Reklama

Siły zbrojne

Generatory prądu za kilkanaście milionów dla wojska

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. 2. LBOT
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. 2. LBOT

Warszawscy logistycy zakończyli dwa postępowania przetargowe, w których szukali agregatów prądotwórczych różnych mocy. Pozyskanych ma być do 37 generatorów mobilnych za kwotę ponad 12 mln złotych brutto. Przysłużą się one do zasilania urządzeń elektrycznych w miejscach, gdzie nie dociera infrastruktura energetyczna lub nastąpiła jej awaria.

Ogłoszenia o zamówieniu pojawiły się odpowiednio 5 i 11 października bieżącego roku. 2. Regionalna Baza Logistyczna szukała 15 kompletów mobilnych zespołów spalinowo-elektrycznych o mocy 36 kilowatów (9 w ramach zamówienia gwarantowanego i 6 w zamówieniu opcjonalnym) i do 22 agregatów o mniejszej mocy – 20 kilowatów. Służą one do zasilania prądem przemiennym (o napięciu 400 lub 230 V i częstotliwością 50 herców) urządzeń łączności, radiostacji czy oświetlenia.

Urządzenia są zabudowane na przyczepie jednoosiowej, co umożliwiałoby holowanie przez samochody ciężarowe takie jak Star 266 czy Star 1466, aczkolwiek nie jest wykluczony przerzut zestawu drogą powietrzną, morską bądź koleją. Zespół powinien zapewnić nieprzerwaną pracę generatora prądu na 24 godziny bez uzupełniania paliwa. Ponadto w ramach realizacji zamówienia wykonawca zobowiązuje się do przeprowadzenia szkolenia obsługujących agregaty żołnierzy.

Zainteresowane podmioty mogły składać oferty drogą internetową do 18 i 22 października bieżącego roku, tego też dnia nastąpiło ich otwarcie. W wypadku generatorów prądu o mocy 36 kW pojawiły się dwie propozycje: Riello Delta Power Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie i Agregaty Pex-Pool Plus Janusz Kania z Dębicy. Ich oferty różniły się tylko ceną: pierwsze przedsiębiorstwo dostawę mobilnych agregatów chciało zorganizować za 6,4 mln PLN brutto, zaś drugie za niespełna 6 mln zł. Oznacza to, że za realizację zadania odpowie firma Agregaty Pex-Pool Plus.

W przypadku drugiego postępowania dotyczącego słabszych generatorów to pojawiły się trzy oferty: Metalpower Sp. z o.o. z Pniew, Agregaty Pex-Pool Plus i Riello Delta Power Sp. z o.o. Ten przetarg z kolei również wygrała firma Agregaty Pex-Pool Plus, oferując 36-miesięczną gwarancję i 6,4 mln zł za 15 generatorów prądu. Konkurencyjna propozycja od Riello Delta Power otrzymała mniejszą liczbę punktów z powodu większej ceny realizacji zamówienia 7,5 mln zł, natomiast oferta firmy Metalpower została odrzucona w toku postępowania, pomimo jej atrakcyjnej ceny, wynoszącej 5,1 mln zł brutto.

Oba kontrakty są warte łącznie 12,4 mln złotych brutto.

Reklama
Reklama

Kryteriami wyboru najlepszych ofert były cena (waga 60%) oraz okres udzielonej gwarancji na przedmiot zamówienia (40%), przy czym maksymalna punktacja była możliwa przy najbardziej atrakcyjnej oferty pod względem ekonomicznym i odpowiednio długiego okresu gwarancji, która miała wynieść powyżej 44 miesięcy.

Termin realizacji wszelkich dostaw upływa 30 listopada 2022 roku. Zespoły spalinowo-elektryczne, tak jak powyższe maszty oświetleniowe, powinny trafić do Składu Komorowo w Ostrowi Mazowieckiej.

Reklama

Komentarze (16)

  1. Polo

    Nie udało się Inspektoratowi U. zablokować/opóźnić/zmienić wymagań itp? Jestem zawiedziony.

  2. Flatower

    W przetargu wystartowały marginalne, peryferyjne firemki. Brak CAT,SDMO, HIMOINSA. Brak sprawdzonych silników jak John Deere, Perkins, Mitsubishi. To wygląda na zakup badziewia za duże pieniądze. Wiem co mówię, w latach 90 byłem jedynym wystawcą zachodnich agregatów na II Sopockich targach sprzętu wojskowego. Sam gen Wilecki zaglądał pod kapotaż. Wtedy to była rozmowa o dalekiej przyszłości.

    1. g

      Z firm które wymieniłeś nadaje się jedynie CAT. JD nie ma w Polsce części zamiennych, wszystko trzeba sprowadzać ze stanów. Perkins to brytyjski szrot bazujący na rozwiązaniach z początku lat 70 a Mitsubishi wyszło z rynku agregatów gdzieś około 2010.

    2. Rad

      Pex-pool używa silników Perkins. Produkuje agregaty od wielu lat. Serwis jest "na zawołanie". To jest już doświadczony producent a nie marginalna firemka. Czasem warto zweryfikować dane z lat '90.

  3. bob

    Nigdy nie rozumiałem tych przetargów w wojsku. Tam nawet byle długopis kosztuje 12zł. np;PGZ krzykneło za Forda Rangera 1,2mlnzł , cena jak za Lamborghini a na rynku za 65tys. i też serwis jest

    1. Alek

      Rączka rączkę myje.

  4. Ruchu

    I bardzo dobrze niech wojsko się zbroi

  5. tut

    To nie będą agregaty tak jak na zdjęciu. Tylko na przyczepce tak jak w opisie. Te na zdjęciu to są 125 które jak nazwa wskazuje są 4x mocniejsze. Cena agregatu cywilnego w mocniejszej wersji na nie przekracza 40tysięcy PLN. Bliżej 36-37tyś. (nie 300tyś, 30) Słabsze będą mocno poniżej 20tyś. A kupujemy ich więcej. Tak kupujemy. Bo to z naszej kasy idzie. Z mojej i czytającego te słowa. Nie z ich kasy. Oni kasy nie mają. Może powinniśmy kupić ponad 200 sztuk w tej cenie? Strona firmy jest w necie można sobie ją obejrzeć. Dodatkowo pracownicy nie mają o niej zbyt dobrej opinii.

  6. Hip

    Na necie jeden 38, kosztuje około 30.000pln. ok noch kosztuje 50.000pln. to za 6mln można kupić ponad 100 sztuk. Z tego co wiem to przetargi robi się aby kupić taniej. Czy w takim razie wydawca tego portalu zgłosił to już do prokuratury?

    1. czas start

      To podlinkuj tylko dokładnie to samo, a zwłaszcza z gwarancją na 44 miesiące.

  7. btr

    W PRL i latach 90 produkowaliśmy bardzo dobrą serię agregatów PAD. Mniejsze używały bardzo dobrych andrychowskich SW-400, większe pracowały na tych samych silnikach co czołgi PT-91. W warunkach wojny, gdyby w wyniku działania przeciwnika doszło np. do zniszczenia bloku silnika możliwe było zajęcie cywilnego Autosana H9, wyjęcie z niego silnika i w ciągu kilku godzin agregat mógł z powrotem być w akcji. Dzisiaj jak silnik CAT się wysypie to pozostaje czekanie na serwisanta z Niemiec.

    1. Pjn

      To w Polsce nie ma aut z takim silnikiem ? Oczywiście że są i to nie mało . Teraz jest tak że firmy muszą wykazać w sprawozdaniach jakie posiadają samochody . To na wypadek wojny . Przychodzą ludzie z MON-u i zabierają co im jest potrzebne .

    2. Hans Kloss

      SW-400 to dawno silnie przestarzały silnik bazujący na angielskim Leylandzie z lat 60tych. Przypominam że mamy rok 2021. Równie dobrze można by dać żołnierzom łuki i strzały, przecież kiedyś się sprawdzały.

    3. rydwan

      dla tego musi byc zawsze jeden agregay wiecej tak aby na serwisanta można było czekać ale praucąjc dalej.

  8. SKS

    Agregat tani a szkolenie WOT wliczone w cenę robi swoje :)

  9. Jacek

    36 dla EOT

  10. Jacek

    Pewnie36 dla WoT

  11. Darek

    Takie ogromne pieniądze za kilka sztuk ? Niezły przekręt

  12. Herr Wolf

    A to są spalinowe generatory?! Przecież to jest zdrada !!! Powinni mieć wiatraki i fotowoltaikę..

  13. Elektrotechnik

    Dla formalności - w przypadku generatorów, transformatorów itp. operujemy pojęciem mocy pozornej, której jednostką jest woltamper (VA). Dlatego poprawniej byłoby podawać w oficjalnym tekście sformułowanie w rodzaju: "agregat prądotwórczy o mocy znamionowej 36 kVA". Jeżeli taki generator obciążymy rezystancyjnie, to mamy do czynienia z mocą czynną, której jednostką jest wat (W). W rzeczywistych warunkach pracy agregatu obciążenie ma (prawie) zawsze charakter pojemnościowy lub indukcyjny, dlatego mamy do czynienia z pojęciem mocy pozornej. BTW - tak, wiem, czepiam się :-)

    1. Pytajnik

      Jesteś tuż przed egzaminem SEP?

  14. Tomek

    Gotowe agregaty na przyczepkach jednoosiowych kosztują 40000-70000 zł następny przetarg zapłacony 3x więcej za pomalowanie

  15. !!!

    a po co drogi przetarg..aby podnieść ceny frimom znajomych ? Wysdtarczyło kupić taniej w detalu. Przetargi byłu po to aby obniżąć cene p[oniżej detalicznej a ni po to aby kilka firm wspólnie windowało cene czesto kilkukrotnie powyżej cetalicznej ceny. Osoby które tego nie rozumieja zwalniać natychmiast szcególnie akwizytorów impoirtru itp.

    1. kibic

      No to ile taki generator na przyczepie kosztuje w detalu? Podaj link, bo dyskusja bez konkretów nie ma dużej wartości.

  16. AMPER

    Tak trzymać ,przydałyby się małe indywidualne dla struktur drużyna ,pluton

Reklama