Reklama
  • Wiadomości
  • Ważne

Defence24DAY: Błaszczak zapowiada rozpoczęcie w 2023 roku programu „Orka”

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak zapowiedział w czasie inauguracji konferencji Defece24DAY w Warszawie 24 maja 2023 roku, rozpoczęcie jeszcze w tym roku postępowania mającego na celu pozyskanie dla Marynarki Wojennej RP nowej generacji okrętów podwodnych z napędem diesel-elektrycznym. Nie podana została ilość planowanych do zakupu jednostek, ale wiadomo, że maja być one uzbrojone również w rakiety manewrujące.

Autor. M.Dura
Reklama

Szczegółowe informacje na temat sposobu realizacji kolejnej odsłony programu „Orka" przez Ministerstwa Obrony Narodowej nie są na razie znane. Przypuszcza się jednak, że przeprowadzona zostanie pełna procedura zakupu kilku okrętów podwodnych z prośbą o przesłanie ofert od potencjalnych dostawców. Minister Błaszczak nie ujawnił, czy założeniem jest nadal zbudowanie wszystkich zamówionych przez Polskę okrętów podwodnych w polskich stoczniach.

Reklama

Zobacz też

Reklama
„Przystępujemy do realizacji programu Orka. Jeszcze w tym roku planujemy uruchomić postępowanie, którego celem będzie zakup okrętów podwodnych wraz z transferem niezbędnych technologii, które chcemy uzyskać w drodze zamówienia offsetowego. Niebawem ogłosimy więcej szczegółów w sprawie liczby okrętów, a także ich wyposażenia oraz kompetencji, które chcemy pozyskać dla polskiego przemysłu stoczniowego i ośrodków naukowo-badawczych. Chcemy, żeby nasze okręty podwodne charakteryzowała długotrwałość realizowanych misji oraz wysoka pojemność w zakresie przenoszonych środków bojowych i elastyczność konfiguracji. Ale także wysokie zdolności skrytego przemieszczania się z dużą prędkością i długotrwałego wyczekiwania w ukryciu pod wodą. Okręty powinny być zdolne do wykorzystywania, co naturalne, torped, ale również odpalanych spod powierzchni wody pocisków manewrujących, zdolnych do rażenia celów w głębi terytorium agresora”.
Mariusz Błaszczak – Wicepremier, Minister Obrony Narodowej
Reklama

Ze względu na prowadzony obecnie w polskim przemyśle stoczniowym – równie skomplikowany program „Miecznik" jest bardzo prawdopodobne, że tym razem postawione zostanie wymaganie, by okręty zostały wyprodukowane za granicą. W zamian za to może pojawić się wymóg reinwestycji w Polsce całego kosztu pozyskania okrętów podwodnych przez zagraniczną firmę, która wygra postępowanie.

Jesteśmy w o tyle dobrej sytuacji, że wszystkie trzy najważniejsze podmioty zagraniczne (tkMS, SAAB i Naval Group) biorące udział w poprzednich wydaniach programu „Orka" potwierdziły w czasie MSPO 2022 w Kielcach, że są gotowe do uczestniczenia w przetargu na przyszłe okręty podwodne dla polskiej Marynarki Wojennej. A to oznacza, że polskie siły morskie mają możliwość wybrania projektu na najwyższym poziomie światowym, które różnią się od siebie, ale spełniają najważniejsze, polskie wymagania taktyczno-techniczne.

Reklama

Zobacz też

Reklama
„Na bieżąco śledzimy programy związane z modernizacją flot podwodnych: zarówno w krajach europejskich, jak i na świecie, pilnie obserwując najnowsze rozwiązania wdrażane przez poszczególne państwa. W ostatnich miesiącach z uwagą obserwowaliśmy projekt pozyskania nowych okrętów podwodnych przez Australię, gdzie dostrzegamy niewątpliwe korzyści analizując przyjęte przez ten kraj rozwiązania. Zdajemy sobie jednocześnie sprawę, że taki projekt jest wielkim wyzwaniem, nie tylko w zakresie kultury pracy załóg w nowym środowisku, ale przede wszystkim w kwestii serwisowania tych jednostek oraz zastosowania infrastruktury wsparcia na ich potrzeby”.
Mariusz Błaszczak – Wicepremier, Minister Obrony Narodowej
Reklama

Co ważne zapowiedziane przez ministra Błaszczaka postępowanie będzie mogło być prowadzone o wiele szybciej niż to się działo w poprzednich latach. Koncerny tkMS, SAAB i Naval Group są bowiem już teraz dobrze przygotowane do przetargu, znając możliwości polskiego przemysłu stoczniowego oraz wymagania Marynarki Wojennej RP. Po decyzji Ministerstwa Obrony Narodowej o rozpoczęciu postępowania potrzebny będzie więc jedynie czas na zaktualizowanie już wcześniej przygotowanej dokumentacji.

Zobacz też

Zgodnie z oficjalnym komunikatem wydanym przez MON 29 grudnia 2017 r., w realizowanym wtedy programie „Orka" rozpatrywane były oferty trzech potencjalnych wykonawców:

Reklama
  • okręt typu Scorpène firmy NAVAL Group wraz pociskami manewrującymi typu NCM firmy MBDA (Francja),
  • okręt typu 212CD firmy Thyssen Krupp Marine Systems (Niemcy),
Reklama
  • okręt typu A26 firmy Saab Kockums (Szwecja).
Reklama

W przypadku niemieckiego koncernu tkMS Polsce mogą zostać również zaproponowane okręty podwodne typu 212A, a nawet typu 209, cokolwiek zażyczy sobie Marynarka Wojenna RP. Wszystkie proponowane Polsce jednostki są wyposażone w napęd niezależny od powietrza, zapewniający działanie w zanurzeniu co najmniej przez 14 dni.

Minister Błaszczak wcale się jednak nie zamyka na ofertach europejskich zapraszając do przetargu również koncerny stoczniowe spoza naszego kontynentu. Być może chodzi tu przede wszystkim o zaproszenie do programu „Orka" również Korei Południowej.

Reklama
„W tym miejscu chciałbym zaprosić naszych partnerów zarówno z naszego kontynentu, jak i spoza niego do udziału w przetargu, który niebawem ogłosimy”.
Mariusz Błaszczak – Wicepremier, Minister Obrony Narodowej
Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama