Reklama

Siły zbrojne

Indyjskie Su-30 z brytyjskimi rakietami

Su-30MKI / Fot. hal-india.co.in
Su-30MKI / Fot. hal-india.co.in

Indyjskie Siły Powietrzne wiążą swoją obecną i przyszłą zdolność bojową z platformą Su-30MKI. Kolejnym, po ogłoszonym niedawno zamiarze pozyskania nowych egzemplarzy tych myśliwców dowodem na to, są plany zintegrowania z rosyjskimi samolotami nowego uzbrojenia powietrze-powietrze produkowanego przez brytyjski koncern MBDA. 

Stosowane dotychczas rosyjskie rakiety R-73 Vympieł mają zastąpić, budowane przez brytyjski koncern MBDA, pociski ASRAAM. Zastosowanie tych rakiet oznaczać będzie dla indyjskich sił powietrznych oszczędności związane ze standaryzacją uzbrojenia. AIM-132 ASRAAM są już używane na samolotach SEPCAT Jaguar.

Co oczywiste, taka zmiana wiąże się z wprowadzaniem modyfikacji w samolotach będących już w służbie. Nie będą one jednak miały charakteru typowo konstrukcyjnego, a wiązać się będą jedynie z wprowadzeniem nowego oprogramowania. Indie prawdopodobnie zdecydują się na przystosowanie do przenoszenia nowych pocisków wszystkich Su-30MKI. 

Najprawdopodobniej, do przenoszenia pocisków ASRAAM zostaną także przystosowane samoloty MiG-29, HAL Tejas czy Bae Hawk. Na działania te wpływ ma też oferta europejskiego koncernu, który proponuje przeniesienie końcowego montażu pocisków ASRAAM z brytyjskich zakładów w Bolton do fabryki Bharat Dynamics Ltd w mieście Hyderabad. Chociaż postępowanie takie jest rozbieżne z interesami Rosji, to najprawdopodobniej jednak nie zaryzykuje ona z tego powodu pogorszenia stosunków z krajem, który jest obecnie największym importerem rosyjskiego uzbrojenia.

Produkowane przez MBDA rakiety ASRAAM są pociskami krótkiego zasięgu (do 25 km) naprowadzanymi na podczerwień. Dysponują m.in. możliwością wyboru celu po wystrzeleniu (LOAL- Lock On After Launch). Stosowane są przez Royal Air Force na samolotach F-35B, Tornado oraz Eurofighter Typhoon. Brytyjskich rakiet używa też Australia. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (16)

  1. -CB-

    @Davien - jałowa ta dyskusja. Poszukaj sobie informacji jakie uzbrojenie i na których węzłach (bo węzły też wcale nie są uniwersalne i nie wszystko na każdym można założyć) mogą przenosić np. nasze Su-22, MiGi-29 czy F-16 i jakich belek podwieszeń używa się do danego typu uzbrojenia. Wtedy może mniej więcej zrozumiesz jak to działa.

  2. Davien

    Panie CB a co w takim razie powiesz o belkach uniwersalnych takich jak np uzywane sa w USA, albo o tych belkach uniwersalnych co w 2015r miały byc dodane dla Typhoona. Panie CB, Rosjanie po prostu skopiowali w swoich podwieszeniach rozstaw i układ zamków na belack uzbrojenia by był taki jak na Zachodzie. Dotyczyło to co prawda głównie bomb i amunicji niekierowanej Albo np w F-15, na tych samych zamkach na uzbrojenie wbudowanych w płatowiec przenoszone moga byc i AMRAAM-y i Sparrow-y Podobnie na belkach pod skrzydłami AMRAAm-y lub Sidewindery bo akurat wielkość belki do AIM-9 zdecydowanie nie pasuje.

  3. -CB-

    @Davien - Belki różnią się od siebie chociażby ze względu na różne rozmiary, ciężary czy sposoby mocowań samych rakiet. O ile zamki podskrzydłowe są uniwersalne, to te łączące rakietę z belką już nie, dlatego nawet nie założysz rakiety na belkę/wyrzutnię nie dla niej dedykowaną. Tak było zawsze i to nie ma nic wspólnego z szyną danych, tylko z mechaniką i elektryką. Z ustandaryzowaną komunikacją jest teraz nawet łatwiej, bo wiele sygnałów można przesłać praktycznie tymi samymi dwoma żyłami, ale wszystkiego samym oprogramowaniem zapewne nie przeskoczą.

  4. Davien

    Panie CB to nie moja opinia o tych zamkach ale z NTW .Doskonale wiemże obecnie przy szynach danych nie odpalisz jednych pocisków z wyrzutni drugich. Z tym ze zdaje sie Su-30MKI mają odpowiednik MiL/STD 1553bo tak sobie zyczyli Hindusi.Wez pod uwage że ich suczki lataja tez z izraelskim wyposażeniem jak Litening czy WRE

  5. -CB-

    @Davien - Mocno błądzisz. Zamki są pod skrzydłami i to do nich się podwiesza belki. Belka wraz z rakietą musi być zintegrowana z samolotem, czyli musi być połączona odpowiednimi złączami i wiązką elektryczną oraz mieć odpowiednie oprogramowanie, a w starszych samolotach, które nie są wyposażone w zaawansowane komputery, sterowniki, szklane kokpity itp. są po prostu jeszcze panele uzbrojenia z przełącznikami. Praktycznie każdy typ rakiet ma swoje dedykowane belki, bo zazwyczaj mają różne parametry i potrzebują różnych sygnałów sterujących z samolotu, dlatego integracja wcale nie jest taka łatwa, bo wymaga ingerencji również w elektrykę i elektronikę. Np. dla rakiet R-73 jest dedykowana specjalna belka APU-73. Nawet gdyby Rosjanie zdobyli rakiety razem z belkami, to by mogli je sobie co najwyżej wozić, ale nigdy odpalić. Z takiego uniwersalnego zamka, to byś mógł sobie spuścić ewentualnie zwykłe niekierowane bomby pamiętające czasy II WŚ.

  6. Davien

    Panie CB, dodatkowo Rosjanie stosowali zamki p[odwieszeń w belkach na uzbrojenie takie same jak w nATO by móc szybko uzyc zdobycznego uzbrojenia wiec może byc jeszcze łatwiej

  7. Yugol

    Można? Można!

  8. -CB-

    @Feluś - rakiety pod skrzydłami podwiesza się na dodatkowych belkach, które są takim łącznikiem między samolotem, a uzbrojeniem. Praktycznie każdy typ rakiet itp. ma swoją dedykowaną tylko dla nich belkę, dlatego są one łatwo wymienne i podmieniane w zależności od zakładanego uzbrojenia. W tym wypadku będą po prostu używać belek brytyjskich, zamiast rosyjskich. Natomiast co do dostosowania, to zapewne nie skończy się na samym oprogramowaniu, a jeszcze na modyfikacji wiązki elektrycznej do belki i być może wymianie jakiegoś panelu uzbrojenia w kokpicie.

  9. Gracz

    A kto to będzie integrować? Bo nie wiem czy Rosjanie pozwolą Angolom majstrować w oprogramowaniu su 30.

  10. hmm

    Mieli okazję sobie porównać i cóż. Z samolotami gorzej, bo zachodnie są dużo droższe.

  11. Davien

    Panie felus, zamki w maszynach rosyjskich i UW były takie same jak w NATO-wskich by mozna było korzystac ze zdobycznego uzbrojenia.

  12. stawiać na samodzielność

    @dim: "wolą je teraz z zachodnią elektroniką. Choć rosyjska byłaby oczywiście tańsza. I to jest dla nas cenniejsza informacja, niż jakiekolwiek propagandy stron." - wolą je z własną elektroniką. Co mogą to Hindusi robią własne. Te ASRAAMy też będą robić. Rosyjską elektronikę mają i znają Chiny, główny, obok Pakistanu, potencjalny przeciwnik Rosji, dlatego Hindusi woleliby inną. Ponadto Indie są dumne z polityki niezaangażowania i starają się mieć po równo uzbrojenia z Zachodu i Rosji, gdy tymczasem to rosyjskie to obecnie 2/3. Ponadto ASRAAMy mają inną filozofię budowy: są "gładkie" z małymi powierzchniami sterowymi, co powoduje, że są najszybsze z rakiet krótkiego zasięgu i mają większy niż u konkurencji zasięg (ale mniejszy zasięg skuteczny i No Escape Zone: po wypaleniu się paliwa ASRAAM jest mniej manewrowy, bo traci wektorowanie ciągiem a powierzchnie sterowe ma małe) co ma pewną niszową właściwość do walki BVR z "niewidzialnymi" celami: gdy te "niewidzialne" odpalą rakiety BVR (które nie są w pełni fire&forget bo AIM-120 czy R-77 mogą samodzielnie przechwycić cel dopiero z 15-20km a i to w wąskim stożku i na pozostałej tracie wymagają korekt kursu na podstawie zewnętrznego radaru) to jest szansa przy dobrym wyszkoleniu odpalić ASRAAMa, który dzięki i zasięgowi i prędkości jest w stanie dotrzeć do "niewidzialnego" celu zanim R-77 czy AIM-120 przechwycą samodzielnie cel i trafić "niewidzialnego" lub zmusić go do manewru zrywającego śledzenie, co spowoduje pudło rakiet BVR. Trochę to przypomina czasy Zimnej Wojny gdy Sowieci mieli gorsze radary i później mogli odpalić rakiety, ale ich rakiety były świadomie szybsze i teoretycznie mogły wcześniej trafić przeciwnika mimo późniejszego odpalenia, co przy naprowadzaniu SAR zrywało naprowadzanie zachodnich rakiet. W przypadku zaś prostych maszyn bez BVR dawało to szansę na "remis": przeciwnik wcześniej odpalał rakiety BVR, ale nim doleciały do MiGa, to strzelający znajdował się w zasięgu rakiet krótkiego zasięgu MiGa i ten je odpalał. MiG był trafiany rakietą BVR, ale rakiety IR są fire&forget i mimo zniszczenia MiGa dolatywały do napastnika i go niszczyły i starcie kończyło się "remisem". I możesz być spokojny: rosyjskich rakiet Hindusi też będą używać, mając w świadomości, że zachodnich używa np. Pakistan, a pewnie pracują nad całkowicie własnymi korzystając z podpatrzonych od Rosjan i Zachodu rozwiązań.

  13. Feluś

    "...wiązać się będą jedynie z wprowadzeniem nowego oprogramowania" Czy R-73 i ASRAAM korzystają z tego samego systemu podwieszeń ???

  14. Piotr

    Czyli rezygnują z offsetu.

  15. dim

    Nikt rozsądny nie twierdził, że Rosja nie produkuje znakomitych, wspaniałych, przy tym niedrogich płatowców ? Indie wybrały je, ale po uprzednim porównaniu możliwości, wolą je teraz z zachodnią elektroniką. Choć rosyjska byłaby oczywiście tańsza. I to jest dla nas cenniejsza informacja, niż jakiekolwiek propagandy stron.

  16. kto idzie

    Indie muszą gdzieś wysłać tych swoich 100 milionów kawalerów... część do Polski, część do Rosji, część do USA, Kanady... jak się gdzieś jeden zaczepi ciągnie za sobą następnych i opanowują i wyzyskują... tych w Indiach też trzeba wyżywić a Rosja eksporterem żywności jest itd.

Reklama