Siły zbrojne
Izrael oferuje na eksport czołg Merkava, ale nie wszystkim
Zgoda na sprzedaż czołgów Merkava innym krajom miała już zapaść cztery lata temu ale państwa, które chciały kupić ten czołg nie zostały zaakceptowane przez rząd izraelski.
Dyrektor programu Merkava w ministerstwie obrony Izraela generał brygady Baruch Mazliach potwierdził, że czołg ten jest oferowany na eksport już od 2010 r. Nadal uważa on, że znajdzie się państwo chętne na Merkavę i dzięki temu będzie można kontynuować w Izraelu prace nad bronią pancerną. Sprawa jest ważna, ponieważ w budowie tego czołgu bierze udział 212 różnych, izraelskich przedsiębiorstw, które w sumie zatrudniają ponad 10 000 pracowników.
Program ten obchodzi właśnie 35 lecie i w tym okresie wprowadzono już cztery generacje czołgów Merkava (Mk. 1, Mk. 2, Mk. 3 i Mk. 4), które w ocenie popularnego miesięcznika wojskowego „Intenational Defence Review” jest najlepszym czołgiem na świecie.
Dodatkowo izraelskie pojazdy są cały czas modernizowane o czym świadczy np. wprowadzanie systemu ochrony aktywnej przed rakietami przeciwpancernymi Trophy, opracowanego przez koncern Rafael Advanced Defense Systems Ltd. (sprawdził się on m.in. w czasie izraelskiej operacji w strefie Gazy, broniąc pojazdy nawet bez wiedzy załogi o niebezpieczeństwie).
filip
znam te czołgi dogłębnie, nawet od środka i w warunkach bojowych. Kto widzia z jaką prędkością porusza się ten czołg np Mk 4. Tak nikt z was więc piszę to co widziałem inie mogłem uwierzyć , na płaskim terenie może przemieszczać się z prędkościa ok. 120 km/h i jeszcze wykonać strzelanie do celów. pokaż mi tak szybki czołg w terenie. W naszych warunkach spisałby się super.
Tytan
Każdy czołg przy takiej prędkości się rozpadnie. Części będą się szybciej zużywać. Hamulce się rozpadną. Dlatego mają założone ograniczniki. Czołg nie jest tania zabawka. Zresztą żydzi nic nie stworzyli, tylko opracowali na podstawie techniki z USA. I eksportują zakazane technologie amerykańskie do zakazanych krajów.
Andrew
Observer-ten czołg to maszyna typowo pustynna nie na nasze warunki.
Scooby
myślisz , że na pustyni jest łatwiej ?
siekierka
Nie. Ale nie ma przeszkód wodnych o ile mi wiadomo, a tobie nie.
lolek
W jakich wojnach brało udział to syjonistyczne cudo techniki, żeby zasłużyło sobie na miano najlepszego??? Jedyną o jakiej słyszałem był Izraelski najazd na Liban w latach 1982 -1987. Gdzie ścierały się z Syryjskimi T-72 czyli czołgami znacznie starszymi. Pełniły role wsparcia piechoty, a uszkodzonych czy straconych zostało 50 tych Merkav. Pozostałe \"wojny\", w których brały udział, to pacyfikacje palestyńskiej biedoty. I w tych akcjach także kilka Merkav zostało uszkodzonych pomimo ogromnej przewagi technologicznej. To jest czołg kolonialny używany do tłumienia buntów lokalnej ludności. Ma z tyłu właz ewakuacyjny żeby załoga - (czteroosobowa) mogła uciekać w stronę linii osłaniającej ją piechoty. Czołg ma pełnić rolę kanonierki. Kierunkiem rozwoju czołgów są jednostki z automatycznym uzbrojeniem. USA prowadzi takie prace od dawna, ZEA zastosowało automatyczną wieżę Falcon, także w Polsce proponuje się automatyczną wieżę do KTO lub przyszłego BWP, również rosyjska Armata opiera się na automatyzacji uzbrojenia. Daje to możliwość zmniejszenia liczebności załogi, zmniejszenia przedziałów chronionych, obniżenia masy opancerzenia, zwiększenia przeżywalności.
mmk
Dogadajcie się Polacy - czyli Rząd III RP z Izraelem !!! Czas zacząć od jakiegoś dużego handlowego przedsięwzięcia z Izraelem przez współpracę Służb Pl z Mossadem i pozostałymi sześcioma z Izraela. Czas zrobić coś konstruktywnego dla obu narodów na czym oba skorzystają, nie tylko wybrańcy a cale narody które oba żyją w 80% w niedostatku i biedzie! Nie chęć wydutkania jedni przez drugich i stale animozje. Tak czy owak jesteśmy skazani na dosyć daleko posuniętą wspólnotę z Żydami, wiec to wykorzystajmy dla Pl jak najefektywniej a nie jojczmy stale w stylu ..." z Żydami jeszcze nikt nie wygrał, itp, etc".... Nie "Grajmy" - współpracujmy np nad wspólnym odzyskaniem owych 3/4 Bilionów Euro reparacji za II WW od Niemiec!!! Starczy z nadwyżką i dla Izraela i z dużą górka dla Polski ale zróbmy to Mądrze !... Czemu nie wykorzystać tego wspólnego interesu tak finansowego jak i jeszcze bardziej Moralnego - do działań rządzie sprzyjający Izraelowi i Żydom - 4 Bilony, które leżą obok tuż -tuż 20 cm za granicą zachodnią III RP !! !!!!
paweł
Gdybyśmy nie byli narodem chorych z nienawiści antysemitów mogliśmyśmy przynajmniej rozważyć zakup tego sprzętu...
Legionista
O ile wiem, to przeciętny Polak nie jest antysemitą. Popatrz na dane z Yad Vashem. Polaków jako antysemitów przedstawiają wrogowie Polski.
Waldi
Merkawa bardzo dobry czy tylko dobry lub przeciętny , na to pytanie pewnie nie znajdziemy odpowiedzi to może zweryfikować tylko konflikt na większą skale i lepiej że nikt tego nie robił. Co do samego czołgu mnie osobiście bardzo podoba się nowatorskie {w czołgach ] podejście do ochrony załogi ,układ z silnikiem z przodu daje szerokie możliwości zarówno przewożenia desantu {nie oceniony w walkach miejskich} jak również ewakuacji rannych bezpośrednio z pola walki pod obstrzałem. {wg danych izraelskich znacząco spadła śmiertelność rannych dzięki szybkiej ewakuacji i przewożenia w każdym czołgu dosyć rozbudowanego systemu medycznego}. Co do walorów techniczno-bojowych jest rzeczą oczywistą że liczy się opancerzenie , armata, systemy optoelektroniczne i cała masa innych ,,Drobiazgów”, ale to może być spełnione lub nie, natomiast możliwość szybkiej ewakuacji trafionego pojazdu bez konieczność wystawiania się na ogień karabinowy npla , zabrania z pola walki rannego kolegi ma nie przeceniony wpływ na morale i pewność załóg w walce ponadto jak wiemy żadne szkolenie nie zastąpi ,,Ostrzelania” a dzięki takiemu rozwiązaniu mamy mniejsze straty wśród wyszkolonych załóg co w Polskiej rzeczywistości strategicznej jest rzeczą nie do przecenienia. Dlatego uważam że sama koncepcja silnik> przedział bojowy> łatwo dostępne drzwi ewakuacyjne jest koncepcją ciekawą i wartą rozważenia np.przy ewentualnym projektowaniu nowego czołgu w Polsce a przecież takie prace trwają .
Wosiu
Bzdurą jest wypowiedź, że Merkava jest oferowana na eksport od 2010 roku. Wielu tutaj z racji wieku może nie wiedzieć o tym, ale Merkava była oferowana Polsce już w latach 90-tych.
dgdg
merkava 4. Ale fakt atmosfera ustawiania przetargów powoduje ze nie kupujemy broni od izraela
alibaba
Czytając artykuł i poniższe komentarze myślę że większość jest w błędzie a mianowicie; - nigdzie nie pada stwierdzenie że izrael chce sprzedać wer.Mk 4 - jakiś czas temu planował sprzedać wer. Mk1 i M60 Patton - niedawno izrael zrezygnował z Namera / produkcja w USA / na rzecz utrzymania produkcji Merkavy we własnych zakładach - wychwalając / niektórzy / Merkavę mówiąc o jej przewadze nad np. Leo, to rozbierzcie sobie ją na czynniki pierwsze / pochodzenie poszczególnych elementów / Pamiętajcie gdy by nawet chodziło o Mk4 to nie jest to takie proste właśnie ze względu na pochodzenie elementów czołgu jak i to że izrael / inne kraje również / nie sprzedają swojej najlepszej techniki.
gronkiel
No wreszcie cos ciekawego napisales .zgadzam sie z twoim komentarzem pozdrawiam
Azuxet
Zapomniałeś o offsecie! Hah
mw-j
Merkava jest za ciężki i za mało odporny na warunki w Europie (temperatury, błoto). Najlepszym ciężkim wozem pancernym jest i długo będzie Abrams.
Patriota
No nie wydaje mi się Polska lepiej by wyszła gdyby do kupiła i miała 600 Leo co najmniej A2A6 i te 250 Pt-91 Twardych i to by były najlepsze siły pancerne w Europie ( nie licząc Rosji )
z prawej flanki
rozpisujemy sie tu o czolgu ,który ze wzglédu na swojá szczególná specyfikacjé po prostu sié nie nadaje na europejskie warunki pola walki - to raz ,a po wtóre podjeto juź przeszlo dekade temu wybór dla naszych wojsk pancernych czolgu podstawowego w postaci niemieckiego Leoparda ; za to zapadla jakaś cisza nad niedawná decyzjá resortu ogloszoná ustami Siemoniaka o wycofaniu ze sluźby wszystek "Twardych". Ciekawym w takim razie ; w jaki sposób MON zamierza rozplanować obrone Polski dwiema tylko brygadami niemieckich tanków? Czy moźe mi coś umknélo w tym info?
maniek
może koncepcja jest tak żeby mniej inwestować w wojska pancerne, a więcej w lotnictwo - czyli w naszym wypadku drony
Darek S.
No i się naród wybrany przeliczył z inwestycjami w Merkavę. Chyba amerykanie będą musieli od nich kupić te czołgi. Ciekawe jaki cel i powód będzie podany amerykańskim podatnikom w tej sytuacji. Może: Megalomania nacjonalistycznie nastawionych przywódców Izraela ?
Podpułkownik Wareda
Do "Darka S."! Już raz zwracałem Ci uwagę, ale powtórzę: zostaw w spokoju amerykańskich podatników, to nie Twoja sprawa. Amerykańscy podatnicy doskonale poradzą sobie bez Twoich komentarzy. O jakiej Ty mówisz "megalomanii nacjonalistycznie nastawionych przywódców Izraela"? Gdzie Ty widzisz u nich megalomanię? Jeżeli nie widzisz na swoim krajowym podwórku /nie wiem dlaczego?/, to mogę wskazać Ci palcem nacjonalistycznie nastawionych przywódców. Czy Ty masz wrodzone kompleksy i fobie antyżydowskie i antyizraelskie? Powinieneś robić wszystko, aby pozbyć się tych kompleksów. Wiem, to jest bardzo trudne, ale próbuj. Przyjmij wreszcie do wiadomości, że posiadanie przez Izrael najnowocześniejszego uzbrojenia, to dla niego "być albo nie być". Państwo Izrael, liczące ok. 8 milionów mieszkańców /w tym ok. 25% Arabów oraz innych mniejszości narodowych/ i mające powierzchnię wielkości województwa mazowieckiego, jest od początku swego istnienia otoczone przez wrogie mu państwa muzułmańskie, w których zamieszkuje ogółem ponad 250 milionów ludzi. Biorąc tylko to pod uwagę, zapytam wprost: gdzie i u kogo dostrzegasz megalomanię? Proszę, abyś portalu militarnego Defence24, nie traktował jak tuby propagandowej "narodowców"!
Podpułkownik Wareda
Co pewien czas, wraca na forum sprawa dot. izraelskich czołgów podstawowych Merkava - ich produkcji, ilości, walorów bojowych oraz ewentualnego eksportu za granicę. Przy okazji tego tematu, niejednokrotnie zastanawiałem się, dlaczego do tej pory, Izrael nie sprzedaje tych czołgów wybranym krajom świata? Widocznie rząd izraelski miał swoje powody /o których nie wiemy?/, aby ich nie eksportować. Jeden z komentujących powyższy artykuł stwierdził, że "500 nowych Merkav Mk 4 wystarczyłoby w zupełności jako całość polskich wojsk pancernych". Być może, nie wykluczam tego. Ale pozostaje, przede wszystkim, problem finansowy. Moim zdaniem, przerastający nasze obecne możliwości. Mówiąc wprost: Polski nie stać na zakupienie 500 nowych czołgów Merkava Mk 4. Autor artykułu przytacza ocenę, jednego z miesięczników wojskowych, według którego - Merkava jest najlepszym czołgiem na świecie. Wielokrotnie czytałem i oglądałem na kanale Discovery, bardzo pochlebne opinie na temat Merkavy. Ale czy jest najlepszy na świecie? Nie podejmuję się oceny, ani tym bardziej polemiki, na temat jego rzeczywistej wartości bojowej. Podczas swojej służby wojskowej w Wojsku Polskim, nie miałem możliwości - z powodów oczywistych - sprawdzenia tego czołgu. Wskazanym byłoby, aby na temat zalet Merkavy, wypowiadali się wyłącznie specjaliści wojskowi w zakresie broni pancernej. Tak czy inaczej, pamiętajmy o rzeczy podstawowej - pisałem o tym niejednokrotnie, ale powtórzę: nowoczesność, wyszukane parametry techniczne, siła ognia, możliwości taktyczne na współczesnym polu walki są bardzo ważne w przypadku każdego czołgu, ale nie najważniejsze. Najważniejszym czynnikiem, jest stopień wyszkolenia poszczególnych członków załogi czołgu. Ich profesjonalizm żołnierski, mobilność, współdziałanie, szybkość podejmowania decyzji na polu walki, odporność psychiczna na wszelkiego rodzaju sytuacje skrajne w trakcie działań wojennych, morale oraz chęć do walki. Powyższe czynniki, są decydujące podczas każdej operacji wojennej z użyciem pojazdów pancernych i opancerzonych. Gdy ich brakuje, to jakiekolwiek marzenia o ewentualnych sukcesach bojowych, są zwykłą stratą czasu. Potwierdzi to każdy, kto odbył służbę wojskową /niekoniecznie w wojskach pancernych/.
Scooby
Wygłaszając egzaltacje swojej postawy zawodowej zaprzeczasz własnemu obiektywizmowi. Wyszkolenie to jest odrębna sprawa.
ryszard56
Przydało by się ze 300 najnowszych z systemem ochrony aktywnej
skiud
To świetny czołg, tylko ciekawe jakby sobie radził przy "tylko" -10 st. i metrowym śniegu?? W Polsce taka aura to normalka, a w Izraelu na pewno nie...
kara
Swoją drogą wiadomo jakie ceny?
maniek
ciekawe czy nasz gepard będzie lepszy? ale chyba to nie ta klasa sprzętu co Merkava 4. Nawet jak go wyposażymy w Ukraińską Wartę...
Observer
Niestety, ale dzięki używanym Leopardom już pozamiatane, pomijając swój sceptycyzm do nadreprezentacji narodu wybranego wśród polskich elit, wzniósłbym się ponad to...bo Merkava Mk4 jest to czołg niemal idealny. Nawet przyszła Armata czy Leo w wersji 2A7, miałyby z nim wielki problem. 500 nowych Merkav Mk4 wystarczyłoby w zupełności jako całość polskich wojsk pancernych. Tylko oszołom dostrzeże problemy z użytkowaniem ich na obszarze Polski z uwagi na liczne cieki wodne...mobilność vs przeżywalność. Schowałbym w tym wypadku swój naiwny patriotyzm do kieszeni i jeżeli byłaby szansa na licencyjną produkcję i ścisłą partnerską współpracę z izraelskim przemysłem, bez żalu zrezygnowałbym z Andersów bis czy innych Rydwanów. Izraelskie know how w dziedzinie wojsk pancernych i nie tylko, byłoby jak szóstka w Totka! Niestety będziemy mieli kompromisowe niemieckie rozwiązanie, któremu daleko do ideału...a nawet zmodernizowane, z każdym rokiem będzie przypominało o swoim wieku... Zawsze chcemy się solidaryzować z grupą, tylko grupa nie chce się solidaryzować z nami...kiedyś w chwili próby okaże się, że jesteśmy sami!
zxxp
Widziałeś co się dzieje z Merkavą i jej elektroniką po 3 tygodniach w metrowym śniegu? Słyszałeś o Ppk Spike zostawiających w naszym jesiennym i zimowym klimacie smugi, podpowiadające skąd nadleciał? merkava fajnie wygląda i jest modna, ale w wersji powolnego, jeżdżącego bunkra, nigdy nie widzącego wody, w głównej mierze nastawionego na wojnę symetryczną z bardzo ciężkim brzuchem przeciwminowym i p-fugasowym - to nie jest czołg na nasze warunki. Nawet klimatyczne podobna do Izraela Turcja to zrozumiała, kiedy jeszcze mogła zabiegać o izraelski sprzęt. uzi też było modne, bardziej z powodów marketingowych - a to Żydzi potrafią - niż z powodu niezawodności, ceny czy skuteczności. Fajnie wyglądało w filmach i tyle.
Zxxp
Nie znam kraju o naszej strefie klimatycznej który poważnie rozważa nabycie Merkavy. Projektanci uwzględniali zupełnie inne parametry: wilgotności, różnic temperatur, mobilności (w sensie eksploatacji), mniejszy rozmiar teatru działań, bez śniegu, błota, mokradeł, wody, wody, wody, terenów zalesionych. Przecież nawet jedna mała głupia uszczelka gumowa musi mieć inne parametry wytrzymałościowe dla Europy kontynentalnej a inne dla krajów bliskiego wschodu, inne powinny być smary (tam pustynny pył, tu wilgotność i owady). Jeśli inne uszczelki i inne smary, to elementy stałe powinny być z innego rodzaju stali (inny poziom utwardzenie/hartowania). Jeśli inne materiały - bardziej elastyczne lub bardziej kruche, szybciej nagrzewające się lub wolniej, to trzeba przeprojektować ich kształty, profile, przestrzenie chłodzące. Z tych drobiazgów powstaje zupełnie nowy czołg. Lepiej od razu skupić się na gotowych produktach dedykowanych naszym warunkom. Taniej, efektywniej i szybciej. W obronności ojczyzny nie ma co się bawić w ekstrawagancję czy egzotyczną oryginalność. Czołgi mają ratować naszym żonom i dzieciom życie, a nie być modne czy fajne.
Podpułkownik Wareda
Do Observer! W poście użyłeś określenia, że " ... pomijając swój sceptycyzm do nadreprezentacji narodu wybranego wśród polskich elit, wzniósłbym się ponad to ... " To stwierdzenie jest zgryźliwe, ironiczne i niezbyt mądre. Ale ... Z drugiej strony - do pewnego stopnia - nawet interesujące. Wobec powyższego, proszę abyś podał konkretne dane liczbowe dot. narodowości polskich elit politycznych oraz źródło informacji, z którego zaczerpnąłeś te rewelacje. Będę wdzięczny za udzielenie odpowiedzi.
Ytfv
Kody źródłowe .....bezcenne. łehehehe
xyz
10/10 :)
mao
Bierzmy bierzmy !!!
z prawej flanki
to świetny tank : tyleże podobnie jak opracowany na jego bazie transporter piechoty Namer - optymalizowany od samego poczatku pod specyficzne wymagania izraelskiej armii i specyficzne bliskowschodnie pole walki. Może Egipt bedzie reflektował? Teheranowi też by sie przydał ; przecież business is business ,no nie?
qwerty
I dobrze. Po co czołgom jakaś lepsza pseudomanewrowość. Zamiast np. 60-70km/h prędkości jazdy lepiej mieć 40km/h i lepszy pancerz. Przed pociskiem ten szybszy i tak nie ucieknie, ale za ten wolniejszy go lepiej zatrzyma.