Reklama
  • Wiadomości

Czesi negocjują zakup najnowszego Leoparda

Czeski rząd powierzył tamtejszej minister obrony Janie Černochovej rozpoczęcie negocjacji dotyczącej pozyskania dla wojsk lądowych Leopardów 2A8 w ramach wspólnego zakupu z Republiką Federalną Niemiec. Planuje się pozyskanie około 70 egzemplarzy tego najnowszego wariantu Leoparda 2.

Autor. Fric.matej/Wikipedia
Reklama

Wojna na Ukrainie

Reklama

Włączenie się Czech w zamówienie Leopardów 2A8 dla niemieckiej armii pozwoli na zmniejszenie ceny pojazdu, skrócenie czasu dostaw oraz zapewne uruchomienia nowej linii produkcyjnej, która będzie konieczna do przyspieszenia procesu powstawania nowych czołgów. Oprócz Czech i Niemiec jeszcze jeden kraj ma wyrażać zainteresowanie zakupem Leopardów 2A8, jednak nie został on określony (być może jest to Holandia). Pozyskanie przez Czechy 70 czołgów ma pozwolić na zastąpienie używanych dotychczas T-72M1/M4CZ oraz możliwe, że także Leopardów 2A4, chociaż tutaj ma być rozpatrywane ich ewentualne zmodernizowanie.

„Kiedy obejmowałam urząd, dałam jasno do zrozumienia, że ciężka brygada jest jednym z moich priorytetów. W przypadku Leopardów są to czołgi, które łączą najlepsze sprawdzone w boju poprzednie wersje 2A4, 2A5, 2A6 i 2A7 i wyraźnie należą do najnowocześniejszej technologii. Wierzę, że negocjacje z Niemcami zakończą się sukcesem, a nasi żołnierze otrzymają nowoczesny sprzęt, na jaki zasługują i który przyczyni się do ogólnego potencjału obronnego naszej ojczyzny" – powiedziała po posiedzeniu rządu minister obrony Jana Černochová.

Reklama

Zobacz też

Reklama

„Czołg Leopard najlepiej spełnia wymagania ACR dla nowoczesnego czołgu dostępnego na obecnym rynku, z wystarczającą siłą ognia, mobilnością i wysokim stopniem ochrony załogi. Jednocześnie jest to czołg, który jest używany w kilku armiach NATO i nie ma potrzeby dalszego jego rozwijania" – mówi płk Ján Kerdík, dyrektor Departamentu Rozwoju Wojsk Lądowych.

„Same negocjacje dopiero się rozpoczęły, więc podawanie szczegółów byłoby nietaktem. Jednak, przynajmniej w przybliżeniu, można powiedzieć, że będzie około 70 czołgów i spodziewamy się, że cena będzie rzędu dziesiątek miliardów koron. Oczekujemy dostawy czołgów do końca tej dekady" – podsumowuje pułkownik Kerdík.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Wersja A8 ma powstać na bazie węgierskiego Leoparda 2A7 HUN, a nie jak można by podejrzewać niemieckiego czołgu w wersji A7+. Nowa wersja czołgu odznaczać się ma nowym pakietem opancerzenia, który ma zapewniać ochronę przed wieloma typami efektorów przeciwpancernych włącznie z minami i improwizowanymi ładunkami wybuchowymi. Ochrona załogi ma być dodatkowo wzmocniona dzięki integracji systemu ochrony aktywnej EuroTrophy dostarczanego przez spółkę joint venture EuroTrophy GmbH, utworzoną przez KMW, General Dynamics European Land Systems (GDELS) oraz Rafael Advanced Defense Systems. Wóz otrzyma także nowe systemy kierowania ogniem, świadomości sytuacyjnej oraz łączności. Wymiani ulegnie także silnik, na nowszy o mocy 1600 KM zapewne w celu kompensacji wzrostu masy nowego opancerzenia oraz poprawy ogólnej mobilności. Także pomocnicza jednostka napędowa będzie charakteryzować się zwiększoną mocą do 27 KM (zamiast 23 KM w Leopardzie 2A7V). Uzbrojenie główne pozostanie bez zmian i będzie nim armata gładkolufowa Rh120 L55A1. Być może, choć to jeszcze nie zostało potwierdzone, Leopard 2A8 otrzyma również zdalnie sterowany moduł uzbrojenia zamontowany na wieży.

Zobacz też

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama