Reklama


Zarówno wtorkowy pokaz na poligonie w Biedrusku, jak i wcześniejsza prezentacja statyczna tego wozu na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach w dniach 3-6 września br. są odpowiedzią przemysłu na wyrażaną przez kierownictwo resortu obrony i Dowództwo Wojsk Lądowych potrzebę modernizacji posiadanych przez Polskę czołgów Leopard 2A4, do standardu umownie nazywanego Leopard2PL. Nasze „Leo”, choć nadal zaliczane do czołgów nowoczesnych, są wozami z połowy lat 80. i ich niektóre podzespoły wymagają modernizacji lub wręcz wymiany.


Program MBT Revolution jest realizowany przez koncern Rheinmetall Defence przedsięwzięcie własne, jednak poprzedzone analizą potrzeb użytkowników starszych wersji Leopardów 2 (oprócz Polski są to m.in. Austria, Finlandia, Hiszpania, Singapur, czy Turcja). Pierwszy raz publicznie koncepcję głębokiej modernizacji czołgu w wersji A4 zaprezentowano na wystawie Eurosatory w czerwcu 2010 roku. Od tego momentu prowadzone są prace doskonalące koncepcję i w tym roku demonstrator integracji przekształcił się w pełni funkcjonujący prototyp wozu. W Polsce partnerem Rheinmetalla w programie MBT Revolution są Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne SA z Poznania.


Filozofią MBT Revolution jest selektywność zmian w konstrukcji wozu, a co za tym idzie modułowość prac – w zależności od potrzeb użytkownika. Specjaliści z Rheinmetalla przeanalizowali konstrukcję czołgu i określili obszary, w których wprowadzenie zmian jest obligatoryjne, a w których potrzebne (ale nie nieodzowne) lub wręcz niepotrzebne – zmniejsza to koszty samej modyfikacji, jednocześnie poprawiając w znaczący sposób najważniejsze parametry czołgu. Dlatego w podstawowym pakiecie nie proponuje się wymiany armaty Rh120 L44 kalibru 120 mm, która nadal spełnia wymogi współczesnego pola walki (możliwa jest wymiana lufy na dłuższą wersję L55), ani zmian w układzie napędowym (silnik MTU MB 573 Ka-501 zapewnia wystarczającą manewrowość czołgu, nawet przy założeniu zwiększenia jego masy w wyniku zmian modyfikacyjnych). Natomiast w niektórych obszarach postęp techniczny spowodował znaczne zestarzenie się podzespołów czołgu, poza tym część urządzeń elektronicznych nie jest już produkowana i ich dostępność będzie z czasem ograniczona – nie mówiąc o ich naprawie czy remoncie. Również pojawienie się nowych zagrożeń w konfliktach asymetrycznych (np. zwiększona skuteczność lekkiej broni przeciwpancernej z głowicami kumulacyjnymi lub niebezpieczeństwo ze strony min i improwizowanych ładunków wybuchowych) wymusza zmiany modernizacyjne w czołgu Leopard 2A4.


Tymi zasadniczymi obszarami zmian, na których opiera się koncepcja MBT Revolution są:





  • Zmiany w układach napędów uzbrojenia – wymiana hydraulicznych napędów wieży i armaty oraz stabilizatora na układ elektryczny EWMA, wymiana analogowych układów wieży na cyfrowe, w tym wprowadzenie magistrali cyfrowej integrującej czujniki, system kierowania ognie, system diagnostyczny i uzbrojenie,




  • Zmiany w osłonie pojazdu przed wielospektralnymi zagrożeniami – montaż dodatkowych osłon balistycznych firmy Rheinmetall Chempro na kadłubie i wieży (system osłon AMAP), montaż osłon przeciwminowych i przeciw IED na kadłubie, montaż wykładzin przeciwodłamkowych w przedziałach załogowych wozu, montaż osłon przeciwkumulacyjnych stropu kadłuba i wieży oraz poziomych osłon drążków skrętnych, zastosowanie podwieszanego siedziska kierowcy, integracja systemu wyrzutni ROSY-L, składającego się z czterech wyrzutni 40-mm granatów osłonowych i odłamkowych,




  • Zmiany poprawiające świadomość sytuacyjną załogi – wymiana termowizora w celowniku działonowego EMES 15 – zastąpiono urządzenie I generacji WBG-X nowym termowizorem III generacji Saphir, a stary dalmierz laserowy nowym bezpiecznym dla oka, montaż nowego panoramicznego przyrządu obserwacyjnego dowódcy – zamiast celownika PERI R17 zastosowano stabilizowany przyrząd SEOSS z kanałem dziennym i nocnym opartym o własny termowizor Saphir i dalmierzem laserowym, montaż nowego przyrządu obserwacyjnego kierowcy i kamer cofania, montaż systemu obserwacji dookólnej SAS, składającego się z kamer dziennych i termowizyjnych zapewniających obserwację w promieniu 360 stopni dookoła wozu i automatyczne wykrywanie zagrożeń, montaż elementów systemu zarządzania polem walki BMS oraz nowego systemu łączności wewnętrznej i zewnętrznej – według zapotrzebowania przyszłego użytkownika,




  • Zmiany poprawiające komfort pracy załogi – montaż systemu klimatyzacji wnętrza przedziału bojowego i kierowania, montaż pomocniczej jednostki napędowej APU w miejscu części akumulatorów, montaż systemu diagnostycznego, zastosowanie cyfrowych wyświetlaczy wielofunkcyjnych na stanowiskach załogi, które z kolei zaaranżowano według filozofii jednakowych interfejsów „człowiek-maszyna”, poprawa ergonomii wnętrza wozu, w tym oświetlenia LED.




Wszystkie elementy elektroniki pojazdowej zostały zaprojektowane według zasady plug&play, np. montaż termowizora następuje w starych gniazdach celownika działonowego EMES15 i nie wymaga skomplikowanych czynności, a zatem może być wykonany w warunkach warsztatów remontowych.


Dodatkowo poprawie bezpieczeństwa jazdy służy wprowadzenie hamulca dowódcy, powodującego nagłe zatrzymanie wozu, a używanego w czasie konieczności zareagowania na wykryte zagrożenia lub w wypadku zranienia kierowcy oraz dysków na koła napędowe zapobiegających spadaniu gąsienicy.


Równie ważnym elementem modernizacji jest wprowadzenie nowej amunicji armatniej Rheinmetall Defence, zarówno kinetycznej DM53A1 i DM63A1 z pociskiem APFSDS-T, jak i wybuchowej, np. DM53 z pociskiem PELE do niszczenia budynków i DM11 z pociskiem wielozadaniowym HE z zapalnikami uderzeniowym lub czasowym (zdalne programowanie zapalnika wymaga montażu dodatkowych modułów na armacie). W MBT Revolution planowane jest również zastosowanie zdalnie sterowanego stanowiska strzeleckiego dowolnego typu z 7,62-mm lub 12,7-mm karabinami maszynowymi lub granatnikiem kalibru 40 mm, przydatne szczególnie w czasie akcji w terenie zurbanizowanym.


Opcjonalnie możliwe jest zastosowanie aktywnego systemu samoosłony czołgu AMAP-ADS oraz układów lokalizacji strzałów i zakłócania systemów zapalników radiowych ładunków improwizowanych.


Poprawa świadomości sytuacyjnej pozwala znacząco skrócić czas reakcji załogi na zagrożenie – w symulowanych warunkach zmniejszono czas reakcji ogniowej po wykryciu celu z 33 do 13 sekund, zatem aż o ponad połowę.


Należy podkreślić, że wszystkie wymienione modyfikacje nie zwiększyły masy Leoparda Revolution ponad standard MLC70, tj. powyżej 62,5 tony.


W czasie pokazu na poligonie w Biedrusku specjaliści w zakresie broni pancernej oraz zaproszeni dziennikarze mogli się przekonać o możliwościach trakcyjnych wozu. Co do próbnych strzelań, w tym nową amunicją, przedstawiciele koncernu poinformowali, że w najbliższym czasie MBT Revolution zostanie przetestowany ogniowo na poligonie duńskich wojsk lądowych.


Wracając do naszej prezentacji – po pokazie dynamicznym nastąpiło zapoznanie się ze szczegółami modernizacji pojazdu, można było odbyć również jazdę próbną w wozie. Końcowym akcentem prezentacji była dyskusja gospodarzy pokazu, tj. przedstawicieli Rheinmetalla, WZM i CSWL z zaproszonymi gośćmi. Jedną z najważniejszych deklaracji twórców MBT Revolution była ta o gotowości polonizacji modernizacji, tj. ulokowania, w przypadku wyboru przez Polskę rozwiązań proponowanych przez niemiecki koncern, większości z prac wykonywanych na naszych Leopardach w kraju i to nie tylko przez zakłady w Poznaniu – modernizacja czołgu będzie wymagać współpracy innych polskich firm zbrojeniowych i instytutów naukowo-badawczych. Poza tym w przypadku wyboru przez Wojska Lądowe odmiennych od proponowanych rozwiązań, np. w zakresie łączności czy dowodzenia (pamiętajmy, że w tych kategoriach posiadamy nowoczesne i sprawdzone rozwiązania krajowe) modułowość koncepcji MBT Revolution pozwala na zintegrowanie polskich systemów z elektroniką wozu. Rheimetall Defence zapewnia także pełne wsparcie logistyczne dla zmodernizowanych wozów przez cały okres ich użytkowania.


(KT)










Reklama
Reklama

Komentarze