- Wiadomości
Londyn tnie wydatki na obronę
Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii zdecydowało o ograniczeniu wydatków o 500 mln funtów jeszcze w bieżącym roku finansowym. Działania władz w Londynie stawiają pod znakiem zapytania perspektywy finansowania sił zbrojnych Wielkiej Brytanii i realizacji zobowiązań wobec NATO.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem resort obrony zgodził się na wdrożenie cięć w wysokości 500 mln funtów, co ma stanowić 1,5% budżetu na bieżący rok fiskalny 2015/16. Stwierdzono, że ograniczenie finansowania było konieczne z uwagi na działania zmierzające do redukcji deficytu budżetowego i nie spowoduje spadku wskaźnika udziału wydatków obronnych w PKB poniżej poziomu 2%.
Zaznaczono również, iż cięcia nie będą miały wpływu na bieżące finansowanie sił zbrojnych ani nie spowodują obniżenia ich liczebności. Defense News donosi, że oszczędności mogą dotyczyć zmian w programie zakupów sprzętu i uzbrojenia, a także wydatków osobowych, np. związanych z kosztami podróży.
W Wielkiej Brytanii toczy się obecnie debata publiczna dotycząca finansowania obronności. Nowo wybrany rząd konserwatywny zapowiadał wcześniej w bardzo jednoznaczny sposób, że wydatki na zakupy nowego sprzętu i uzbrojenia będą rosły o 1% rocznie, a liczebność sił zbrojnych nie będzie ulegała dalszym redukcjom. Zgodnie z omawianą na Defence24.pl analizą profesora Malcolma Chambersa z Royal United Services Institute w celu spełnienia deklaracji powinno się zwiększać realne wydatki obronne o ok. 1% rocznie (co i tak spowodowałoby ich spadek poniżej poziomu 2% PKB w dłuższej perspektywie).
Decyzja o ograniczeniu wydatków obronnych jeszcze w bieżącym roku została poddana krytyce przez komentatorów, w tym wywodzących się z rządzącej partii konserwatywnej. Stawia ona pod bardzo dużym znakiem zapytania finansowanie sił zbrojnych w kolejnych latach, zważywszy na planowany przegląd wydatków rządowych, jaki ma przyczynić się do redukcji deficytu.
W dyskusji zwraca się uwagę m.in. na zagrożenie ze strony Federacji Rosyjskiej i organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie. Wreszcie, w świetle kryzysu na Ukrainie decyzje o zwiększeniu wydatków obronnych podjęły już nie tylko kraje Europy Środkowo-Wschodniej, ale także Niemcy, Holandia, Norwegia czy borykająca się z deficytem budżetowym Francja.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS