Reklama

Nepotyzm w armii? MON zaprzecza

Fot. MON
Fot. MON

Ministerstwo Obrony Narodowej odniosło się do wczorajszego awansu dla pułkownika Piotra Bieńka, dementując że zadecydowały o nim względy rodzinne.

„Decyzje dotyczące awansów oficerów podejmowane są po wnikliwej analizie doświadczenia i przebiegu służby kandydata oraz w oparciu o potrzeby, jakie zgłaszają dowódcy. Nieprawdziwe, nieuprawnione i krzywdzące są spekulacje, że powodem wyznaczeń na nowe stanowiska wojskowe są m. in. względy rodzinne.

Decyzje o wyznaczeniach są w kompetencjach Ministra Obrony Narodowej oraz wyższych przełożonych. Odnosząc się do zapytań dotyczących awansu pułkownika Piotra Bieńka na stanowisko dowódcy 6 Brygady Powietrznodesantowej informuję, że po opisywanym zdarzeniu koło Giżycka, oficer cały czas służył  w Wojsku Polskim” - przekazał rzecznik MON Janusz Sejmej.

Reklama

„Po rezerwie kadrowej otrzymał skierowanie do Dowództwa WOT, potem do Dowództwa Operacyjnego RSZ. Ostatnie 5 lat to służba na stanowisku szefa Zarządu Rozpoznania  w Dowództwie Wielonarodowego Korpusu w  Szczecinie. Nigdy poprzednie kierownictwo resortu nie próbowało wyrzucić go ze służby, nie odebrano mu też dostępów do informacji niejawnych. Coroczna ocena oficera była wzorowa” - dodał rzecznik ministerstwa.

Pułkownik Piotr Bieniek został wczoraj wyznaczony na dowódcę 6. Brygady Powietrznodesantowej im. Gen. bryg. Stanisława Sosabowskiego w Krakowie. Nowy dowódca jest synem generała armii Mieczysława Bieńka, który aktualnie jest jednym z doradców wicepremiera i szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Czytaj też

Reklama
WIDEO: Czołgi na ulicach Warszawy! Nocna próba do defilady
Reklama

Komentarze (9)

  1. MiP

    Tyle przed wyborami gadali o nepotyzmie że z tym skończą itp a robią dosłownie to samo co poprzednia władza.Tylko dorwali się do koryta i już rodziny i znajomi ministrów dostają zatrudnienie za duże pieniądze

    1. user_1048266

      Jednak trochę inna skala na szczęście. Głównie przystawki kombinują

  2. Gucio77

    Czyli trup jest w szafie...

  3. Dr. Pavl Kopetzky

    To tylko "demokratyczne państwo prawa"! Cha cha cha AD 2025

  4. Dr. Pavl Kopetzky

    I symonia! AD 2025

  5. szczebelek

    Zapomnieli dodać, że brat Bodnara też został generałem dodajmy syna doradcy i nepotyzmu po prostu nie ma 🤣🤣🤣

  6. Dudley

    Po co to publikować? Co ma MON zrobić potwierdzić, medialne doniesienia?

  7. real888

    A co się zdarzyło w Giżycku?

  8. Buczacza

    Przykro mi to stwierdzić ale takie zjawiska pogodowe. Były są i niestety ale obawiam się, że zawsze będą. Przykre ale prawdziwe.

  9. kowalsky

    Skoro ministrem obrony może zostać każdy "koalicjant" to co tu mówić o "kryteriach" dotyczących nominacji generalskich .

Reklama