzałych T-54/55/Type 59. Zamówienie i produkcja krajowa kilkuset chińskich maszyn oznaczałyby olbrzymi skok zdolności pakistańskich pancerniaków oraz pozwoliłyby na wymianę pokoleniową sprzętu w wielu jednostkach. Rodzi się pytanie o realizację całego kontraktu, ponieważ Pakistan ma olbrzymie trudności gospodarcze i finansowe, zatem wykonanie tak dużego zamówienia może okazać się zbyt ambitnym przedsięwzięciem.

Czytaj też

Warto tutaj zestawić to wydarzenie z plotkami dotyczącymi ewentualnej sprzedaży 44 czołgów T-80UD  któremuś z państw zachodnich, po czym miałyby one trafić na Ukrainę. Kłopoty związane z tymi maszynami mają być powszechne (zwłaszcza w kwestii silników) zatem możliwe, że Pakistan mógłby zyskać niezbędne środki finansowe poprzez sprzedanie części/wszystkich T-80UD i w to miejsce wyprodukować  VT-4. Poza zwiększeniem liczby nowoczesnych maszyn w linii podniosłoby to gotowość bojową jednostek pancernych. Dodatkowo przemysł pakistański zyskałby nowe kompetencje.

Reklama

Proponowana miejscowa nazwa licencyjnego ji  VT-4 to  Haider. Co ciekawe, tę samą nazwę posiadał model czołgu zaprezentowany na targach  IDEX 2023. Możliwe zatem, że będzie to zmodernizowany  VT-4, którego  produkcja będzie oparta o rodzime komponenty o lepszych parametrach. Jeżeli pakistański przemysł podoła temu wyzwaniu, a tamtejsze ministerstwo obrony zapewni odpowiednie finansowanie, projekt ten może znacząco podnieść atrakcyjność pakistańskich produktów.

Czytaj też

VT-4 (znany także pod nazwą eksportową nazwą MBT-3000) to chiński czołg podstawowy zaprojektowany z myślą o klientach eksportowych jako wersja rozwojowa wcześniejszych konstrukcji takich jak VT1 (MBT-2000) czy Type 90-II. Prace nad jego powstaniem rozpoczęły się w 2009 roku, a premierę miał w czasie salonu EUROSATORY 2012. Uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa kal. 125 mm połączona z automatem ładowania. Znajduje się w nim 22 gotowych do użytku pocisków, zaś kolejne 16 jest rozmieszczonych w pojeździe. Sprzężony z armatą jest uniwersalny karabin maszynowy kal. 7,62 mm, uzupełniany przez wkm kal. 12,7 mm umiejscowiony w zdalnie sterowanym module uzbrojenia znajdującym się na stropie wieży. Nowa konstrukcja spotkała się ze znaczącym zainteresowaniem potencjalnych klientów eksportowych na całym świecie, ze względu na dość niską cenę jednostkową wynoszącą ok. 3 mln USD. Dotychczas na jego zakup zdecydowała się Nigeria, Tajlandia oraz Pakistan.

Czytaj też

Pakistański VT-4.
Pakistański VT-4.
Autor. Inter Services Public Relations (ISPR)/Wikipedia
Reklama

Komentarze (4)

  1. LMed

    Ciekawe jak pancerz w stosunku do K2? Cena CCC?

    1. Pucin:)

      @Lmed - nie jest ważne jest ważna ilość!!!!!

    2. Książę niosący na plecach białego konia

      Według ostatnich plotek o broni Seulu, którą Warszawa planuje wprowadzić, Wersja K2PL najprawdopodobniej będzie typu „K2ME Export Proposal Type” (Meddle East - specjalnie zoptymalizowana dla pustynnego terenu Kairu i Omanu). Wersja K2ME (zaktualizowana z K2) jest stosowana z najnowszym systemem automatycznego ładowania pocisków, najnowszym systemem sterowania pojazdem i systemem obrony czwartej generacji (4 razy w porównaniu do K2), opracowanym przez Hyundai Rotem od września do grudnia 2022 r., a ostatnio ukończono To czołg.Uważa się, że zażądała tego Warszawa w celu szybkiej produkcji i zbrojeń.

    3. Książę niosący na plecach białego konia

      Hyundai Rotem to wersja, która została wybrana spośród około 6 wersji opracowanych już w Warszawie (turecki 7-kołowy pojazd opracowany przez koreańskich inżynierów, istniejący K2, bliskowschodni typ pustynny itp.) i zmodernizowana (wybrana) zgodnie z życzeniem Warszawy. Wiadomo, że proponowany Rumuński K2 jest nadal przedmiotem prywatnych negocjacji i wiadomo, że dostawy zostały drastycznie zmniejszone o około 250 do 300 sztuk z powodu kontraktu na czołg Abrams.

  2. Monkey

    Nie tylko my próbujemy unowocześniać nasz przemysł poprzez współpracę z innymi krajami i bazowanie na ich bardziej zaawansowanych technologiach. Korea Płd. jest jednak znacznie bezpieczniejszym partnerem niż Chiny. A mówiąc o czołgach, zapewne K2PL będzie bardziej zaawansowany niż Haider. Chociaż Pakistanowi na hinduskie konstrukcje wystarczy. Co do awaryjności T-80 to ciekawe. Bo rosyjskie biathlony czołgowe przechodziły wręcz śpiewająco😂😂😂

    1. Pucin:)

      @Monkey - nie jest ważne - jest ważna ilość-K2!!!!! Polska powinna klepać czołgi-K2-również na skład i to co najmniej 500+!!!!! :) Tak jak niemiaszki mają ok. 3 tys Lepardów 1 oraz USA-nie ok. 2 tys Abramsów!!!!! :)

    2. Monkey

      @Pucin:) Ilości nie będzie bez linii produkcyjnych. A te pozyskamy przy pomocy Korei. Czyli najpierw mówimy: "A", a potem "B" itd. aż do "Z". Zobaczymy tylko, ile czasu to zajmie. Na razie musimy się przecież skupić na zastąpieniu tego, co daliśmy Ukrainie (nie tylko w czołgach), rozwoju 18DZ, utworzeniu 1DPL i prawdopodobnym utworzeniu kolejnej dywizji. Na skład to jako pierwsze zejdą chyba Leopardy i być może PT-91, o ile jeszcze jakieś nam zostaną po wymianie sprzętu na K@PL i M1A1/A2.

    3. Pucin:)

      @Monkey - nie gadaj głupot - lecz wrzucaj kartkę wyborczą z żądaniami dla partii PiS i jej przywódcy Jarka (Jk) - produkować K2 (tak jak T-72 które mamy na zbyciu PT-91 T i T-71M1R) w ilości hurtowej 1000 szt dla armii na bieżące potrzeby + 500+ na zaś dla rezerwy aktywnej szkolonej >>>> strzelającej raz na kwartał z car-puszki-K2 120 mm !!!!!! :)

  3. wert

    dostępne 38 pocisków To w sam raz tyle aby mieć kolejnego zawodnika w nieustającym konkursie Latającej Wieży.

    1. Chyżwar

      Są lepsze od T-90S i to wystarczy.

  4. Chinol

    Z ich punktu widznia czas najwyzszy

Reklama