Reklama

Siły zbrojne

Debalcewe i Mariupol: siły ATO odzyskują teren

Fot. mil.gov.ua
Fot. mil.gov.ua

Jednostki ukraińskie walczące w okolicach Debalcewa przeprowadziły skuteczne kontrataki przeciwko separatystom.

Według informacji przekazanych przez Ministerstwo Obrony Ukrainy siłom ATO udało się odbić dwie miejscowości, m.in. wioskę Łowginowo. Nadal kontrolują także drogę łączącą Artmemisk i Debalcewe.

Informacje te potwierdził także Dmitry Tymczuk, który napisał, że po ostrzale ukraińskiej artylerii bojownicy zostali zmuszeni do wycofania się na odległość kilku kilometrów od trasy Artemiwsk-Debalcewe, kluczowej dla utrzymywania pozycji przez siły ukraińskie.

Z kolei w okolicach Mariupola jednostki pułku Azow i Gwardii Narodowej kontynuowały natarcie i zajęły 6 miejscowości na wschód od Mariupola. Łączne straty bojowników wg Ministerstwa Obrony Ukrainy wyniosły 87 zabitych oraz ponad 40 pojazdów.

AL

Reklama
Reklama

Komentarze (13)

  1. Zbycho

    Mam prośbę. Czy możecie podać jakieś WIARYGODNE źródło tych rewelacji. Ciekawi mnie również co się stało że tematy krajowe dotyczące naszej armii, zakupów dla niej jakoś zniknęły nagle a gro tematów dotyczy OBCEGO państwa. Ja czekam co się dzieje w kontekście naszej armii bo niby jest dramat polityczny z zagrożenie militarnym jeśli patrzeć na media a tu nasza armia raczej jest rozbrajana a nie uzbrajana.

  2. hp7

    Żeby utrzymać Debelcewo należałoby zaatakować Gorłówkę

    1. qqqq

      To się nie udało w lecie przy mniejszych siłach seperatystów, tym bardziej nie da się to teraz. Można ją jedynie ostrzeliwać artylerią.

    2. topick

      Bo plan byl zeby z niej i doniecka zrobic kociol. W sierpniu bylo blisko do tego, ale wtedy weszly ruskie od poludnia

  3. topick

    Walki o Łowginowo i okolice nadal trwaja. Tak informuje dowodca batalionu Donbas.

  4. marek

    Nieustająco się dziwię, że jedyne na co stać siły ATO po prawie rocznej już wojnie, to działania ofensywne na szczeblu ... batalionu ?!?! I to nawet nie sił UA, tylko bat. ochotniczych/GN. Czyżby regularna UA NIE chciała już walczyć ?? Tam działa prawie wyłącznie artyleria, bo zaangażowanie innych jednostek armii jest wręcz śladowe. Np. bezpośrednio w próby deblokady broniącego sie ostatkiem sił lotniska w Doniecku zaangażowane były pojedyncze kompanie(ok. 500 ludzi) wsparte ok 10(DZIESIECIOMA??) czołgami. Albo UA jest faktycznie już niezdolna do poważniejszych działań, albo Poroszenko od jesieni ub. roku zbiera siły na wypadek fiaska negocjacji w Mińsku. Dziwna jest ta wojna ze strony Kijowa ...

    1. zen

      Może i dziwna wojna ale nie zapominajmy, że od września jest zawieszenie broni. I Poroszence jak nikomu zależało na pokazaniu, że to nie Ukraina łamie rozejm. I armia walczy co widać po komunikowanych stratach. Jak np. chyba z przedwczoraj 12 zabitych w tym tylko dwóch podległych MSW, a więc m.in. z batalionów ochotniczych. Reszta to regularna armia. Natomiast do rajdów na teren wroga czy bronienie obiektu nie do utrzymania jakim były budynki lotniska daje się czy wręcz same się pchają bataliony ochotnicze. Mają najwyższe morale ale chyba czasem realizują swoje cele niekoniecznie synchronizowane z celami armii. Generalnie póki co robią dobrą robotę bo zapewne wiążą sporo sił przeciwnika.

    2. Are

      I nie może być niedziwna, bo to druga strona ustala reguły gry. Jak przerzucą większość ciężkiego sprzętu który przerzucić mogą (większość żołnierzy, podobnie zresztą jak i armia rosyjska, to bardziej obsługa koszar/magazynów niż mobilne oddziały) to kto będzie bronić np. Charkowa przed "tamtejszymi separatystami" w postaci trzech w pełni wyposażonych batalionów?

  5. szamot

    Dlaczego wszyscy piszą Debalcewe a nie Debalcewo. Na zdjęciach z walk widać tablicę z nazwą miejscowości i tam jak wół stoi Debalcewo (oczywiście pisane cyrylicą). Poza tym język polski ma własne zasady transkrypcji z języka ukraińskiego i rosyjskiego. Najgorsze gdy nazwy ukraińskie spolszcza się za pośrednictwem transkrypcji z języka angielskiego. Wtedy wychodzą wręcz słowne potworki. Nie wiem czym mam rację z tym Debalcewem ale może niech ktoś to sprawdzi. Pozdrawiam

  6. Tratata

    Azow to pułk czy batalion?

    1. dada

      pułk od września 2014

    2. bolo

      Zaczynał jako batalion ale że to ochotnicy więc się rozrósł i teraz już pułk

  7. Are

    Ale już "separatyści" z Moskwy spieszą z pomocą swym podopiecznym spod Ługańska. Tylko jakieś dodatkowych 50 czołgów, wozów bojowych itd. przekroczyło dzisiaj (po podpisaniu porozumień Mińskich bis) przejście Izwarino.

  8. zen

    To bardzo dobra wiadomość, która może wpłynąć na rzeczywiste zawieszenie broni. No i świadczy o okrzepnięciu ukraińskiej armii. Powiedzmy sobie szczerze: nikt by się nie czuł komfortowo broniąc tego worka Debalcewskiego.

  9. Przemo

    Jacy "bojownicy"... , bojownicy to można pisać o czeczeńskich partyzantach kiedy walczyli o niepodległość kilka lat temu, a nie o zdrajcach na smyczy Moskwy.

  10. topick

    To info zapewne z dziś rano, ale realnie to dopiero dziś poszli do ataku na te mala wioske

  11. proszę

    prosimy o zmianę nazwewnictwa: NIE separatyści! to są terroryście - precyzując osoby opłacane przez Rosję(najemnicy, więźniowie i podkreslam! opłacani dodatkowo żołnierze KONTRAKTOWI ROSJI!

  12. Jam to

    Straty jak zwykle ze znakiem zapytania. Tak czy inaczej, jest to dobra wiadomość. Gdyż pasmo porażek odnoszonych przez siły ukraińskie musi się kiedyś skończyć. Albo przynajmniej na chwilę zatrzymać. :) A separatyści również może nie będą sobie tak "odważnie" poczynać wobec jeńców, jak to niedawno pokazał Giwi.

    1. w

      Nie żadni "separatyści" a terroryści z rosyjskim obywatelstwem wspierani przez rosyjskie wojska-nazywajmy rzeczy po imieniu.

  13. nono

    Nareszcie jakaś dobra wiadomość