Reklama
  • Wiadomości

Dziesiątki tysięcy rezerwistów na ćwiczeniach w Polsce. „Trzykrotne zwiększenie limitu”

Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt rozporządzenia, określającego maksymalną liczbę żołnierzy rezerwy, którzy mogą być powoływani na ćwiczenia. Średnioroczna liczba osób powołanych na ćwiczenia rezerwy może w 2017 roku wzrosnąć nawet około trzykrotnie w stosunku do roku bieżącego.

Fot. kpr. Sebastian Czyżowicz
Fot. kpr. Sebastian Czyżowicz

W projekcie rozporządzenie Rady Ministrów zapisano, że średnioroczny stan szkoleń żołnierzy rezerwy oraz osób przeniesionych do rezerwy niebędących rezerwistami według stanu średniorocznego ma wynieść do 1530 żołnierzy w 2017 roku. Oznacza to możliwość trzykrotnego zwiększenia liczby osób, które będą mogły być powołane na ćwiczenia – w tym roku ta wielkość została określona na 500 żołnierzy.

Przeciętny stan rezerwistów oznacza, że w każdym momencie danego roku w Siłach Zbrojnych może być powołana określona liczba rezerwistów, bądź też ta liczba może być zwiększana lub zmniejszana, aby osiągnąć średnią. Biorąc pod uwagę, że ćwiczenia rezerw mobilizacyjnych trwają na ogół od jednego do kilku tygodni, liczba powoływanych rezerwistów w ciągu roku jest kilkudziesięciokrotnie większa.

Jeżeli na przykład prowadzono by wyłącznie tygodniowe szkolenia, to przy stanie 500 żołnierzy można by powołać nawet ponad 25 tysięcy żołnierzy rocznie. W 2016 roku zgodnie z informacjami podanymi przez gen. broni Mirosława Różańskiego przewidywano przeszkolenie 14,5 tysięcy rezerwistów, wiadomo też iż część z powołanych żołnierzy odbywała szkolenia dłuższe, niż tylko tygodniowe. DGRSZ poinformowało w grudniu 2015 roku, że przeszkolono w ubiegłym roku około 10,5 tysięcy rezerwistów.

W 2017 roku planowane jest więc znaczne podwyższenie liczby szkoleń rezerwistów. Wcześniej informowano, że docelowo przewiduje się powoływanie na obowiązkowe ćwiczenia nawet około 38 tysięcy żołnierzy. W uzasadnieniu do projektu rozporządzenia z przeciętnej puli 1530 żołnierzy rezerwy przewiduje się ponadto wydzielenie 100 i 50 stanowisk na szkolenie w ramach kursów podoficerskich i oficerskich żołnierzy rezerwy, którzy zajmują lub są przewidziani do wyznaczenia na wyższe stanowiska służbowe w strukturach wojennych, na których wymagane są wyższe niż obecnie posiadane kwalifikacje, oraz osób przeniesionych do rezerwy niebędących żołnierzami rezerwy. W tym roku wymienione limity wynosiły odpowiednio 70 i 50.

Według projektu rozporządzenia nie zmieni się natomiast liczba żołnierzy służby przygotowawczej – 4 tysięcy średniorocznie, co umożliwia przeszkolenie na czteromiesięcznych kursach około 12 tysięcy ochotników w ciągu roku. Na szkolenia może też zostać powołanych do 20 żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych, choć planuje się – zgodnie z uzasadnieniem – szkolenie około 15 tysięcy. W ramach okresowej służby wojskowej, w szczególnie uzasadnionych przypadkach (np. z uwagi na potrzeby obrony państwa, czy likwidację skutków klęsk żywiołowych) powołanych może być średniorocznie 75 rezerwistów (w zeszłym roku – 50).

Łączny koszt szkoleń żołnierzy rezerwy oszacowany został na 286,1 mln zł, obejmuje on przede wszystkim uposażenia oraz składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. W uzasadnieniu projektu podkreśla się, że uwzględnia on potrzeby wynikające z formowania jednostek Obrony Terytorialnej.

Widać więc wyraźnie, że Siły Zbrojne dążą do odbudowania systemu rezerw – w tym mobilizacyjnych. Szkolenia były prowadzone do 2008 roku, w latach 2009-2012, w związku z procesem uzawodowienia Wojska Polskiego zostały zawieszone, a od 2013 roku stopniowo zwiększano ich liczbę i zakres.

Zobacz również

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama