Siły zbrojne
Cztery niemieckie okręty zawinęły do Gdyni

W miniony piątek 5 października do Gdyni zawinęły równocześnie cztery okręty niemieckiej marynarki wojennej, które przez ostatni tydzień operowały one na Bałtyku a poprzednio cumowały w Karlskrona. Były to znajdujące w rejsach operacyjnych fregata rakietowa Hessen (F 221) typu 124 i okręt badawczy Planet (A 1437) typu 751, te dwie jednostki po krótkim 1 i 2-dniowym postoju, już pojedynczo odcumowały i wyruszyły w rejs do macierzystych portów w Niemczech.
Nieco dłużej, bo przez cały weekend w Gdyni gościł znajdujący się w rejsie szkolnym zespół złożony z okrętu podwodnego U 31 typu 212A oraz holownika ratowniczego Fehmarn typu 720, który zacumował w centrum miasta przy nabrzeżu przy Nabrzeżu Pomorskiem na naprzeciwko gdyńskiego Akwarium.


Zespół ten dowodzony przez mającego polskie korzenie kmdr por. Manfreda Grabienskiego, komendanta Centrum Szkolenia Okrętów Podwodnych w Eckernförde czeka jeszcze dwutygodniowy rejs, podczas którego końcowe egzaminy zdawać będą przyszli oficerowie okrętów podwodnych, kończący właśnie 12-tygodniowy kurs podwodnego pływania. Obok Niemców uczestniczyli w nim również oficerowie z Singapuru, co związane jest z realizowana obecnie w Kilonii budowie okrętów podwodnych typu 218SG dla floty tego państwa.


Kolejny kurs podwodnego pływania będzie jeszcze bardziej międzynarodowy, bo obok tych dwóch nacji uczestniczył będzie w nim również oficer z Polski. Drugim celem tego rejsu tego było zgranie załogi oraz sprawdzenie go pod względem technicznym okrętu podwodnego, po tym jak w kwietniu br. wrócił on do służby po 19-miesięcznym remoncie.
Ważnym aspektem tej wizyty było uzupełnianie na U 31 zapasu ciekłego tlenu niezbędnego do pracy napędu niezależnego od powietrza (Air Independend Propulsion – AIP) czyli ogniw paliwowych firmy Siemens. Operacja ta realizowana była siłami załogi z cysterny podstawionej przez firmę mającą umowę z niemiecką marynarką na świadczenie takich usług. Odbyło się to przy reprezentacyjnym nabrzeżu gdyńskiego portu, jedynie przy wyznaczeniu niewielkiej strefy bezpieczeństwa. Było to potwierdzenie deklarowanego przez producenta tych okrętów koncern tkMS, faktu, że gazy potrzebne do pracy AIP mogą być uzupełniane w każdym porcie bez specjalnej infrastruktury.
Zdjęcia: Andrzej Nitka
Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.