Izraelska artyleria rakietowa dla Niemiec? Jeszcze nie teraz

Jesienią serwis ArmyRecognition, powołując się na Méta Défense, poinformował, że Niemcy miały zdecydować się na zakup pięciu systemów rakietowych PULS. Wyrzutnie te miały pochodzić z liczącej 20 sztuk partii, którą niedawno zamówili Holendrzy. Zakup ten miał pozwolić na zastąpienie przekazanych Ukrainie gąsienicowych wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet MARS II (europejska odmiana amerykańskiej wyrzutni M270 MLRS) w liczbie pięciu egzemplarzy. Dotychczas jednak nic w tej sprawie nie zmaterializowało się w postaci np. umowy wykonawczej. Do sprawy tej odniósł się w styczniu sekretarz stanu niemieckiego ministerstwa obrony Thomas Hitschler w odpowiedzi na zapytanie grupy posłów z koalicji CDU/CSU. Z jego wypowiedzi wynika, że jest potwierdzenie chęci nabycia wyrzutni PULS jako zastępstwa dla przekazanych MARS II, jednak dalej w tej kwestii nie został przedłożony do Komisji Budżetowej Bundestagu żaden plan dotyczący ich pozyskania.

Potwierdził on także, że ich nabycie odbędzie się w ramach kooperacji z Holandią. Kupno pięciu wyrzutni PULS ma być rozwiązaniem pomostowym przed docelowym wyborem systemu artylerii rakietowej o zasięgu rażenia 300 km (w przyszłości więcej), która zastąpi używane obecnie MARS II w liczbie 33 pojazdów. Może nim stać się zeuropeizowany wariant PULS (Euro-PULS), zintegrowany z szeroką gamą niemieckich elementów, jak podwozie czy system kierowania ogniem. Obok izraelskiego rozwiązania niemieckiej armii proponuje się także „zgermanizowany” system M142 HIMARS o nazwie GMARS. W odróżnieniu od obecnej wersji HIMARS, która mieści jeden kontener transportowo-startowy na sześć pocisków GMLRS kalibru 227 mm lub pocisk ATACMS kalibru 610 mm, GMARS otrzymał zdwojoną wyrzutnię, jak w oryginalnej M270 MLRS i jej wariantach rozwojowych (w tym MARS II). Zestaw ten osadzono na podwoziu samochodu ciężarowego RMMV HX 8x8 z opancerzoną kabiną.

Wracając do kwestii pozyskania izraelskich wyrzutni, grupa posłów, którzy skierowali pytania do ministerstwa obrony, wskazuje, że potencjalne dostawy PULS-ów miałby mieć miejsce dopiero w roku 2028 (dalej mowa o pięciu wyrzutniach!). Osiągniecie gotowości operacyjnej miało by zaś nastąpić dwa lata później. Jako jeden z powodów takiego stanu podają nadmierną biurokrację niemieckich urzędów, które dalej mają przeprowadzać „nadmierne testy i badania” nie mając na względzie trwającej od blisko dwóch lat pełnoskalowej wojny na Ukrainie. Co więcej, stałe ograniczenia budżetowe nie tylko utrudniają modernizację niemieckich Sił Zbrojnych, ale także uzupełnienie tego, co przekazano Ukrainie. Czy kwestia ta zostanie rozwiązana szybciej? Czas pokaże.

PULS to wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet opracowana przez izraelską spółkę Elbit Systems. Stanowi zmodernizowany wariant systemu Lynx, który został zakupiony przez kraje takie, jak Azerbejdżan i Kazachstan. Może być zintegrowana z różnego typu samochodami ciężarowymi (np. Tatra, MAN lub Scania) lub platformami gąsienicowymi. System ten może używać szerokiej gamy pocisków rakietowych kalibrów 122, 160, 306 i 370 mm, rażąc cele na dystansie 150 km (EXTRA kal. 306 mm) lub nawet 300 km (Predator Hawk kal. 370 mm). Oprócz tego można z niego wystrzeliwać amunicję krążącą SkyStriker o zasięgu rażenia 100 km. Dzięki otwartej architekturze PULS jest podatny na modernizacje, a także integrację z istniejącymi typami efektorów.