Siły zbrojne
Ostatnia zbiórka przy "Patriocie"
Delegacje Dowództwa Sił Powietrznych, 3 Warszawskiej Brygady Rakietowej OP, Szefostwa Obrony Przeciwlotniczej MON, kompania honorowa z pocztem sztandarowym Centrum Szkolenia SP i Orkiestrą Wojskową z Koszalina, personel Centralnego Poligonu SP i 6 Wojskowego Oddziału Gospodarczego pożegnały 16 listopada br. na ostatnim apelu przeciwlotników amerykańskich, którzy przebywali od września na poligonie pod Ustką z ostatnimi dwoma rotacjami (X i XI) baterii Patriot.
Tym samym zakończyły się rozpoczęte dwa i pół roku wcześniej wspólne szkolenia. Wizyty sojuszniczych przeciwlotników były efektem międzyrządowych porozumień o budowie elementów tarczy antyrakietowej i obecności wojsk amerykańskich w naszym kraju. Koordynowało je Szefostwo Obrony Przeciwlotniczej MON. Generał brygady Jan Gabryś, szef SOPL był obecny na piątkowej uroczystości.
Podczas jedenastu rotacji baterii „Patriot" przeciwlotnicy reprezentujący Siły Powietrzne przygotowywali się do roli instruktorów jak i operatorów systemu „Patriot", więc w wielu przypadkach „przetarli szlak" i zyskali ogromne doświadczenie w pracy ze sprzętem nowszej generacji niż ten, jaki eksploatują na co dzień w dywizjonach. Świadczy o tym wynik zawodów (crews competition), rozegranych 5 listopada w Wicku Morskim. Rywalizacja grup szkolnych polskiej i amerykańskiej obejmowała zwijanie i rozwijanie elementów systemu, pracę bojową (symulowane zwalczanie celów powietrznych, w tym taktycznych rakiet balistycznych) oraz sprawdzian wiedzy o „Patriocie".
Polacy osiągnęli lepsze od amerykańskich kolegów wyniki w zwijaniu i rozwijaniu elementów „Patriota". W konkurencji dotyczącej pracy bojowej oba zespoły wykazywały się wszechstronną znajomością atutów „Patriota", ale zespół amerykański był nieco lepszy. Polacy zwyciężyli w quizie wiedzy o systemie.
Doświadczenie zdobyte przez około 50 naszych żołnierzy podczas współpracy z Amerykanami zostanie wykorzystane w planowanej modernizacji Wojsk Obrony Przeciwlotniczej oraz w ewentualnych działaniach bojowych w środowisku sojuszniczym. Za wyniki uzyskane podczas ostatniego etapu szkolenia dowódca Sił Powietrznych generał broni pilot Lech Majewski uhonorował 25 oficerów i podoficerów – uczestników zajęć na podusteckim poligonie kordzikiem, tytułem honorowym Zasłużony Żołnierz RP z odznaką w III stopniu, listem gratulacyjnym bądź nagrodą pieniężną.
Po apelu i pożegnalnym obiedzie w Górsku - gdzie żołnierze amerykańscy mieszkali w namiotach - sojusznicy ruszyli w drogę powrotną do bazy w Niemczech. Ostatnią rotację wystawiła bateria Charlie z 5 batalionu 7 Pułku Artylerii Przeciwlotniczej (5-7 ADA) w Kaiserslautern. Amerykanie przebywali w Polsce z rakietami w wersji PAC-3.
Siły Powietrzne RP
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie