Siły zbrojne
Daesh na celowniku Delta Force w Iraku
Grupy operatorów Delta Force rozpoczęły działania skierowane przeciwko komórkom Daesh w Iraku. Zadaniem kontyngentu żołnierzy sił specjalnych, liczącego ok. 200 Amerykanów, jest odnajdywanie, chwytanie lub zabijanie najważniejszych postaci tego ugrupowania terrorystycznego, działającego na terenie Iraku.
Jak donosi CNN powołując się na słowa wysokiego rangą przedstawiciela rządu Stanów Zjednoczonych, od poniedziałku 29 lutego rozpoczęły się aktywne działania grupy amerykańskich komandosów jednostki Delta Force, przebywających w Iraku z misją namierzenia, schwytania lub zabicia czołowych postaci odłamu Daesh w tym kraju. Amerykański kontyngent żołnierzy sił specjalnych, zaangażowanych bezpośrednio w to zadanie, liczy ok. 200 osób i przebywa na Bliskim Wschodzie już od kilku tygodni.
Czynniki rządowe nie podają żadnych dalszych szczegółów dotyczących rozmieszczenia, działań i skutków operacji wspomnianego oddziału Delta Force.
Dwa miesiące temu amerykański sekretarz obrony Ashton Carter zapowiedział wysłanie oddziałów sił specjalnych na Bliski Wschód, stwierdzając, że ich głównym zadaniem będzie właśnie lokalizacja i eliminacja przywódców lokalnych ugrupowań terrorystycznych oraz gromadzenie danych wywiadowczych.
Wszystko wskazuje, że zgromadzono wystarczająco dużo danych, by przejść od fazy prowadzenia działań rozpoznawczych do prowadzenia działań stricte bojowych. Nieoficjalnie mówi się, że amerykańscy specjalsi zdołali namierzyć kilku przywódców Daesh w Iraku.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie