Reklama

Siły zbrojne

Obrońcy Azowstalu w rosyjskim areszcie

Autor. Rada Miasta Mariupol

Rosjanie przewieźli do aresztu śledczego w Taganrogu w obwodzie rostowskim 89 ukraińskich żołnierzy ewakuowanych z zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu - poinformował w nocy ze środy na czwartek niezależny rosyjski portal Meduza, powołując się na lokalny serwis 161.ru.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Przywieźli do nas 89 osób, praktycznie wszyscy to żołnierze. Na razie znajdują się w Taganrogu, ale będą rozdzielani do różnych miejsc w Rosji. Część z nich pozostanie w obwodzie rostowskim, ci wojskowi mają teraz istotne znaczenie w kontekście wymiany (porozumienia z Kijowem, na mocy którego doszłoby do wymiany ukraińskich żołnierzy na rosyjskich jeńców wojennych - PAP). (...) Ewakuowani żołnierze należący do pułku Azow będą sądzeni w Sądzie Wojskowym Południowego Okręgu Wojskowego Rosji" - poinformowało źródło w rosyjskich strukturach siłowych, cytowane przez serwis 161.ru i Meduzę.

Inny rozmówca rostowskich mediów, którego wypowiedź przekazała Meduza, zdementował wcześniejsze doniesienia o rzekomym umieszczeniu żołnierzy z Mariupola w areszcie śledczym w Rostowie nad Donem.

Reklama
    Reklama

    Rosyjskie ministerstwo obrony nie skomentowało informacji o przewiezieniu obrońców Azowstalu do aresztu w Taganrogu. W poniedziałek wieczorem wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar potwierdziła ewakuację ponad 260 żołnierzy z Azowstalu, w tym 53 ciężko rannych. 211 ewakuowanych przewieziono do byłej kolonii karnej w Ołeniwce na terytorium samozwańczej, kontrolowanej przez Moskwę Donieckiej Republiki Ludowej. Jak zapowiedziała Malar, wszyscy mają zostać wymienieni na rosyjskich jeńców wojennych.

    Rosyjska Duma Państwowa chce zablokować możliwość takiej wymiany, o czym we wtorek poinformował jej przewodniczący Wiaczesław Wołodin.

    Reklama
      Reklama

      Kombinat Azowstal, broniony przez pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielną Brygadę Piechoty Morskiej, pozostawał dotąd ostatnim punktem ukraińskiego oporu w Mariupolu, mieście portowym na południowym wschodzie Ukrainy. Mariupol został prawie całkowicie zniszczony przez rosyjskie wojska, a liczbę ofiar wśród ludności cywilnej ocenia się na kilkadziesiąt tysięcy.

      W ostatnich tygodniach udało się uratować kilkuset cywilów, którzy przez około dwa miesiące ukrywali się w rozległych podziemnych korytarzach i schronach na terenie zakładów. Zorganizowanie konwojów humanitarnych było możliwe dzięki współpracy strony ukraińskiej z ONZ.

      Reklama
        Reklama
        Źródło:PAP

        CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

        Reklama

        Komentarze (2)

        1. Perun Shogun

          Szkoda ich. Juz wiekszosc tych co sie poddali w Mariupolu z piechoty morskiej zamordowali. A dowody - jak to orki opublikowali sami, twierdzac, ze Ukraincy tez zostawiaja ciala zabitych na polu walki. Podrozniku, nie wierze, ze jestes osoba z tak malym ilorazem inteligencji, zebys sam wierzyl w to co mowisz.

        2. podroznik

          Widzilem ze bardzo dobrze ich traktuja o dziwo. Widzicilcie mecznie Rosyjskich jencow przez Ukraincow? A nawet jak Wprst opisal roztrzeliwania?

          1. Mroovkoyad

            Rosyjski okręcie wojenny...

          2. łowca_milicjantów

            tak widzieliśmy jak ruscy rozstrzeliwują jeńców wojennych w Buczy, sami się zresztą chwalicie towarzysze sowieccy tym, że zabijacie jeńców, torturujecie ich i dopuszczacie się wielu innych zbrodni wojennych a ty sierioża musisz jeszcze sporo popracować nad językiem polskim

          3. Xzibit

            Nie kompromituj się onuco,już cały świat widział wasze ruskie zdziczenie na Ukrainie

        Reklama