Reklama

Siły zbrojne

Kawałek World Trade Center, czyli USS New York w Gdyni [FOTO]

uss new york, gdynie, baltops, world trade center, wtc, us navy
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21).
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Uczestniczący w 53. edycji ćwiczeń Baltops amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) na kilkanaście godzin wszedł do portu w Gdyni. Jest to wyjątkowa wizyta, ponieważ do konstrukcji tego okrętu użyto symbolicznie stali pochodzącej ze zniszczonych wież World Trade Center.

Okręt zawinął do Gdyni 18 czerwca po południu, a wyszedł w morze już 19 czerwca rano. Celem wejścia było uzupełnienie zapasów, a przede wszystkim paliwa. Niezwłocznie po wejściu do jego burty przybił mały cywilny zbiornikowiec Angon, z którego przetoczono paliwo na USS New York.

Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) w czasie wejścia do Gdyni.
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) w czasie wejścia do Gdyni.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) wchodzi do Gdyni.
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) wchodzi do Gdyni.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Wachta na lewym skrzydle pomostu okrętu w czasie cumowania do Nabrzeża Francuskiego. Poniżej jedna z anten SLQ-32A(V)2 systemu walki radioelektronicznej.
Wachta na lewym skrzydle pomostu okrętu w czasie cumowania do Nabrzeża Francuskiego. Poniżej jedna z anten SLQ-32A(V)2 systemu walki radioelektronicznej.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Dziobowe posterunki karabinów maszynowych kalibru 7,62 mm z obsadą w czasie cumowania.
Dziobowe posterunki karabinów maszynowych kalibru 7,62 mm z obsadą w czasie cumowania.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Amerykańskie okręty stosunkowo często odwiedzają polskie porty, a szczególnie Gdynię. Ma to związek z bardzo intensywną obecnością U.S. Navy na Bałtyku w ostatnich latach. Przeważnie celem wejścia jest właśnie załadunek zapasów lub zdanie nieczystości i śmieci. Czasami następuje również rotacja załogi lub wyładunek sprzętu oraz żołnierzy U.S. Marine Corps (USMC). Wizyty te zazwyczaj nie są długie. Trwają od kilku godzin do 2-3 dni. Najczęściej w Gdyni cumują przy Nabrzeżu Francuskim. Wtedy część tego nabrzeża specjalnie blokowana jest ustawianymi kontenerami. Praktyka ta jest stosowana w Polsce, ale bardzo rzadko w innych europejskich portach. Trudno zrozumieć dlaczego Amerykanie nadal uważają Polskę jako potencjalnie niebezpieczny kraj. O ile utrzymywanie w gotowości bojowej strzelców pokładowych karabinów maszynowych stosowane jest w czasie wejść okrętów również innych państw, to kontenery ustawiane są tylko dla amerykańskich okrętów. Praktykowane jest to również w czasie wejść do portu w Gdańsku.

Czytaj też

USS New York (LPD 21) jest w Polsce po raz pierwszy. Wcześniej w czerwcu 2015 roku w Gdyni cumował prototypowy USS San Antonio (LPD 17), a na przełomie maja i czerwca 2017 roku w Świnoujściu bliźniaczy USS Arlington (LPD 24). Te dwie wizyty też były związane z poprzednimi edycjami ćwiczeń Baltops. Jest to zrozumiałe ponieważ okręty typu San Antonio są obecnie jednym z filarów amerykańskich okrętowych sił desantowych. Obecnie U.S. Navy dysponuje dużymi okrętami:

  • 2 uniwersalnymi śmigłowcowcami desantowymi typu America (LHA), kolejne 2 są w budowie;
  • 7 uniwersalnymi śmigłowcowcami desantowymi typu Wasp (LHD);
  • 12 okrętami desantowymi-dokami typu San Antonio (LPD), kolejne 4 są zamówione i w budowie;
  • 10 okrętami desantowymi-dokami typu Whidbey Island (LSD).
Dwa śmigłowce CH-53E Super Stallion o numerach 22 i 23 na pokładzie lotniczym.
Dwa śmigłowce CH-53E Super Stallion o numerach 22 i 23 na pokładzie lotniczym.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Śmigłowiec CH-53E Super Stallion o numerze 24 na pokładzie lotniczym.
Śmigłowiec CH-53E Super Stallion o numerze 24 na pokładzie lotniczym.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) przy gdyńskim Nabrzeżu Francuskim.
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) przy gdyńskim Nabrzeżu Francuskim.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Dobrze widoczny sposób składania łopat wirnika nośnego śmigłowca CH-53.
Dobrze widoczny sposób składania łopat wirnika nośnego śmigłowca CH-53.
Autor. Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21)

USS New York jest piątym okrętem tego typu. Został zbudowany w stoczni Northrop Grumman Shipbuilding. Stępkę pod niego położono 30 sierpnia 2004 roku, wodowano 20 grudnia 2007 roku, a wcielono do służby 7 listopada 2009 roku.

Okręt ma przy długości 208,5 m, szerokości 31,9 m oraz zanurzeniu 7 m wyporność około 25.300 ton. Prędkość maksymalną 22 węzłów zapewnia mu siłownia składająca się z 4 silników wysokoprężnych Colt-Pielstick 16PC2.5 STC o łącznej mocy 31.020 kW. Napędzają one 2 śruby napędowe. Załoga okrętu składa się z około 374 marynarzy w tym 29 oficerów. Na okręcie są 22 zapasowe miejsca do spania. Wymiary okrętu pozwalają mu na przejście Kanałem Panamskim pomiędzy Atlantykiem, na którym stacjonuje na stale, a Pacyfikiem, gdzie może kiedyś być potrzebny.

Czytaj też

Oczywiście najważniejsze dla okrętu desantowego są jego parametry ładunkowe. Może on przyjąć na pokład grupę 699 żołnierzy piechoty morskiej oraz dodatkowo 101 osobową grupę medyczno-chirurgiczną USMC. Na okręcie jest szpital z 24 łóżkami i salami zabiegowymi. W rufowej części okrętu znajduje się dok desantowy, który może pomieścić 2 poduszkowce desantowe typu LCAC lub jeden mały okręt desantowy typu LCU lub 14 amfibii desantowych. Łącznie przestrzeń ładunkowa w kadłubie zajmuje około 960 metrów sześciennych. Nad dokiem znajduje się pokład lotniczy o powierzchni około 2230 metrów kwadratowych. Okręt przygotowany jest do przyjmowania ciężkich śmigłowców CH-53E Sea Stallion lub CH-53K King Stallion, zmiennopłatów MV-22B Osprey oraz lekkich śmigłowców szturmowych AH-1Z Viper i UH-1Y Venom. Przed pokładem lotniczym, w nadbudówce znajduje się przestronny hangar dla maszyn latających. W hangarze może znajdować się na stałe jeden CH-53 lub MV-22B, natomiast na pokładzie jest miejsce na lądowanie dwóch CH-53 lub MV-22B. Liczba zabieranych maszyn może być różna i zależy od przewidywanych zadań. Standardowo są to dwa CH-53/MV-22B lub cztery AH-1Z/UH-1Y. W czasie wejścia do Gdyni na pokładzie lotniczym znajdowały się trzy śmigłowce CH-53E o numerach 22, 23 i 24, a w hangarze jeden z numerem 21. Wszystkie miały złożone wirniki nośne co jest standardem w czasie rejsu, poza operacjami startu i lądowania.

Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) od dziobu widziany z wysokości linii wodnej.
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) od dziobu widziany z wysokości linii wodnej.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Dziobowy maszt okrętowy kryjący w sobie radar wykrywania celów powietrznych ITT SPS-48E, a na nim radar kierowania ogniem Lockheed SPQ-9B.
Dziobowy maszt okrętowy kryjący w sobie radar wykrywania celów powietrznych ITT SPS-48E, a na nim radar kierowania ogniem Lockheed SPQ-9B.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Rufowy maszt okrętowy.
Rufowy maszt okrętowy.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) cumujący przy zablokowanym kontenerami Nabrzeżu Francuskim.
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) cumujący przy zablokowanym kontenerami Nabrzeżu Francuskim.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Uzbrojenie samego okrętu jest czysto defensywne. Składa się z 2 wyrzutni Raytheon Mk 49 dla rakiet przeciwlotniczych RIM-116A/B RAM Block 0/I oraz 2 pojedynczych armat kalibru 30 mm General Dynamics Mk 46 Mod 2 z automatem Mk 44 Bushmaster II. Pułapki cieplne mogą być wystrzeliwane z 4 wyrzutni typu Mk 137 Mod 7, a zakłócenia torped generowane przez holowany imitator celów pozornych SLQ-25A Nixie. Do walki radioelektronicznej służy system z czterema urządzeniami SLQ-32A(V)2. Do wykrywania celów powietrznych na okręcie znajduje się radar ITT SPS-48E, radar wykrywania celów nawodnych Raytheon SPS-73(V)13, radary nawigacyjne oraz radar kierowania ogniem Lockheed SPQ-9B. Całość spina okrętowy system dowodzenia z systemem wymiany danych opartych o Link 16.

Czytaj też

Okręt USS New York jest bardzo symboliczny dla Amerykanów. W celu uczczenia pamięci ofiar ataku na World Trade Center, ze szczątków jego wież wydobyto stal, która posłużyła symbolicznie 9 września 2003 roku, do budowy części sekcji dziobowej kadłuba tego okrętu. Dodatkowo samo podniesienie bandery odbyło się z wielką pompą przy pirsie w Manhattanie w Nowym Jorku. Na zawsze ten okręt będzie związany z tragicznymi wydarzeniami, które miały tam miejsce 11 września 2001 roku.

Tankowanie z małego zbiornikowca Angon.
Tankowanie z małego zbiornikowca Angon.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Dziobowa wyrzutni Raytheon Mk 49 dla rakiet przeciwlotniczych RIM-116A/B RAM Block 0/I.
Dziobowa wyrzutni Raytheon Mk 49 dla rakiet przeciwlotniczych RIM-116A/B RAM Block 0/I.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Dziobowa armata kalibru 30 mm General Dynamics Mk 46 Mod 2 z automatem Mk 44 Bushmaster II.
Dziobowa armata kalibru 30 mm General Dynamics Mk 46 Mod 2 z automatem Mk 44 Bushmaster II.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Burtowe pokrywy otworu komunikacyjnego okrętu.
Burtowe pokrywy otworu komunikacyjnego okrętu.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) w całej okazałości.
Amerykański okręt desantowy-dok USS New York (LPD 21) w całej okazałości.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Chyżwar

    Ładny bydlaczek. Mistral trochę mniejszy, ale też niczego sobie, choć nie tak dobry jak ten. Szkoda, że ojropka się nie zrzuciła na te dwa, które miały być dla rusków. Niechby se funkcjonowały w siłach odpowiedzi.

    1. Davien3

      Chyzwar Mistral to typowy śmigłowcowiec desantowy a tu masz klasyczny okręt desantowy czyli zupełnie inną klase jedniostki Mistral moze jest nieco mniejszy ale ma znacznie wieksze możliwości transportowe jeżeli chodzi o pojazdy

    2. szeliga

      Ale okręt dok LPD sam nie ma sensu. On działa standardowo w grupie 3 okrętów desantowych, wg doktryny każdy inny (różnie bywa w praktyce), ale zawsze jeden z nich to tzw "assault ship" czyli mały lotniskowiec desantowy. LHA./LHD. Plus grupa osłaniająca z dystansu. Sam okręt dok LPD jest zbyt wrażliwy. i niewiele może kinetycznie z wyjątkiem transportu i dostawy żołnierzy na ląd. To raczej drugi rzut desantu realizowanego przez grupę.

    3. Chyżwar

      @szeliga Dokładnie. U Amerykanów masz system bo USMC to państwo w państwie. W Europie nie ma tak dobrze, bo kasy na zbrojenia szło mniej. A szkoda. Wschodnia flanka to nie wszystko a tacy ruscy na przykład nie powinni rozbijać się po Afryce.

  2. perspicax

    Kiedyś, jak pływałem na stalowym jachcie, to przed wejściem do portu bosman pędził załogę do usuwania śladów rdzy żeby nie było wstydu.

    1. Jan z Krakowa

      Normalna sytuacja, okręt i tak jest zakonserwowany odpowiednio. Po co jakieś pokazy.

  3. Joker

    piękny okręt i te śmigłowce robią wrażenie