Siły zbrojne
Nowy system wsparcia dla Leopardów? Jest przetarg
2. Regionalna Baza Logistyczna z Warszawy poinformowała o rozpoczęciu postępowania na zawarcie umowy ramowej na dostawę części zamiennych oraz materiałów do obsługi czołgów podstawowych Leopard 2A4/A5. Powodzenie tego przetargu może doprowadzić do realnego wdrożenia w Wojsku Polskim jakościowo nowego systemu wsparcia dla Leopardów.
Cały przetarg, który jest realizowany w ramach procedury ograniczonej, podzielono na typy 482 asortymenty części (bez dodatkowych opcji). Dotyczą one dostawy części zamiennych oraz materiałów do obsługi czołgów podstawowych Leopard 2A4/A5 będących na uzbrojeniu Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej. Zakłada się prowadzenie dostaw przez okres czterech lat.
Termin składania ofert we wspomnianym przetargu upływa 19 stycznia 2021 roku, kiedy to ma nastąpić ich otwarcie i ocena, a następnie wybór wykonawcy i podpisanie umowy. Do oceny ofert złożonych we wszystkich ośmiu zadaniach posłużą następujące kryteria: cena (waga 90) i termin wykonania zamówienia (waga 10).
Postępowanie odbywa się zgodnie z Prawem Zamówień Publicznych, w procedurze ograniczonej, mogą w nim więc uczestniczyć wykonawcy mający siedzibę albo miejsce zamieszkania w jednym państw członkowskich Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub państwie, z którym Unia Europejska lub Rzeczpospolita Polska zawarła umowę międzynarodową dotyczącą zamówień w dziedzinie obronności. W ogłoszeniu zawartym w Dzienniku Urzędowym UE poinformowano, że umowa ramowa może zostać zawarta maksymalnie z 10 wykonawcami (w zakresie realizacji poszczególnych części zamówienia).
Zawarcie tej umowy pozwoli na wdrożenie nowego sposobu zabezpieczenia części zamiennych dla polskich Leopardów. Stabilnego z punktu widzenia użytkownika (brak konieczności prowadzenia pojedynczych przetargów na zakup konkretnych części) i dającego szanse wykonawcy na planowanie mocy produkcyjnych w zakresie realizacji prac związanych z wytwarzaniem części zamiennych i materiałów do obsługi serwisowej czołgów.
Jeśli więc umowa będzie zawarta i realizowana z powodzeniem, może to oznaczać jakościową zmianę we wsparciu eksploatacji Leopardów. W przetargu mogą uczestniczyć podmioty m.in. m.in. należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w tym np. Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne S.A. z Poznania. Spółka ta od kilku lat tworzy własny system dostaw części zamiennych do Leopardów 2A5 i A4, w oparciu o współpracę z partnerem zagranicznym KMW. Poznańskie zakłady są liderem remontów czołgów Leopard 2A5, są też zdolne do ich modyfikacji oraz modernizacji.
Jednocześnie współpracują z ZM Bumar-Łabędy, które realizują program modernizacji czołgów Leopard 2A4 do standardu 2PL. Zgodnie z przyjętym w ramach PGZ podziałem pracy, WZM mają odpowiadać za wsparcie i modernizację czołgów Leopard 2A5 oraz systemów power-pack dla wszystkich wersji czołgów, natomiast gliwicki Bumar jest odpowiedzialny za modernizację Leopardów 2A4 do wersji 2PL oraz wsparcie czołgów obu tych wersji.
rezerwa 77r.
to jest totalna kpina , ażeby POLSKA ARMIA musiała kupować części zamienne poza granicami ogłaszając przetargi , nigdy nie będzie dobrze gdy sami w POLSCE nie będziemy produkować części do sprzętu , produkować amunicji , uzależniać się od obcych ŻENUA , ŻENUA
Dan
Jak kupujesz zagraniczny sprzęt, to chyba logiczne jest, że części też trzeba poza granicami kupować. Jeżeli naprawdę tego nie rozumiesz, to szczerze współczuję twoim bliskim
Taki Tam
To załatw żeby PGZ kupił licencję na produkcję części i będzie ok. Tylko najpierw sprawdź ile tych firm jest. Bo patrząc na czołg nie jest zbudowany z 10 części to raz no i transfer technologii za to też trzeba zapłacić. Acha i nie mów że Polska zbrojeniówka jest w stanie sama zbudować czołg. Patrz przykład KRAB-a (podwozie chyba koreańskie).
rezerwa 77r.
życzę tobie i najbliższym WESOŁYCH ŚWIĄT /;-))
Maniek
Cóż są 2 wersje. Kupimy z USA lub od swojaka który kupi w USA i zarobi jako posrednik
Taki Tam
Instruktor narciarstwa nam załatwi i będzie po sprawie
Davien
Leopard 2PL ma poważne problemy z opancerzeniem, gdyby tak nie było to z przodu nie byłyby przyspawane kawałki gąsiennic jako improwizowane wzmocnienie pancerza. Niestety ale czołgi państw NATO nie są przystosowane do walki zbrojnej w przeciwieństwie do konstrukcji wywodzących się z T-64 i T-72, również nasz Twardy.
52h
wow!!!
rydwan
no nie tak do końca ,latajace wieże to nadal najlepszy dowód ze tak nie jest.
Taki Tam
Ty ten czołg widziałeś ??? Jak nie to idź na jakiś piknik militarny i zobacz. Bo chyba jesteś uprzedzony do tego sprzętu bo jest z Niemiec