Defender Europe 22: Abramsy na polskich rampach kolejowych

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Mobilne kolejowe rampy RM-70 są przeznaczone do załadunkui rozładunku pojazdów, będących na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP i państw NATO o masie nieprzekraczającej 70 ton. Mogą być wykorzystywane zarówno dla pojazdów kołowych, jak i gąsienicowych. Nacisk kół lub gąsienic pojazdów wjeżdżających na rampę nie może być większy niż 275 kN/m². Załadunek i rozładunek odbywa się na bocznicy kolejowej lub w dowolnym miejscu, które zostanie odpowiednio do tego celu przygotowane. Rampa mobilna wyposażona jest w niezbędny do montażu i demontażu zestaw kluczy i urządzeń umieszczony w dedykowanej skrzyni, który jest wystarczający do poprawnego montażu lub demontażu.

Rampy te były już testowane m.in. przez "Czarną Dywizję", czyli 11. Lubuską Dywizje Kawalerii Pancernej w kwietniu ubiegłego roku. Ćwiczenia były prowadzone na terenie żagańskiego poligonu, gdzie miało miejsce eksperymentalne załadowanie i rozładowanie sprzętu wojskowego z wykorzystaniem właśnie mobilnej rampy kolejowej RM-70 produkcji OBRUMu. Podczas eksperymentu wykorzystano mobilne rampy kolejowe RM-70 oraz sprzęt wojskowy będący na wyposażeniu jednostek wojskowych wchodzących w skład 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, między innymi: czołg Leopard PL, KTO Rosomak, czy BWP-1. Za przygotowanie eksperymentu odpowiadali żołnierze 4. Regionalnej Bazy Logistycznej z Wrocławia, której wsparcia udzieliły PKP Polskie Linie Kolejowe oraz PKP Cargo SA.

Pozyskanie przez Polskę 250 egzemplarzy czołgów M1A2Sepv3 wymusza większe zdolności przy transporcie ciężkiego sprzętu pancernego. Wkład w to zadanie na pewno będą mieć mobilne rampy kolejowe od OBRUM, które zapewnią większą możliwość rozładunku różnego rodzaju wozów pancernych.

Od 01 do 27 maja br. na wielu europejskich poligonach odbywa się międzynarodowe ćwiczenie pk. Defender Europe 2022, które jest sojuszniczym, cyklicznym ćwiczeniem, organizowanym przez amerykańskie wojsko. Jego głównym celem jest budowanie gotowości oraz interoperacyjności między sojusznikami w ramach NATO. Ponadto Defender jest ćwiczeniem o charakterze defensywnym, zaplanowanym z dużym wyprzedzeniem, nie jest wymierzony przeciwko żadnemu państwu i nie ma związku z obecną sytuacją geopolityczną w regionie. Międzynarodowe manewry są realizowane m. in. na drawskim poligonie, gdzie zadania wykonuje ponad 2000 żołnierzy z Polski, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Danii oraz Stanów Zjednoczonych.

Scenariusz ćwiczenia zakłada różnorodne działania taktyczne oraz strzelania bojowe w wykorzystaniem ponad 700 egzemplarzy sprzętu wojskowego: czołgów Leopard i Challenger, wozów bojowych BWP-1 oraz Marder, armat M777 oraz haubic Goździk, samobieżnych dział przeciwlotniczych ZSU-23-4 Szyłka.