Reklama

Siły zbrojne

Hiszpania wybiera swojego Homara

Autor. Escribano Mechanical & Engineering.

Serwis InfoDefensa poinformował o otrzymaniu przez hiszpańską Generalną Dyrekcję Uzbrojenia i Materiałów trzech ofert w ramach programu pozyskania mobilnej wyrzutni pocisków rakietowych. Wśród oferowanych rozwiązań jest południowokoreański K239, brazylijski Astros oraz izraelski PULS.

Reklama

Wojna na Ukrainie

Reklama

Co ciekawe, sam program jeszcze nie wystartował, ale ma to nastąpić niedługo. Wybór nowego systemu rakietowego ma zostać podjęty wobec propozycji najbardziej angażującej lokalny przemysł, zakupy z półki czy opracowanie wraz z krajami sojuszniczymi nowego rozwiązania ma być niezbyt optymalny w opinii decydentów. Oznaczałoby to, że propozycja izraelska ma największe szanse z racji na zawiązanie współpracy z firmami jak Expal, Escribano, GMV i Iveco. W ramach niej miałoby powstać konsorcjum oferujące hiszpańskiej armii system artyleryjski PULS. Za tym rozwiązaniem miałoby wypowiadać się tamtejsze wojsko, które oficjalnie miało potwierdzić spełnienie wymogów przez izraelski produkt.

    Również konkurenci zawiązali współpracę z lokalnymi przedsiębiorstwami, południowokoreańska Hanwha z Tecnesis 3000, zaś brazylijski Avibras jako swojego partnera widzi przedsiębiorstwo SMS. Nie jest jednak wiadomy w ich przypadku stopień regionalizacji oferowanych systemów, a będzie zapewne ono kluczowe przy wyborze oferty.

    Reklama
      Reklama
      K239 Chunmoo system of the ROKAF.
      K239 Chunmoo system of the ROKAF.
      Autor. Hanwha
      Reklama

      Pozyskanie przez Hiszpanię nowego systemu rażenia na dystansie większym niż dotychczas używane typy uzbrojenia ma być odpowiedzią na wnioski wyciągnięte z działań na terenie Ukrainy oraz niejako spłatą zobowiązań wobec NATO. Hiszpańskie ministerstwo obrony ma przygotować na rozruch programu w tym roku 22 mln euro, zaś łączna kwota wyasygnowana na niego ma wynosić 290 mln euro na lata 2023-2028.

        Astros II (zdjęcie poglądowe).
        Astros II (zdjęcie poglądowe).
        Autor. Ministerstwo Obrony Brazylii
        Reklama

        CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

        Reklama

        Komentarze (3)

        1. Weneda 1977

          Hiszpanie poniekąd jest krajem frontowym NATO bo ma też granicę na kontynencie Afrykańskim,nigdy nie wiadomo co tam z środka z niezbadanej Afryki przypełznie 🙂

        2. kukurydza

          Nieco zaskakujące. W przypadku Holandii czy Danii, które są niewielkie, leżą daleko od zewnętrznych granic NATO i generalnie nie są zagrożone, wybranie taniego rozwiązania potrzebnego w niedużej ilości wydaje się uzasadnione, a brak standaryzacji, z punktu widzenia lewaka tak samo jak ultranacjonalisty jest zaletą, bo "nie będzie można oddać sojusznikowi w potrzebie". Ale Hiszpania JEST krajem frontowym, i zakup systemu do którego tylko nieliczni sojusznicy z NATO będą posiadali małe ilości amunicji, może ich "ugryźć w tył". Mimo wszystko, systemy rodziny MLRS mają w sporej liczbie Francja, Niemcy, UK, USA, Rumunia, a zaraz będzie miała także Polska..

          1. wojghan

            Hiszpania jest krajem frontowym???? Chyba ci się epoki pomyliły. Napoleon już dawno w grobie.

          2. Davien3

            @kukurydza a od kiedy Hiszpania jest krajem frontowym NATO? Na pewno nie na ladzie a flote maja dosyc dobra wiec o co ci własciwie chodzi?

        3. szczebelek

          Jak Hiszpanie to pewnie Izrael 🤣🤭

        Reklama