- Wiadomości
Nowe hiszpańskie Eurofightery z niemieckimi Taurusami?
Serwis Infodefensa poinformował o zamiarze Sił Powietrznych Hiszpanii które chcą zintegrować kupowane w przyszłości myśliwce wielozadaniowe Eurofighter z pociskami manewrującymi Taurus KEPD 350.

Hiszpania dotychczas zamówiła na swoje potrzeby jedynie 43 pociski Taurus KEPD 350K, które zintegrowano z używanymi przez tamtejsze Siły Powietrzne myśliwcami F/A-18 oraz Eurofighter. Teraz pozyskują one kolejne 20 egzemplarzy drugiej wymienionej konstrukcji w unowocześnionej wersji, która będzie zastępować wspomniane Hornety na Wyspach Kanaryjskich. Z racji na liczbę zmian konieczna będzie ponowna certyfikacja tego europejskiego myśliwca ze wspomnianym Taurusem. Po jej zakończeniu hiszpańskie zdolności w kwestii rażenie celów lądowych za jego pomocą przy wykorzystaniu nowych maszyn znacząco się zwiększą, korzystając z już posiadanej bazy uzbrojenia.
Informacja ta może być także brana za „dobrą monetę” przez producenta wspomnianych pocisków w postaci europejskiego koncernu MBDA. Z racji na to, że Hiszpania zamówiła zaledwie 43 pociski (których stan techniczny pozostaje niewiadomą) może z racji na zakup kolejnych myśliwców zdecydować się na dokupienie dla nich kolejnych taurusów. Obecnie nie są one produkowane, jednak w grudniu zeszłego roku producent wspomniał, że oprócz możliwego wznowienia produkcji Taurusa istnieje możliwość jego jednoczesnego ulepszenia przy wykorzystaniu nowych rozwiązań technicznych. Przy okazji zakup ten mógłby zostać dokonany w ramach większej koalicji (np. z Niemcami), zmniejszając koszt jednostkowy pocisku. Warto dodać, że integracja niemieckich Eurofighterów z Taurusami należącymi do niemieckich sił powietrznych jest dopiero przygotowywana, nie została na razie zrealizowana. Biorąc pod uwagę starzenie się samolotów uderzeniowych Tornado, obecnych nosicieli Taurusów, musi jednak zostać sfinalizowana.
Zobacz też
Taurus KEPD 350K, to opracowany przez niemiecko-szwedzkie konsorcjum TAURUS Systems GmbH lotniczy pocisk manewrujący o napędzie rakietowym. W skład podmiotów jego opracowujących weszła niemiecka firma MBDA Deutschland GmbH (z udziałami na poziomie 67%) oraz szwedzki SAAB Dynamics AB (posiadając 33% udziałów). Rakieta naprowadzana jest dzięki systemowi bezwładnościowemu, korygowanego za pomocą GPS i może eliminować cele na dystansie do 500 km. Charakteryzuje się ona budową zapewniającej jej obniżoną skuteczną powierzchnię odbicia radiolokacyjnego. Pocisk napędzany silnikiem turbowentylatorowym Williams F121-WR-115 o ciągu 6,67 kN osiąga prędkość bliską prędkości dźwięku. Do tej pory do ich przenoszenia zostały przystosowane niemieckie Tornado, hiszpańskie myśliwce F/A-18 Hornet oraz koreańskie samoloty wielozadaniowe Boeing F-15K Slam Eagle. Obecnie są one używane przez kraje takie jak Hiszpania, Niemcy oraz Korea Południowa.
Zobacz też

Autor. MBDA
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]