Reklama

Siły zbrojne

Modernizacja kanadyjskich fregat „zakończona”

Kanadyjska fregata HMCS „Calgary” typu Halifax – fot. Matthew McGregor/US Navy
Kanadyjska fregata HMCS „Calgary” typu Halifax – fot. Matthew McGregor/US Navy

Kanada ogłosiła zakończenie modernizacji pierwszych czterech fregat typu Halifax, pomimo że żaden z tych okrętów nie jest jeszcze gotowy do służby.

Informację o zbliżającym się końcu pierwszej części programu modernizacji fregat Halifax (MCH/FELEX) przekazał osobiście kanadyjski minister obrony Rob Nicholson. Ma to bowiem pokazać wysiłki rządu Kanady mające na celu naprawienie złej sytuacji, w jakiej znalazły się jej siły morskie. Nicholson zrobił to pomimo, że w rzeczywistości żadna z unowocześnionych fregat nie została jeszcze wprowadzona do linii.

Jak na razie w ramach programu modernizacyjnego kosztującego 4,3 miliarda dolarów zakończono prace na czterech z dwunastu fregat typu Halifax. Pierwsza z nich HMCS „Fredericton” ma być gotowa do służby na początku przyszłego roku. Trzy kolejne okręty (HMCS „Halifax”, HMCS „Calgary” i HMCS „Winnipeg”) są właśnie w trakcie prób zdawczo-odbiorczych.

Testy są o tyle skomplikowane, że prace modernizacyjne objęły praktycznie cały okrętowy system walki – radary, systemy dowodzenia i kontroli, systemy rakietowe i łączności. Oblicza się, że na każdym zmodernizowanym okręcie dokonano ponad 150 różnych zmian, a prace wykonywało ponad 30 firm.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem program modernizacyjny przebiega zgodnie z planem, a prace na pozostałych ośmiu okrętach mają zostać zakończone do 2018 r. Dzięki wprowadzonym zmianom fregaty typu Halifax będą mogły zabezpieczać interesy Kanady jeszcze do 2030 r., pomimo że zostały one wprowadzone do służby w latach 1992–1996.

Reklama
Reklama

Komentarze