Reklama

Siły zbrojne

Defence24 DAY: Nowe śmigłowce dla Kawalerii Powietrznej

HH-101A Caesar podczas pokazu w Warszawie - fot. J.Sabak/Defence24.pl
HH-101A Caesar podczas pokazu w Warszawie - fot. J.Sabak/Defence24.pl

Podczas konferencji Defence24 DAY Inspektor Sił Powietrznych gen. bryg. Ireneusz Nowak poinformował, że planowany jest zakup 22 śmigłowców AW101 w wersji wielozadaniowej. Będą one wykorzystywane przez jednostki podległe 25. Brygadzie Kawalerii Powietrznej, wraz z nowo pozyskanymi śmigłowcami wielozadaniowymi wsparcia pola walki AW149.

Reklama

Śmigłowce AW101 w wersji wielozadaniowej będą zastępować maszyny Mi-8 i Mi-17. Zapewne w założeniu będą wykonywać głównie zadania transportowe.

Reklama
Reklama

Wojska Lądowe będą drugim użytkownikiem AW101 w Wojsku Polskim. Pierwszym jest Marynarka Wojenna, która pozyskała 4 maszyny w wersji zwalczania okrętów podwodnych ze zdolnością realizacji misji bojowego poszukiwania i ratownictwa (ZOP-CSAR). Śmigłowce będą dostarczone do 2023 roku, wykonawcą umowy jest należąca do Leonardo Helicopters spółka PZL Świdniik.

Więcej informacji wkrótce.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (35)

  1. Krzysztof33

    Jedne z najdroższych i najbardziej kosztownych w eksploatacji. Dlaczego nie kupiliśmy Caracali o podobnych osiągach i tańszych? w dodatku moglibyśmy je składać u nas. Ale kto bogatemu zabroni? ;)

    1. echo358

      Składać Caracale u nas??? To byłby sukces??? O czym Ty piszesz.

    2. mick8791

      @echo358 owszem i to spory! AW101 są natomiast składane w UK. Może to jest sukces?

  2. Pablix

    Norwegia właśnie się przejechała na Caracalach i próbuje się ich pozbyć...

    1. mick8791

      Misiu Norwegia próbuje się pozbyć NH90, a nie Caracali!

  3. zegrz69

    Właśnie okazało się, że Aw101 nie będą mogły korzystać z pokładów 90% okrętów naszych sojuszników (za duże są). Czyli trzeba będzie "dokupić" drugi rodzaj śmigłowca morskiego... Za kilka lat będziemy mieli na stanie wojska chyba wszystkie typy śmigłowców produkowane na świecie. Tanio nie będzie.. A co do wersji "lądowej" AW101 to Brytyjczyków nie było stać na ich eksploatację. My jesteśmy bogatsi. (ja wiem że Aw101 to dobre śmigłowce, ale czy na pewno u nas??) "Zakupy" Błaszczaka zaczynają mi przypominać hasło - po nas choćby potop.

    1. LOUT

      Gdzie taka informacja, że za duże są na pokłady okrętów sojuszniczych? Myślę, ze na każdym okręcie od Fregata wzwyż bez problemu moze AW101 startować i ladować a jedyny problem może być z hangarowaniem, bo tutaj oczywiście każdy ma pod "swoje" helikoptery zrobiony.

    2. Chyżwar

      @LOUT A to już bez trudu sam możesz znaleźć. AW101 to spore śmiglaki i dlatego faktycznie nie bardzo mogą operować z każdego pokładu.

    3. Davien3

      @LOUT to juz zalezy od tego pod jakie smigłowce były budowane okrety bo AW101 jako ZOP uzywaja wyłacznie UK i Wlochy tak wiec nasze Mieczniki moze i dadzą rade o ile Babcock wzmocnił pokład startowy I nie na kazdej fregacie dadza rade tylko na brytyjskich i na włoskich niszczycielach

  4. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    cd3 Uważam, że na dystansie przerzutu do 200 km wygranym względem śmigłowców będzie szybki transport kołowy - bo żołnierzy najpierw trzeba przetransportować na lądowisko [oczywiście to śmigłowiec może po nich przylecieć - ale to zwykle kosztuje więcej przygotowania i etapu pośredniego] - a i wyładunek raczej nie będzie "na miejscu" - tylko w optimum bezpieczeństwa [czy uzupełnienia paliwa - czy odebrania ładunku powrotnego] dla śmigłowca. Suma sumarum - na dystansie do 200 km przerzut środkami kołowymi mam za sprawniejszy i szybszy od śmigłowców. Jednak zasadniczą sprawa jest sieciocentryczność umożliwiająca wo wymuszoną minimalizację obecności żołnierza na polu walki w ramach RMA. Zaznaczam - tak wygląda model rozwoju nowoczesnej armii - proszę nie patrzeć na Ukrainę, gdzie walczą tym co mają [a nie tym, co chcą] - głównie sprzętem zimnowojennym.

  5. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    cd2 Generalnie przy środowisku sieciocentrycznym i automatyzacji i dronizacji i masowej broni precyzyjnej - żołnierz zostanie odsunięty w głąb umownego zaplecza. A przy sprawności systemu sieciocentrycznego jego lokacja w sumie ma małe znaczenie. Dlatego użycie dość ciężkich śmigłowców do przerzutu wojska - uważam za bezużyteczny anachronizm - a przewóz ładunków i funkcje MED/CSAR przejma drony. Właściwie, jeżeli już chce się szybkiego przerzutu - najlepszym sposobem jest natychmiastowy szybki transport kołowy - umownie z napędem hybrydowym - pływający, lub forsujący przeszkody wodne po dnie.

  6. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Nie widzę zastosowania dla tak relatywnie ciężkich śmigłowców. Trafienie - i zbiorowa mogiła przynajmniej plutonu. Funkcje CSAR i transportu medycznego przejmą drony - zwłaszcza z napędem elektrycznym [niska sygnatura cieplna i akustyczna]. Tak samo transport w określonych klasach ładunku użytecznego - będzie na dronach, w rozproszeniu. I generalna uwaga - modelowo [nie mówię o obecnej sytuacji wojny w Ukrainie, gdy obie strony wykorzystują głównie to, co mają w spadku zimnej wojny - a nie to czego najbardziej potrzebują] pole walki stanie się zdronizowane. Przyczyna - zbyt duże nasycenie sensorami i bronią precyzyjną, co już wymusza drastyczne rozproszenie i mobilność, Udział i zakres działań funkcji dronów i efektorów precyzyjnych będzie wzrastał - a to wypiera "żywego ludzkiego żołnierza" z tej umownej "strefy śmierci".

  7. Grzyb

    Co to się panie porobiło.... Przed kilku laty kupiono 4 (słownie cztery) AW101 zamiast wymaganych 8 szt i zrobiono z nich kombo ZOP i CSAR. A teraz 22 szt dla komandosów. Nieźle. Zdaję sie, że NAPRAWDĘ wstajemy z kolan. Koniec z dziadowaniem!

    1. Wuc Naczelny

      @Grzyb wstaniecie z kolan już w 5 roku inflacji 20 procentowej.

    2. Krzysztof33

      No koniec z dziadowaniem to na pewno! Kupujemy najdroższe (w zakupie i w eksploatacji) śmigłowce. I w dodatku nasze morskie AW101 nie zmieszczą się na pokładach okrętów naszych sojuszników. No sukces jak cholera!!!

  8. szczebelek

    Nagle chcecie amerykańskie Chinooki, a tak przeszkadzają wam AH64 z USA. Zakupy PiS trzeba jakoś obrzydzić, bo za dużo sztuk, za mało amunicji, tylko na defiladę, za drogie, pływające i mało opancerzone, po co koreańskie jak mamy polskie, za duże na Bałtyk i słabo uzbrojone, ćwierć myśliwce, po co brimstone jak mamy Spike, po co javeliny jak może być pirat. Za to pomysł przerobienia korwety rakietowej w patrolowiec, kupno wież bez ppk czy 24 AHS-ów mając umowę na 12o podwozi były sukcesami.

    1. Davien3

      @szczebelek nie wiem komu przeszkadzał zakup Apache ale cala reszta to bajki i propaganda pislamistów z czego zreszta słyniesz

    2. szczebelek

      @Davien3 Kto kupił wieże Hitfist rządził gdy budowano Ślązaka, w 2015 roku zamówiono 24 Kraby dopiero rok później Macierewicz podpisał umowę na 96 kolejnych. Caracale miały być składane i serwisowane w Polsce, ale tylko według Siemioniaka, bo tych warunków nie zapisano w umowie ramowej... Propaganda to teraz dodam przykłady : za dużo HIMARS-ów, K2, AH64, za drogi AW101, K2, za mało 2 baterie Wisły, 20 HIMARS-ów z 2019, mieczniki za duże na Bałtyk, FA50 to ćwierć myśliwce, po co K9 jak mamy Kraby, Borsuki albo zaorają albo są słabo opancerzone.... Nie ma zakupu obecnego rządu, który by nie był krytykowany przez totalną opozycję. Groty się rozpadają, Pilica jest archaiczna itd., Perkoz nikomu nie jest potrzebny, F35 też krytykowano z powodu zbyt małej ilości natomiast abramsy są drogie i nie dostaniemy pancerza z pewnym pierwiastkiem. Nie mówię, że to twoje słowa, ale jest wielu napinaczy co zawsze znajdą drzazgę w oku.

    3. Krzysztof33

      Szczebelek, chinook jest tańszy niż AW101 i ma większy udźwig oraz pojemność ładowni, a ponadto jest znacznie tańszy w eksploatacji. Brytyjczycy właśnie w wojskach lądowych zrezygnowali z AW101 i przekazali je marynarce. Zakupy PiS są robione głównie pod polityczny PR, bo w pierwszej kolejności powinniśmy zbudować obronę powietrzną i obronę przeciwpancerną!!!

  9. Chyżwar

    Ciężkie śmigłowce są potrzebne. Co prawda wolałbym Chinooki, ale skoro wzięliśmy takie śmiglaki do MW, to jakaś logika w tym jest.

    1. FG42

      „Zapewne w założeniu będą wykonywać głównie zadania transportowe”. Zapewne tez. Na planszy widnieją szeroko jako wielozadaniowe. Może w przyszłości będą i Chinooki.

    2. Davien3

      @chyzwar AW101 nie jest ciezkim smigłowcem ale srednim wielozadaniowym, Chinook jest lepszy doslownie pod kazdym wzgledem

    3. mick8791

      @Chyżwar a po kiego grzyba nam jedne z najdroższych śmigieł na świecie do zadań transportowych? Do tego AW101 to nie jest ciężki śmigłowiec.

  10. zibi

    Nagła i niezapowiedziana decyzja, w dzisiejszych realiach oznaczać może że nasze Hipcie niebawem na wschód polecą.

    1. mick8791

      Przestań chrzanić! Wiesz ile czasu potrzeba od zamówienia do dostarczenia takich śmigłowców? Zobacz ile czasu czekamy na te głupie 4 szt, które wcześniej zamówiliśmy!

  11. Prezes Polski

    Czy dobrze, że będą te aw101? No oczywiście, że tak. Czy sumarycznie ocena pracy MON dotycząca śmigłowców jest pozytywna? Zdecydowanie nie. Po kolei: idiotyczna, niczym nieuzasadniona decyzja o rezygnacji z caracali, kilka lat przestoju, dziwne zakupy kilku s70, bardzo drogi zakup słabego śmigłowca jakim jest aw149, a teraz to. A mogło być tak w 2023: 50 caracali w linii, kilkanaście s70/uh60, zamówione ch47.

  12. Andybuba

    Plany zakupowe jak byśmy byli Arabią Saudyjską (przepraszam, ich na to niestać).

  13. Adamus13

    W ramach offsetu za Caracale mieliśmy dostać licencję na nowoczesny (wielobazowy czy kompozytowy) proch. Może więc i od Włochów można coś konkretnego wydusić?

    1. madness

      ...tylko że wojsku potrzeba śmigłowców z funkcją latania

    2. Davien3

      @madness akurat Caracale lataja lepiej niz to co kupiło PiS czyli AW149 i AW101 wiec...

    3. DIM1

      @Davien. Ale Caracale nie jedzą nożem i widelcem oraz straciły już swą okazję aby milczeć. Szukamy prawdziwej pracy, dla prawdziwych polskich fabryk, a nie prostej montowni dla 50 sztuk i koniec. Potrzebujemy floty sprawdzonych, znakomitych śmigłowców, nie parkingu fabrycznego, jednego typu, przy tym z kraju, w którym 75% jego floty stało niesprawnych. Przy tym w Polsce zwyczajnie nie ma dość pracy dla trzech fabryk śmigłowców, to nie autobusy. A otwwieranie trzeciej (i to montowni) przy przenoszeniu się dwóch pozostałych za granicę, to nie jest dla krajowej gospodarki biznes w ogóle.

  14. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Esteban i Szczebelek - operacje desantowe ze śmigłowców przestały mieć jakikolwiek sens od 2002 na naszym teatrze działań. A co do transportu żołnierzy - ilu przewiozą naraz 22 AW101? Batalion? Każdy AW101b za 40 mln dolarów + 2 x tyle cykl życia? Jak ktoś koniecznie chce przerzucać drogą lotniczą - zaznaczam - przynajmniej 30 km za linią frontu [a raczej 50 km wobec wzrostu systemów plot] - to niech lepiej postawi na wykorzystanie 6 miejscowych wiatrakowców T6 Trendaka za 0,6 mln zł każdy - do zadań specjalnych i szybkiego transportu. Pilotaż prosty, kabina zamknięta start i lądowanie "z pola", obsługa prosta.. Za każdy AW101 można kupić ca 300 takich "wiatraków" - które przewiozą dużo więcej żołnierzy - i to w bezpiecznym rozproszeniu [a nie, że zbiorowa mogiła plutonu] - niż wszystkie 22 AW101 naraz.

    1. szczebelek

      Po pierwsze chodzi mi raczej o przesył żołnierza na naszych tyłach i ewakuację rannych. Nikt tu nie mówi o desancie. Po drugie mieliśmy 100 tysięcy, a ma być 300 tysięcy żołnierzy, więc podwojenie ilości śmigłowców to minimum wręcz naturalna kolej rzeczy.

    2. Facetoface

      Czy przestały mieć znaczenie? To zależy na ile pozoli przeciwnik i jaka jest taktyka działań. Podobnie twierdzono o czołgach,,że to zabawki archaiczne.....

    3. DIM1

      RE: 300 wiatrakowców A co gdy będzie wiał wiatr ? czy może zaczniemy ich szukać po lesie ? Nie piszę tego by Panu zaprzeczać, sam rozważałem co lepsze. I doszedłem do wniosku, że potrzebne jest jedno i drugie. Niemcy używali szybowców... ale nie samych szybowców, czy motoszybowców, jako transportowa Luftwaffe. Podsumuję, że 22 sztuki ciężkich śmigłowców, na absolutnie wszystkie warunki pogodowe, to jest i tak minimum potrzeb transportowych. W RAZIE WOJNY ! Ale Pan też ma racjęl, gdyż minimum to znaczy przecież naprawdę bardzo mało.

  15. SirAdi

    I to jest konkret - uniwersalne AW149 + transportowe AW101 z jednej, nowoczesnej rodziny. Oczywiście pod warunkiem produkcji w Polsce. A nie będące do wszystkiego i jednocześnie do niczego, Caracale bez rampy załadunkowej.

    1. Davien3

      No popatrz te Caracale nie dość ze były tańsze i lepsze od AW149 było ich wiecej to jeszcze miała byc produkcja w POLSKICH zakładach a nie składanie w filii Leonardo w Świdniku za to kupili 32 znacznie gorsze AW149 w cenie tych 50 caracali i 22 porównywalne ale znacznie droższe AW101 z montazem w Yeovill w UK:))

    2. Davien3

      No popatrz te Caracale nie dość ze były tańsze i lepsze od AW149 było ich wiecej to jeszcze miała byc produkcja w POLSKICH zakładach a nie składanie w filii Leonardo w Świdniku za to kupili 32 znacznie gorsze AW149 w cenie tych 50 caracali i 22 porównywalne ale znacznie droższe AW101 z montazem w Yeovill w UK:))

    3. Davien3

      No popatrz te Caracale nie dość ze były tańsze i lepsze od AW149 było ich wiecej to jeszcze miała byc produkcja w POLSKICH zakładach a nie składanie w filii Leonardo w Świdniku za to kupili 32 znacznie gorsze AW149 w cenie tych 50 caracali i 22 porównywalne ale znacznie droższe AW101 z montazem w Yeovill w UK:))

  16. Fan

    AW 101 najlepiej wykorzystywany jest do celów morskich. Najlepszym śmigłowcem transportowym jest Chinooki.

  17. bc

    Jeśli nie będzie AW101 na fregatach to Chinooki by były jednak lepsze, i USA dośle z części albo całe w razie strat. Te śmigłowce muszą udźwignąć potencjalne M777(z nową ammo strumieniową itp. dadzą radę)

  18. xdx

    Niech wezmą niemieckie 40 letnie wystarczy pomalować na defiladę starczy

  19. AdSumus

    Mam wrażenie, że większe możliwości i tańsze są Chinooki. Zebrało im się na unifikację na bazie AW101? Chciał bym zobaczyć analizę kosztów i możliwości. Jest taka? Mam wątpliwości.

    1. RAF

      AdSumus@ Unifikacja oznacza nizsze koszty niz wprowadzenie zupelnie nowej konstrukcji i jest naturalna decyzja po wyborze AW101 dla MW.

    2. Davien3

      @adsumus nie porownuj Ch-47F do AW101 bo to rózne klsy smiglowców ale taki Chinook jest pod kazdym wzgledem lepszy od sredniego AW101 ( tak na szybkiego: 2x taki udxwig 2x tylu zołnierzy zabiera bo 28 do 55 wiekszy zasieg i szybkośc ale tez masa o 8 ton. tak wiec nie ma nawet porównania

    3. AdSumus

      Dodaj do tego niższe koszty utrzymania. A porównuję, bo zadania jakie ma wykonywać ten śmigłowiec są właśnie takie same.

  20. ANDY

    jaka jest cena AW101 ... i jak wypada na tle amerykańskich "odpowiedników " co do wersji morskiej z racji posiadania trzech silników nie mam zastrzeżeń ale w wersji lądowej - czy naprawdę nie możemy znaleźć czegoś tańszego

    1. KrzysiekS

      ANDY Cen ci nie podam ale kojarzę wypowiedź chyba D. Kamizeli że CH-47 Chinook jest tańszy w zakupie i utrzymaniu od AW101.

    2. Krzysztof33

      chinook tańszy ;)

    3. Davien3

      @KrzysiekS odpowiednikiem AW101 nie jest Chinook ale H-92 czyli wojskowa wersja S-92 odpowiednika ch-47 czy Ch-53 nie ma w Europie Natomiast Ch-47 ma 2x taki udxwig jak AW101 ma tez wiekszy o 8 ton MTOW i zabiera do 55 zołnierzy w pełnym oporzadzeniu ( Ch-47F) Na upatrego to Ch-47 mógłby przenosic AW101

  21. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Tyle, że wojna w Ukrainie pokazała, że śmigłowce operują na zapleczu, a już samo zbliżenie się do do umownej "linii frontu" wiąże się z ryzykiem. Owszem - były skrajnie hazardowe rajdy intruderskie do 2-3 śmigłowców szturmowych obu stron - ale szybko tego zaprzestano wobec coraz wzrostu strat. Teraz o operowaniu na samej linii frontu lub jej przekraczaniem [np. dla desantu] - NIE MA MOWY przy tak wysokim [i stale rosnącym] nasyceniu sensorami i środkami plot. Jakieś doskoki do frontu i i odpalanie z górki rakiet dla uzyskania zasięgu - to owszem - ale o jakichkolwiek innych operacjach można zapomnieć. Jak zwykle - MON wg PRZESTARZAŁEJ koncepcji z zimnej wojny. Wyciąganie MERYTORYCZNYCH wniosków z pełnoskalowej wojny w Ukrainie dosłownie zerowe - to istna "zbrodnia myśli" wobec politycznych decydentów-laików... Niestety - liczy się jedynie PR pod publiczkę wyborców - również laików....

    1. szczebelek

      A nie pomyślałeś, że te śmiglaki mają pełnić inną rolę niż AW139 kupione w programie Perkoz czy AH64 dla Kruka? Naszą bolączką jest minimalna zdolność przerzutu czegokolwiek drogą powietrzną. Wielozadaniowe oznacza tyle, że transport, ewakuacja medyczna w końcu będą dostępne.

    2. Esteban

      Potrafisz czytać ze zrozumieniem? Mowa jest o AW 101, śmigłowcach transportowych!

    3. Davien3

      @szczebelek w Perkozie kupiono Aw149 w cenie za 32 sztuki jak za 50 znacznie wiekszych i lepszych Caracali

  22. szczebelek

    Rozumiem, że skoro zakup AW139 w ramach Perkoza był poparty argumentem podobnej bazy serwisowej dla wcześniej zakupionych AW101 to tym bardziej zakup kolejnych AW101 ma sens. Chociaż sam myślałem, że zamówienie pójdzie na kolejne 8 AW101 dla MW oraz 16 AW139 dla wojsk lądowych.

    1. Dudley

      Sensu tu żadnego nie ma, rozumiem zakup AW101 dla MW RP ze względu na 3 silniki i certyfikowane maszyny do użycia w środowisku morskim. Ale kupowanie tego śmigła dla wojsk lądowych to poroniony pomysł. Stosunek ceny i kosztów utrzymania do jego możliwości transportowych jest niekorzystny, w stosunku do Ch47. Nikt na na świecie tego nie robi, nie licząc oczywiście producenta, bo wtedy podniósł by się krzyk ze kraj nie wspiera własnego przemysłu.

    2. klapaucyusz

      *AW149

    3. gnagon

      Czysta racja . tym bardziej że pokusić się możemy o produkcję śmigłowców na bazie Mili we współpracy z Motor Sicz za ułamek kosztów AW 101

  23. Matołek

    To bardzo proste. Nadwyżka jest bo jest inflacja. Zobaczymy co z nadwyżki zostanie na koniec roku.

  24. Edmund

    A propos finansowania zakupów, to poseł KO powiedział, ze w budżecie jest 60 mld PLN nadwyżki. Proponuję teraz zastanowić sie, dlaczego za KO nie tylko nadwyżki nie było, ale była dziura budżetowa, która pokryto 150 mld PLN z OFE?

    1. CQ

      100% racji!

    2. GB

      Taką głupotę to mógł powiedzieć tylko poseł PiS. Znane jest wstępne wykonanie Budżetu w okresie styczeń - marzec 2023 i dochody wyniosły 173,6 mld zł, a wydatki 183,6 mld zł, czyli mamy deficyt budżetowy w wysokości 10 mld zł , a nie nadwyżkę.

    3. Był czas_3 dekady

      Za KO nie było kasy bo panoszyły się mafie paliwowe, VATowskie, zakłady sprzedawano za friko, a zyski z podatków frunęły głównie do Niemiec. Oto cała tajemnica. Po wyborach może być POwtórka z rozrywki.

  25. raf4

    ehh .... oby na jesieni wróciła normalność, bo wydaja nasza kase bez pomyslu. moze niech ktos bardziej kumatych zadzwoni do UK i zapyta sie dlaczego AW101 zostały wycofane z Royal Air Force i zostaly tylko w Royal Navy. zjedzą nasz koszty utrzymania...kupimy za milardy 22 a po roku beda latac 4-5 bo reszte bedziemy kanibalizowac bo nie bedzie na czesci!

    1. Edmund

      Dziękuję za normalność w ruskim mirze, a taki nam grozi bez tych zakupów zbrojeniowych. O budżet Polski się nie martw, jest w doskonałym stanie. Nawet poseł opozycji z KO powiedział, że jest 60 mld PLN nadwyżki. Zastanów się teraz dlaczego za czasów ,,normalności" KO nie tylko nadwyżki nie było, ale była wielka dziura budżetowa, która pokryto 150 mld z OFE?

    2. Madagaskar

      @Edmund, przestań pisać bzdury i okłamywać ludzi. Chcesz powiedzieć że nie ma dziury budżetowej? Może zacznij myśleć, skąd się nagle wzięły te pieniądze? Staliśmy się globalnym eksporterem wysoko przetworzonych produktów, odkryliśmy złoża surowców, czy zaczęli do nas migrować sami specjaliści? No nie, wszystko idzie na kredyt. A Pis obieca nam lotniskowiec jak będzie trzeba.

    3. GB

      Edmund, Cytuję: "Według wstępnych szacunkowych danych, zadłużenie SP na koniec lutego 2023 r. wyniosło ok. 1 234,3 mld zł, co oznaczało wzrost o 28,5 mld zł (+2,4%) m/m. Zadłużenie w podziale według kryterium miejsca emisji wyniosło: dług krajowy: ok. 934,8 mld zł, dług w walutach obcych: ok. 299,5 mld zł (tj. 24,3% całego długu SP)" - czytamy w komunikacie" Jeśli ty uważasz że to doskonały stan to chyba jest to stan twojego umysłu. Po 3 miesiącach 2023 roku nie było nadwyżki 60 mld tylko deficyt wyniósł 10 mld zł.