- Wiadomości
Luftwaffe poszukuje pasywnego radaru
Niemieckie siły powietrzne uruchomiły procedurę analizy związaną z możliwością pozyskania pasywnych systemów wykrywania radiolokacyjnego celów powietrznych. Jest to wczesna faza, związana z identyfikacją luki zdolnościowej i analizą możliwości pozyskania tego typu rozwiązań. Mogą one służyć m. in. do wykrywania samolotów 5. generacji wykorzystujących technologię stealth, która obniża sygnaturę radiolokacyjną.

Jak podaje portal Defence News, niemiecka administracja i Luftwaffe rozpoczęły procedurę oznaczoną jako „FFF” (niem. Fähigkeitslücke und Funktionale Forderung). Dotyczy ona identyfikacji luk w możliwościach i ich funkcjonalnego zagospodarowania w zakresie pasywnych sensorów radiolokacyjnych. Są to systemy, które do wykrycia obiektów wykorzystuje sygnały pochodzące od nadajników okazjonalnych, takich jak radio FM, naziemna telewizja cyfrowa DVB-T, czy systemy łączności komórkowej GSM, które rozproszone na obiektach powietrznych pozwalają na detekcję i lokalizację tych obiektów.
Jest to więc system niewykrywalny, gdyż sam nie emituje żadnego sygnału, a przy tym ułatwiający wykrywanie obiektów zbudowanych w technologii stealth. Opiera się ona bowiem na założeniu, że sygnał radaru należy odbić w innym kierunku niż ten, z którego został wyemitowany, a system pasywny korzysta z sygnałów wielu nadajników, więc ta technika jest wobec niego bezsilna. Przy tym pilot nie jest w stanie stwierdzić, że został wykryty, gdyż system jest całkowicie pasywny, korzystając z otaczającego nas „szumu radiowego”.
Niemieckie siły zbrojne przeprowadziły już trwające tydzień testy na południu kraju z użyciem systemu pasywnej detekcji radiolokacyjnej TwInvis firmy Hensoldt. Polegały one na monitorowaniu ruchu powietrznego i porównaniu wyników z klasycznym radiolokatorem. Efekt tego sprawdzianu musiał być na tyle dobry, że doprowadził do uruchomienia procedury.
Warto odnotować tu, że polski przemysł osiągnął już pewne sukcesy w zakresie systemów pasywnych. Podczas MSPO 2018 zaprezentowano w Kielcach System Pasywnej Lokacji (SPL), znany również pod nazwą PET/PCL, dlatego że łączy dwa komplementarne komponenty: podsystem PCL (ang. Passive Coherent Location) wykrywający obiekty dzięki odbitemu sygnałowi „tła” i podsystem PET (ang. Passive Emitter Tracking), który wykrywa i śledzi emisję urządzeń pokładowych obiektów latających, takich jak radary czy systemy łączności. SPL został zaprojektowany i jest rozwijany przez konsorcjum w składzie: firma PIT-RADWAR S.A. jako lidera konsorcjum, spółkę AM Technologies oraz Politechnikę Warszawską.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS