Siły zbrojne
Korea: F-35 wystartują z okrętów i przygodnych lotnisk?
Władze Republiki Korei rozważają zakup partii myśliwców piątej generacji w wersji skróconego startu i pionowego lądowania – F-35B. Takie maszyny mogłyby operować spoza baz lotniczych, jak również z pokładów okrętów.
Jak podaje Aviation Week, południowokoreańskie siły powietrzne rozważają zakup partii 20 myśliwców F-35B, czyli w wersji skróconego startu i pionowego lądowania. Seul zamówił jeszcze we wrześniu 2014 roku 40 myśliwców w najbardziej rozpowszechnionej, „standardowej” wersji F-35A, opracowanej dla sił powietrznych Stanów Zjednoczonych i większości klientów zagranicznych.
Koreańskie władze rozważają pozyskanie partii kolejnych 20 maszyn. Tym razem mogą jednak wybrać maszyny F-35B, choć żadne decyzje nie zapadły. Samoloty w wersji skróconego startu i pionowego lądowania mają nieco uboższy zestaw uzbrojenia, i niższe osiągi, na przykład jeśli chodzi o promień działania. Mogą jednak operować z pokładów okrętów, a także z „przygodnych” lotnisk, nawet gdyby stałe bazy zostały zniszczone np. w wyniku ataku rakietowego. Z punktu widzenia Republiki Korei przydatne mogą okazać się obie te zdolności.
Myśliwce F-35B zostały zamówione przez amerykański Korpus Piechoty Morskiej, a także Wielką Brytanię i Włochy. Na zakup F-35B zdecydowała się również Japonia, która pod koniec ubiegłego roku zaplanowała zamówienie łącznie 147 myśliwców nowej generacji, z czego 42 w wersji F-35B. Tokio zamierza rozmieścić te ostatnie na okrętach typu Izumo. Możliwe, że w podobny sposób swoją flotę F-35 będzie chciał ukształtować Seul.
Olo Gdynia
Ludzie zapomnieliscie o DOLACH, wykorzystywanie dróg krajowych jako pasy startowe. Polska kiedyś była pionierem w Układzie Warszawskim, miejmy nadzieję że nasi generałowie podtrzymują te umiejętności. Choć kilka takich punktów odwiedziłem i są zapuszczone.
Steve
Czy dla nas F-35 B (trzecia eskadra) nie byłby też dobrym rozwiązaniem?
MaG
Ty już o 3 eskadrze marzysz??? najpierw ma być 1 a po 2026 druga ale znając życie na jednej poprzestaniemy bo już będzie co pokazać na paradzie
Fanklub Daviena
Kolejne davienowe fantazje. Biorąc pod uwagę wymogi serwisowe F-35B (np. jak jest zbyt gorąco, to odmawia startu - nie tylko z uwagi na spadek mocy silnika, ale też jak postoi na słońcu i paliwo w skrzydłach się nagrzeje, a musi być chłodne do chłodzenia awioniki, to też odmawia startu! Dlatego wymaga... klimatyzowanych hangarów!) jakoś nie widzę tych przygodnych lotnisk i okrętów. Wszędzie tam będzie zaplecze serwisowe i klimatyzowane hangary? Zobaczcie na Youtube jaki imponujący wózek z aparaturą elektroniczną i wyposażeniem technicznym jest potrzebny do F-35 aby w ciągu... 2 godzin wymienić na F-35... oponę (na A-10 wystarcza łyżka do opon, kompresor i 15 minut czasu dwóch krzepkich mechaników...). A bez tego to będzie można na krótko te F-35B rozlokować (nie wiem ile mogą stać pod chmurką bez serwisowania by mogły po tym wykonać lot) do jednorazowego lotu, bo po wylądowaniu nie będzie ich jak przygotować do kolejnego lotu, skoro w świetnie wyposażonych stałych bazach F-35 w USA przygotowanie ich do kolejnego lotu trwa 2 dni. Jak to więc zrobić w warunkach polowej dyslokacji? Jak może Seul zrobić "podobnie" jak Japończycy, jak Izumo są de facto małymi lotniskowcami (nawet chcą je przebudować do operowania normalnymi samolotami lotniskowcowymi tj. nie VSTOL) więc mają pełną infrastrukturę serwisową na nich. Powiedzmy, że Koreańczycy zechcą do tego użyć desantowców (wszystkich dwóch) klasy Dokdo. Ale takie pseudolotniskowce będą na rakiety przeciwnika działać jeszcze bardziej jak magnes nawet w porównaniu ze stałymi bazami lotniczymi. Przy czym lej powybuchowy na pasach startowych można załatać a dziury w pokładzie czy burcie desantowca bez rocznego remontu raczej nie...
bodzio
Gratuluję wiedzy, człowiek czasem z komentarzy może dowiedzieć się więcej niż z normalnych artykułów, pozdrawiam.
mosze
Paliwo w F35B służy do chłodzenia awioniki??? Interesujące...
H
"...na A-10 wystarcza..." Pantsyr, tymczasem na f35 rozbudowana warstwowa opl nie daje gwarancji powodzenia.
Dd
Polsce, której bazy lotnicze są w zasięgu różnych środków rażenia potencjalnego p-ka, też przydałyby się takie właśnie samoloty. Koreańczycy to rozumieją - u nas tak jakby nikt nie rozumiał, że tych kilka baz lotniczych wraz z mostami na Wiśle i inną kluczową infrastrukturą będą głównymi celami dla iskanderów, kalibrów i innych ptaszków made in rusia.