Reklama

Siły zbrojne

Miliard koron na remont czeskich Sokołów

Czeski W-3 Sokół opuszcza halę w PZL-Świdnik po remoncie generalnym w 2014 roku. Fot. J.Sabak
Czeski W-3 Sokół opuszcza halę w PZL-Świdnik po remoncie generalnym w 2014 roku. Fot. J.Sabak

Około miliarda koron (41 mln dolarów) przeznaczy ministerstwo obrony Republiki Czeskiej na serwis w PZL-Świdnik dziesięciu śmigłowców W-3 Sokół w latach 2015-2021. Prace mają objąć, między innymi, kapitalne remonty ośmiu z czeskich maszyn, którym niebawem kończą się resursy.

Czeskie siły zbrojne posiadają dziesięć śmigłowców W-3 Sokół, wykorzystywanych przede wszystkim w misjach poszukiwawczo-ratowniczych oraz do transportu medycznego i gaszenia pożarów. W ubiegłym roku dwa z nich przeszły generalne remonty w PZL-Świdnik, co kosztowało czeskich podatników 220 mln koron (około 8,9 mln dolarów)i przedłużyło ich eksploatację o kolejnych 1500 godzin lotu.

Przy remoncie następnych ośmiu maszyn Praga liczy na zbicie ceny ze 110 na około 100 mln koron za sztukę. Sześcioletni plan remontów i wsparcia eksploatacji zdaje się ostatecznie przekreślać plotki o planach wycofania czeskich Sokołów z eksploatacji ze względu na zbyt wysokie koszty

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. oko

    Czesi zrobili znakomity interes na wymiance z nami sokoly za migi,podejrzewam ze jakby kupili jakies zachodnie smiglowce to teraz za remonty zaplaciliby 5 razy drozej.

  2. Partyzant

    I bardzo dobrze się stało ze ni wygrali przetargu na helikoptery teraz widać jak im zależy na rodzimym rynku a na marginesie caracal to bardzo dobra maszyna

    1. nikt ważny

      Dobra nie dobra (maszyna) lecz operacyjna będzie tak jak efy czyli po czasie kiedy stają się powoli złomem. Może nie dosłownie ale taki jest ich stan: nadal nie operacyjne i już zaczyna się kanibalizacja. Caracal jest całkiem ok tylko interes Narodowy szlag trafił a mgliste obietnice o zakładach (w zasadzie montowniach) w roku wyborczym to takie pitu pitu. Idę o zakład że i dla fabryk zlokalizowanych w Polsce coś się znajdzie. Szkoda że nie napisałeś o Naszych Sokołach ale widać Czesi bardziej je cenią niż my sami bo to dobry śmigłowiec mimo iż w kontekście projektu swoje lata ma. W sumie patrząc na historię tego "twojego" Caracala to z nim jest podobnie. Mimo historycznego już projektu nadal jest dobrą maszyną.

    2. Kranz

      Powiem więcej... za te pieniądze rewelacyjnie dobra... i dobrze się stało że tak potoczyły się losy tego przetargu!

    3. howgh

      CZy konstrukcja Caracala wytrzyma 20G jak AW149? Nawiasem mowiac to Sokol jest nowsza konstrukcja niz Super Puma czyli obecny Caracal. Kiedys Sokol "scigal"sie z Super Puma dawal rade.

  3. Ułan-Batog

    Włosi nie widzą interesu w ulepszaniu Sokoła. Jakby Motor Sich wsadziła swoje mocniejsze silniki, to by był bardzo fajny śmigłowiec ten W-3 Sokół w swojej klasie. Ale Włosi tego nie chcą. Wola sprzedawać swoje przedrożone AW139.

    1. Tyberios

      AW139... 770 maszyn różnych wersji wyprodukowanych i sprzedanych do tej pory w przeciągu 12 lat. W-3... 149 maszyn różnych wersji wyprodukowanych i sprzedanych do tej pory w przeciągu 29 lat. Faktycznie, ale głupi ci Włosi i Anglicy, powinni skupić się na modyfikacji i produkcji W-3 a nie na jakimś AW139 w końcu przecież on tylko jest nowocześniejszy i lepiej się sprzedaje, żaden argument!

  4. podatnik

    Warto by było wejść z Ukraińcami we współpracę w sprawie modernizacji ale jak się sprzedało (a raczej oddało za dopłatą) przemysł lotniczy w obce ręce, to zagraniczny właściciel nie jest zainteresowany konkurencją dla swoich wyrobów.

    1. ccc

      Dokładnie, nawet był niedawno jeden z prezesów Moto-Sicz w Świdniku(jest artykuł na defence24.pl ) ale władze firmy go chyba olały bo nie mają teraz w tym interesu...

    2. ja

      a co mieli robić z tym Świdnikiem przez te wszystkie lata? Sokół nie był hitem eksportowym a tysiące ludzi musiały mieć pracę. dziś są to miliony z podatków ze Świdnika i kooperantów jakie płyną do budżetu. Jak oddawali za dopłatą to trza było brać. Gdzie wtedy byłeś?

Reklama